eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzefowie vs Pracownicy - Przyklad [DLUUUGIE] › Re: Szefowie vs Pracownicy - Przyklad [DLUUUGIE]
  • Data: 2004-05-06 21:51:30
    Temat: Re: Szefowie vs Pracownicy - Przyklad [DLUUUGIE]
    Od: "YS" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Jesli pracownicy tylko i wylacznie krytykuja i nie maja pomyslow na
    > uzdrowienie sytuacji, to takich ludzi najlepiej z firmy sie pozbyc od
    > razu. Krytykowac kazdy potrafi. Ale jesli oprocz krytyki nie potrafi
    > wpasc na pomysl rozwiazania konfliktu, a w dodatku staje okoniem na
    > proby negocjacji ze strony szefow, to po cholere taki pracownik?

    Czy napisalem ze staje okoniem? Po prostu nie dajemy zadnych deklaracji.
    Czekamy.
    A po co taki pracownik? Po to, by szefowie wyciagneli wnioski, czegos
    sie nauczyli i wiecej takich bledow nie popelniali.

    I powtorze jeszcze raz: NIKT Z NAS NIE WYSUNAL ZADNEGO ZADANIA,
    NIKT O NIC NIE PROSIL, co wiecej NIKT NIC NIE KRYTYKUJE, przedstawilem tylko
    problem i konsekwenscje jego nierozwiazania.

    To szefowie wysuneli propozycje, jednak w takim
    ksztalcie nie byly do zaakceptowania wiec postanowilismy czekac na
    rozsadne propozycje.

    Jesli ktos zada mi pytanie: Jak uzdrowic te chora sytuacje, to uzyje
    calej swojej wiedzy by pomoc.

    > To niech spada. Nikt nie bedzie stawal na glowie, gdy pracownik ma to w
    > dupie, ze ktos chce jednak dojsc z nim do porozumienia. Zabranie
    > klientow? Od tego sa umowy o zakazie konkurencji.

    ROTFL...

    YS


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1