On 2009-06-17, r...@m...com <r...@m...com> wrote:

[...]

> Nie ma lepsze gorsze, k*rwa to k*rwa i tyle.
>
> Tylko jedne pracują najemnie w burdelach i dzielą zysk z alfonsami, a inne
> działają na własną rękę, i te zarabiają powyżej średniej krajowej, a
> kwalifikacje mogą mieć takie jakie ma uczeń który ukończył szkołę podstawową z
> średnią 2,0.

Dowartościowuj się, dowartościowuj. :)

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

<r...@m...com> napisał

> Pracodawcy nie ma co mówić, pracodawca w wymaganiach wymienia konieczność
> posiadania uprawnień.

No co za wstrętny pracodawca :(

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001017.4a3926bb@newsgate.onet.pl...

> Wyższa płaca minimalna zmusza pracodawcę do wypłaty wyzszego
> wynagrodzenia
> pracownikowi

No zmusza. I jak myślisz kosztem czego? Pracodawcy? Bynajmniej. Koszty
przerzucane są na klientów.
Ergo - rosną ceny, zwiększa się inflacja. Ale to już było wczoraj, choć
widzę, że nic żeś nie zrozumiał :/

do góry

"Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał

> czuć od ciebie głąbem co nawet studiów nie ma a się o studiowaniu
> wypowiada,
> studia u nas są tak samo darmowe jak darmowa jest służba zdrowia i tym
> podobne bzdety!:O(

Nie moja wina, że musisz płacić, bo się na państwową (jak najbardziej
darmową) uczelnię się nie dostałeś :>

do góry

<r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001019.4a39282a@newsgate.onet.pl...

> Dokładnie, ktoś tu nie zna realiów życia tylko sugeruje się teorią.

Może nie słyszałeś nigdy o szkołach i uczelniach państwowych, ale to już
naprawdę nie moja wina.
Co więcej - jest masa kursów, szkoleń i warsztatów ZA DARMO, bo
organizowanych przez gminę czy tzw. miasteczka zawodów. Trzeba tylko umieć
szukać. Albo chcieć. No ale Ty jak widzę wolisz czekać. To czekaj.

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.0000101c.4a392a26@newsgate.onet.pl...

> Znajdzie pracę u pracodawcy który nie ma założenia że pracownik musi np.
> dla
> pracodawcy zarobić minimum drugie tyle ile sam na siebie zarabia.

To dlaczego od razu do niego nie pójdzie?

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001061.4a394092@newsgate.onet.pl...

> Bez średniego 5 tyś w Polsce w pracy najemnej to wybacz, ale każdy
> normalny
> człowiek uzna że fart.

Moim dawnym wspólnikiem był facet po zawodówce. Teraz ma dwie kolejne firmy
(każda z innej branży), hotel i restaurację. I zarabia grubo ponad 5 tys.
miesięcznie. Takich ludzi są w Polsce setki, jeśli nie tysiące. Sami
farciarze i tylko Ty jeden pechowiec?

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001075.4a394db4@newsgate.onet.pl...

> Tylko jedne pracują najemnie w burdelach i dzielą zysk z alfonsami, a
> inne
> działają na własną rękę, i te zarabiają powyżej średniej krajowej, a
> kwalifikacje mogą mieć takie jakie ma uczeń który ukończył szkołę
> podstawową z
> średnią 2,0.

No i co z tego? Ale za to nie robią z siebie biednego misia, co to nie może
roboty znaleźć.

do góry

Użytkownik <r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001024.4a392e87@newsgate.onet.pl...

> Przykładowo swieżo przyjęty robotnik na tasmie montażowej w fabryce VW
> dostaje miesięcznie około 1800 Euro, a cena końcowa samochodu jest i tak
> niższa niż u nas w Polsce.

To dlaczego Niemcy nie kupują aut u siebie tylko w Polsce?

do góry

<r...@m...com> napisał

> W ogóle nie wierzę w masowe zwolnienia.

Toś się faktycznie z choinki urwał.

> Często jest tak że pracownik zarabia dla firmy ~10.000 zł a otrzymuje
> 1276
> brutto.

Człowiek, który jest w stanie (podkreślam to - jest w stanie, czyli ma
"know-how" w małym palcu) zarobić dla firmy 10 000 zł na czysto, sam stawia
warunki płacowe albo się zwalnia i szuka lepszej roboty.

do góry