eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › To są JAJA....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2004-07-05 07:35:40
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "wlemac" <mw[nospam]@wlekus.com>


    Użytkownik "Irek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ccamh7$hke$1@korweta.task.gda.pl...
    > A mnie wq ... jak jeden idiota z drugim uwaza ze placi za coc o czy nie ma
    > zielonego pojecia ;-(((

    no jasne ty masz pojecie

    > po piersze zorientuj sie jaki procent idzie na bezrobocie (nigdy nie mylic
    > na ludzi bezrobotnych)

    a kto powiedzial ze tylko z procentow idzie kasa na bezrobocie


    > po drugie ile osob w tym popapranym kraku dostaje zaslki

    zdecydowanie za duzo
    zasilkow nie powinno byc
    wg mnie jedynie dla ludzi ktorzy pracowac nie moga - wiadomo o kogo chodzi

    > po trzecie bezrobotny, bez zasilku jest zobowiazany dostatczyc wlasne
    cztery
    > litery na wlasny koszt do RUP gdzie jest zarejestrowany i malo kogo
    obchodzi
    > czy mieszka 100m czy 100km.

    no skoro chce cos dostac to qrw.... jego mac musi ruszyc dupe
    sory ja go zanosil nie bede

    > Dlatego mamy statystyki ktore niczego prawdziwago nie podaja.
    > Irek

    statystyki mowia swoje a zycie swoje
    ja osobiscie znaczna czesc bezrobotnych bym zwyczajnie olal
    ten wybor coraz czesciej im sie oplaca

    wlemac



  • 12. Data: 2004-07-05 08:16:16
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "KrzysztofM" <p...@m...pfmpfffpm.pfmpmf>


    Użytkownik "Irek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ccamh7$hke$1@korweta.task.gda.pl...
    > A ja mysle, ze to bardzo dobrze.
    > > Widzisz, ja pracuje, i nie bardzo mnie stac na urlop.
    > > I wq... mnie, jak ktos sie zali, ze bezrobotni maja ciezko, bo musza
    > > sie czasem podpisac gdzies.
    > > Stary, ja na ciebie place (z moich podatkow), a ty za mnie na urlop?
    > > Poprzewracalo sie we lbach ludziom, wszyscy nagle tacy niezalezni
    > > chcieli by byc...
    > > PiotrG
    >
    > A mnie wq ... jak jeden idiota z drugim uwaza ze placi za coc o czy nie ma
    > zielonego pojecia ;-(((
    > po piersze zorientuj sie jaki procent idzie na bezrobocie (nigdy nie mylic
    > na ludzi bezrobotnych)
    > po drugie ile osob w tym popapranym kraku dostaje zaslki
    > po trzecie bezrobotny, bez zasilku jest zobowiazany dostatczyc wlasne
    cztery
    > litery na wlasny koszt do RUP gdzie jest zarejestrowany i malo kogo
    obchodzi
    > czy mieszka 100m czy 100km.
    > Dlatego mamy statystyki ktore niczego prawdziwago nie podaja.
    > Irek
    >
    A gdzie to tak jest, że bezrobotny ma 100 km do UP? Przecież UP sa zwykle
    powiatowe - a czasami mają też dodatkowo filie w mniejszych
    miejscowościach...

    pozdr
    Krzysiek


  • 13. Data: 2004-07-05 11:10:39
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Waldemar Bulkowski" <j...@W...tlen.pl>


    Użytkownik "KrzysztofM"
    <p...@m...pfmp
    fffpm.pfmpmf> napisał w
    wiadomości news:ccb2i2$sjp$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Irek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:ccamh7$hke$1@korweta.task.gda.pl...

    > A gdzie to tak jest, że bezrobotny ma 100 km do UP? Przecież UP sa zwykle
    > powiatowe - a czasami mają też dodatkowo filie w mniejszych
    > miejscowościach...

    Czasem i więcej ma... Zasiłek bierze w Opolu, a pracuje w Berlinie....

    3mcie się.

    --
    Waldek "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl


  • 14. Data: 2004-07-05 11:22:38
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Waldemar Bulkowski" <j...@W...tlen.pl>


    Użytkownik "Krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:opsanwt2b15g9cba@62.233.223.195-ip-bimap.salsa.
    pl...

    > Niekoniecznie.
    > Znam malzenstwa mieszkajace na sublokatorkach, gdzie np maz pracuje a
    > bezrobotna zona jest zarejestrowana w UP zgodnie z meldunkiem.

    Zgadza się. Tak też bywa...

    Ale w gruncie rzeczy taka osoba nie ma potrzeby bycia zarejestrowaną w UP.
    Ubezpieczona i tak jest przy mężu, a pracy na terenie tamtego UP i tak
    raczej nie podejmie. No, chyba że zasiłek bierze. Zresztą różne są sytuacje
    i nieraz trzeba być zarejestrowanym..

    3mcie się.

    --
    Waldek "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl


  • 15. Data: 2004-07-05 11:28:40
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Mon, 5 Jul 2004 13:10:39 +0200, Waldemar Bulkowski
    <j...@W...tlen.pl> napisał:

    >
    > Użytkownik "KrzysztofM"
    > <p...@m...pfmp
    fffpm.pfmpmf>
    > napisał w
    > wiadomości news:ccb2i2$sjp$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Irek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:ccamh7$hke$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    >> A gdzie to tak jest, że bezrobotny ma 100 km do UP? Przecież UP sa
    >> zwykle
    >> powiatowe - a czasami mają też dodatkowo filie w mniejszych
    >> miejscowościach...
    >
    > Czasem i więcej ma... Zasiłek bierze w Opolu, a pracuje w Berlinie....

    Niekoniecznie.
    Znam malzenstwa mieszkajace na sublokatorkach, gdzie np maz pracuje a
    bezrobotna zona jest zarejestrowana w UP zgodnie z meldunkiem.



    > 3mcie się.
    >



    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/


  • 16. Data: 2004-07-05 13:32:59
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Drag" <d...@n...com.pl>

    Użytkownik "Rafał" <k...@s...w.pl> napisał
    > Byłem miesiąc temu w swoim UP. Niebawem czeka mnie ponowny przyjazd do
    > tego urzędu,

    a ja mam pytanie po co sie rejestrowac jak o bezrobotny? chyba tylko po to
    zeby sie przejsc raz w miesiacu podpisac, bo w to ze oni znajdą komus (nie
    mówie o znajomych) normalna prace to juz nie wierze

    ja byłem zarejstrowany tylko z dwoch powodów, jeden to po to zeby zapłacic
    20% mniej za studia, a drugi to po to zeby uczestniczyc w kursie, bo byl
    organizowany tylko bla bezrobotnych




  • 17. Data: 2004-07-05 13:42:51
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "chinol" <p...@o...pl>

    > a ja mam pytanie po co sie rejestrowac jak o bezrobotny? chyba tylko po to
    > zeby sie przejsc raz w miesiacu podpisac, bo w to ze oni znajdą komus (nie
    > mówie o znajomych) normalna prace to juz nie wierze
    >
    > ja byłem zarejstrowany tylko z dwoch powodów, jeden to po to zeby zapłacic
    > 20% mniej za studia, a drugi to po to zeby uczestniczyc w kursie, bo byl
    > organizowany tylko bla bezrobotnych

    Jako student masz racje. Ale z bezrobotnym dostajesz jeszcze jeden prezent -
    ubezpieczenie. Wyobraz sobie, ze nie jestes ubezpieczony i puknie cie auto
    na ulicy. Za glupie poskladanie reki zaplacisz ladnych kilka luf.

    Tomek



  • 18. Data: 2004-07-05 14:31:51
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Ceberebek" <c...@o...pl>


    Użytkownik "PiotrG" <p...@s...com.pl>

    [ciach]

    > Stary, ja na ciebie place (z moich podatkow), a ty za mnie na urlop?
    [ciach]


    > PiotrG


    Tak z ciekawości:
    Gdzie wy widzicie jakiekolwiek info,że autor postu "idzie/jedzie na
    urlop"????

    Ceberebek



  • 19. Data: 2004-07-05 16:50:14
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Drag" <d...@n...com.pl>

    Użytkownik "chinol" <p...@o...pl> napisał
    > Jako student masz racje. Ale z bezrobotnym dostajesz jeszcze jeden
    prezent -
    > ubezpieczenie. Wyobraz sobie, ze nie jestes ubezpieczony i puknie cie auto
    > na ulicy. Za glupie poskladanie reki zaplacisz ladnych kilka luf.

    faktycznie masz racje zapomniałem otym kompletnie, ubezpieczenie to wazna
    rzecz



  • 20. Data: 2004-07-06 14:13:10
    Temat: Re: To są JAJA....
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Waldemar Bulkowski" <j...@W...tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:ccbdn7$h6q$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości
    > news:opsanwt2b15g9cba@62.233.223.195-ip-bimap.salsa.
    pl...
    >
    > > Niekoniecznie.
    > > Znam malzenstwa mieszkajace na sublokatorkach, gdzie np maz pracuje a
    > > bezrobotna zona jest zarejestrowana w UP zgodnie z meldunkiem.
    >
    > Zgadza się. Tak też bywa...

    Eeee... a nie lepiej w miejscu zamieszkania? Ja chodzilam do UP w miejscu
    zamieszkania, nie bylo wiekszego problemu.

    Kania


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1