eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach › Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
    Date: Sat, 16 Sep 2006 18:32:34 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 72
    Message-ID: <eeh8vb$3br$1@news.onet.pl>
    References: <eeh78j$fvv$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: abdn3.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1158424364 3451 83.6.255.3 (16 Sep 2006 16:32:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 16 Sep 2006 16:32:44 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
    X-Sender: e0SS+qMtk2lnIvkgjIP75Cy1xju95WwwQ9MyZ7RT8BU=
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:191057
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik " tomel" <t...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:eeh78j$fvv$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Pracuje w duzej firmie IT jako konsultant. W poprzedniej i obecnej z tego
    > co
    > wiem podwyzki roczne sa srednio na poziomie 4% rocznie jezeli sie pracuje
    > na
    > tym samym stanowisku.
    > Ok, moje zarobki sa na poziomie 5x srednich krajowych, ale skala podwyzek
    > jest to jest oczywiscie smiech na sali. Nie ma porownania do czasow banki
    > internetowej.

    Bo ta banka pekla, i nic jej juz nie sklei, choc jest szansa na powrot
    dobrych czasow w zwiazku z emigracja zarobkowa specjalistow.

    > Jezeli ktos nie jest na tyle dobry zeby awansowac to nie ma szans na duzo
    > wyzsza zmiane pensji.
    > Z tego co wiem to duze firmy (kroporacje miedzynarodowe) niestety tak
    > dzialaja. Mam kilku znajomych w innych firmach tego typu i wyglada to
    > podobnie.

    Normalka. Duze firmy szukaja oszczednosci wszedzie gdzie sie da, tna co sie
    da itp. Bardzo czesto okazuje sie, ze maja racje, ale niestety wiele
    'inteligentnych inaczej' osob decyzyjnych szuka oszczednosci tam, gdzie
    czesto sa one najmniejsze i najmniej oplacalne w dluzszym okresie czasu -
    czyli w wynagrodzeniach.

    > Ludzie po jakims czasie czuja sie zniecheceni i nie widza mozliwosci
    > zmiany,
    > odchodza.

    Jak, na ten przyklad ja:)

    > Czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego tak to jest? Dlaczego teg typu firmy
    > tak dzialaja?

    A to juz roznie - czasem np pan dyrektor dzialu dostaje prikaz z gory ze ma
    znalezc i zaoszczedzic konkretna kwote. I ma to zrobic. Wiec tnie wydatki na
    telefony sluzbowe, na artykuly biurowe, zamraza podwyzki, obcina trzynastki
    i premie a czasem nawet obcina pensje.
    Dzieki temu wykazuje sie zajefajnymi oszczednosciami - czysta polityka. Taki
    koles popracuje tam jeszcze rok czy dwa i odejdzie do innej firmy w chwale
    swietnego managera, a w miedzyczasie zaczna nawiewac spece - ale to juz
    bedzie problem jego nastepcy. Widzialem to wielokrotnie. Oczywiscie to tylko
    jedna, przykladowa przyczyna, mozna by o tym napisac elaborat;)

    > Poza tym moze u Was jest inaczej?

    Hmm, tu gdzie pracuje obecnie jestem dopiero od niecalego roku, wiec trudno
    mi powiedziec, ale przechodzac do firmy zazadalem na okresie probnym
    okreslonej kwoty, a po okresie probnym jakiejs tam podwyzki, a po roku
    kolejnej. Moj obecny boss nie tylko pozwolil mi przeredagowac list
    intencyjny tak jak mi pasowalo (oczywiscie jemu tez musialo to pasowac) to
    jeszcze zatrudnil mnie od razu na stale bez okresu probnego z pensja ktora
    mialem otrzymywac za rok. W zwiazku z tym jestem dobrej mysli, jak widac i w
    Polsce sa jeszcze normalne firmy i normalni szefowie:)

    > I jeszcze jedno, poniewaz zaczalem powazna prace dopiero po peknieciu
    > banki,
    > zastanawiam sie jakie zarobki wywindowaliscie sobie w branzy za
    > tamtych "zlotych czasow" :))))
    >
    Zalapalem sie juz na koncowke tych czasow i wtedy jeszcze nie mialem
    doswiadczenia. 6 lat temu zaczynajac druga prace w IT (poprzednia trwala
    pare miesiecy) dostalem w Wawie (po przeprowadzce z B-stoku) 3,500 brutto a
    po 3 miesiacach probnego 4,500 brutto. Potem ta pensja jeszcze troche
    podrosla. Nie pracuje juz w tamtej firmie;)
    Pozdrawiam
    /p


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1