eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeTragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy › Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
  • Data: 2006-06-06 18:35:09
    Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
    Od: "the_foe" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:e64ald$gmq$1@news.interia.pl...
    > Prowadzę aktualnie rekrutację. Ogłoszenia poszły na grupy dyskusyjne i
    > portale internetowe.
    > Sposób nadsyłania zgłoszeń jest tragiczny.
    >
    > W polu nadawca czesto widzę teksty w stylu:
    > pryszczyk77@coś.tam.pl
    > fernandez@.....
    > fajna_laska@....
    > gruby@...

    a w czym problem? moze ktos aplikuje do 10 miejsc na raz albo chce sie pochwalic
    znajomym, ja bym uzyl BCC, ale to kwestia szacunku dla nieswoich adresow a nie
    cos co pzreszkadza w wyslaniu aplikacji

    >
    > Sposób opisywania załączników z aplikacjami jest tragiczny.
    > Zazwyczaj ludzie myśląc że sa jedyni na świecie i opisują załączniki w
    > sposób:
    > cv.doc i lm.doc

    no oczywiscie elegancko to jest jedynie cv.rtf i lm.rtf. wzglednie cv.html i
    lm.html


    >
    > Jeżeli ktoś ma wyższe lub średnie wykształcenie i odrobinę inteligencji
    > powinien być sobie w stanie wyobrazić że ktoś kto to odbiera powrzuca te
    > załączniki do jakiegoś katalogu tematycznego więc będzie musiał rozróżniać
    > nazwy.

    kazdy myslacy zaklada ze po drugiej stronie ktos umie uzyc opcji dyskowej "zmien
    nazwe pliku". Poza tym aplikacje powinno sie trzymac w osobnych katalogach, a
    najlepiej uzyc profesjonalnego programu katalugujacego zasoby ludzkie.

    > O ile łatwiej byłony nazywać dokumenty no CV Imię Nazwisko Programista .doc
    > i odpowiednio list motywacyjny.

    a co to format ustanowiony przez ISO? Jelsi wymagasz konkretnego formatu - pisz
    o tym. Jesli nie piszesz zaklada sie ze to malo istotne.

    > Ale co tam. Łatwiej jest mi przemianować choćby i tysiąc zgłoszeń niż
    > wymagać żeby się tego tysiąc osób nauczyło .

    jesli nie masz czasu, kup sobie profesjonalne narzedzie, najczesciej drogie,
    ktore po odpowiednim skonfigurowaniu odpowiednio Ci pokataloguje poczte.

    >
    > O ortografii, stylistyce i spójności logicznej aplikacji nawet nie
    > wspominam. W końcu rekrutuję tylko osoby z wyższym wykształceniem a nie
    > osoby z tytułami naukowymi np. docentów i profesorów.
    >
    > Listy motywacyjne - sztampa i masówka. Niektórym nawet nie chce się zmienić
    > nazwy stanowiska lub innych "śladów przeszłości" w treści listu.

    to efekt rekrutacji w Twoim stylu. CV i LM to durnota^2. Ale tak to jest jak
    pracodawcom nie chce sie nawet (albo nie umieja) zrobic prostego application
    form, juz o takim via www nie wspomne nawet....

    >
    > Ludzie !!! Chcielibyście być poważnie traktowania a ciężko pracujecie aby
    > tak nie było.
    > Nie potraficie się sprzedać, ale gdzie tam do sprzedaży... Wy nie potraficie
    > stworzyć nawet pozytywnego "pierwszego wrażenia" nie mówiąc już o tym żeby
    > umieć kogoś zainteresować swoją osobą.

    gwarantuje Ci, ze PORZADNI pracodawcy wiecej traca na zlej ocenie kandydata niz
    kandydat na tym ze sie zle zaprezentowal. Ci i ci sie szybko ucza i wszytko gra,
    a dla MIERNYCH pracodwacow, ktorzy nie potrafia rekrutowac i sie podniecaja CV w
    MS Wordzie (z odpowiednia nazwa), pozostaja MIERNI pracownicy ktorzy maja ladne
    CV (przeslodzone) napisane w jedynie slusznym formacie.

    >
    > Może faktycznie Polacy nadają się tylko na zmywak do UK lub na stanowisko
    > kierowcy autobusu. Tam ortografia, logika, semantyka i umiejętność
    > autoprezentacji nie są potrzebne, a poziom inteligencji połączony z polskim
    > wyższym wykształceniem akurat pozwala na odpowiedzialną realizację zadań
    > biznesowych.
    >
    > Co jest temu winne:
    > - żałosny poziom wykształcenia nie niosącego z sobą wiedzy o życiu?
    > - egocentryzm, zadufanie w sobie i ograniczenie umysłowe ludzi?
    > - wtórny analfabetyzm?
    > - brak zainteresowania własną przyszłością?
    > - znieczulica i ogólny nihilizm?

    Chyba powinienes sie wyprowadzic z kraju, skoro, jako pracodawcy Ci sie nie
    podoba nasz rynek pracy, proponuje wyjazd do UK, gdzie z Twoim podejsciem do
    rekrutacji kariery Twoja firma by nie zrobila.

    >
    > PS.
    > Firmy szkoleniowe mają przed sobą WIELKIE ŻNIWA na polu kursów
    > autoprezentacji i automarketingu (nie mylić z umiejętnościami sprzedawców
    > samochodów). Startujcie z ofertą bo kto pierwszy ten lepszy...

    Firmy zewnetrznej rekrytacji maja jeszcze wieksza przyszlosc - firmy po prostu
    nic na ten temat nie wiedza, mysla ze skoro mamy wysokie bezrobocie to wystarczy
    ogloszenie na grupie dyskusyjnej aby fachowcy sie zgloszali drzwiami i okanami i
    oczywiscie rzuca mycie naczyn w UK dla roboty za 150 funtow :)))))

    >
    > Jest to moja któraś tam z kolei, nie wiem czterdziesta, piećdziesiąta
    > rekrutacja. Kiedyś było lepiej. Nie mam nawet ochoty spotykac się i
    > rozmawiać z osobami, których aplikacje przywodzą na myśl w pierwszej
    > kolejności słowo "flejtuch".

    To jestes, widze bardzo odporny na wiedze praktyczna. Jesli podstawa Twojej
    rekrutacji jest papier.... zal mi Twojej firmy... zadzwon do kazdego z
    aplikantow, dowiesz sie 100 razy wiecej.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1