Witam,

Nie wiem czy dobrze trafiłem, ale wydaje mi się iż ta grupa jest w miarę
odpowiednia.
Mam pytanie odnośnie pewnej dość ciekawej kwestii. Otóż jutro mam się
udać na rozmowę kwalifikacyjną do pewnej firmy, ukrywać nie będę, że
jednym z wymagań była znajomość sztuki hakerskiej :-)
Z ciekawości siedząć nocką szukałem informacji na temat tej właśnie
firmy, coś mnie zaintrygowało pewne pole ich formularza na stronie
firmowej.
Niestety okazało się iż aplikacja nie jest odporna na pewien rodzaj
zapytań i pozwala na zalogowanie się z bardzo wysokimi uprawnieniami do
tej aplikacji.

Myślicie, że na rozmowie kwalifikacyjnej powinienem o tym wspomnieć czy
może lepiej się nic nie odzywać?!?
Czy może to zostać źle postrzeżone przez być może przyszłego pracodawcę,
czy może być wykorzystane jako przyznanie się do winy?

--
Pozdrowienia
Maciek

do góry

> Myślicie, że na rozmowie kwalifikacyjnej powinienem o tym wspomnieć czy
> może lepiej się nic nie odzywać?!?
> Czy może to zostać źle postrzeżone przez być może przyszłego pracodawcę,
> czy może być wykorzystane jako przyznanie się do winy?

Oczywiscie ze mow :)
Na zasadzie (jesli sie spytaja o te umiejtnosci) ze a chociazby na waszej
stronie znalazlem taki a taki blad pozwalajacy to i to..

do góry

"AMRA" <a...@a...com> wrote in message
news:amlec9$4qm$1@news.onet.pl...
>
> Oczywiscie ze mow :)
> Na zasadzie (jesli sie spytaja o te umiejtnosci)
> ze a chociazby na waszej stronie znalazlem taki
> a taki blad pozwalajacy to i to..

Czy aby na pewno?!?
Nie znam tych ludzi, nie wiem jak mogą zareagować na taką informację.
Może w trakcie rozmowy będę wstanie podjąć decyzję. Niestety jest to
dość śliski temat i różnie może być.
Sporo ostatnio było przewałów właśnie z ostrzeganiem kogoś odnośnie
nieprawidłowości w konfiguracjach systemów.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

"Maciek" <m...@p...fm> wrote in message
news:amle5a$3t7$1@news.tpi.pl...

> Myślicie, że na rozmowie kwalifikacyjnej powinienem o tym wspomnieć czy
> może lepiej się nic nie odzywać?!?

Zdecydowanie mówić. Dowiedziesz, że jesteś potrzebny.

> Czy może to zostać źle postrzeżone przez być może przyszłego pracodawcę,
> czy może być wykorzystane jako przyznanie się do winy?

Zostawiłeś po sobie ślady mogące Cię zidentyfikować? Jeśli nie, jesteś kryty
z każdej strony.

Tomek Z.

do góry

> "Maciek" <m...@p...fm> wrote in message
> news:amle5a$3t7$1@news.tpi.pl...
>
> > Myślicie, że na rozmowie kwalifikacyjnej powinienem o tym wspomnieć czy
> > może lepiej się nic nie odzywać?!?
>
> Zdecydowanie mówić. Dowiedziesz, że jesteś potrzebny.
>

Przedstaw ro moze w formie "rozwiazalem test ktory celowo zostawiliscie na
swojej stronie";), a nastepnie szybko opisz o co chodzilo.
Nie wyjda na glupkow, ktorzy zostawiaja przypadkiem takie luki, a ty
rownoczesnie poprzez takie przedstawienie sprawy wypadniesz lepiej, niz jakbys
to opisal jako zlamanie ich zabezpieczen.


>
> Tomek Z.
>
>
Pozdrawiam
Krzysztof


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea9.00001542.3d8ea8ed@newsgate.onet.pl...
> Przedstaw ro moze w formie "rozwiazalem test ktory celowo zostawiliscie na
> swojej stronie";), a nastepnie szybko opisz o co chodzilo.
> Nie wyjda na glupkow, ktorzy zostawiaja przypadkiem takie luki, a ty
> rownoczesnie poprzez takie przedstawienie sprawy wypadniesz lepiej, niz
jakbys
> to opisal jako zlamanie ich zabezpieczen.

oczywiście pod warunkiem iz rozmawiasz z szefem lub z kims z dzialu kadr a
nie np z glownym "guru" adminem wyznającym religię "ofh" - jak to drugi e...
nic nie mów... bo marne szanse iż wyrazi pozytywną opinie o tobie jak spotka
go taki afront...

z drugiej strony czasem bywa tak iz ten kto pkona zabezpieczenie obecnie
panujacego admina zajmuje jego stanowisko...

do góry

> z drugiej strony czasem bywa tak iz ten kto pkona zabezpieczenie obecnie
> panujacego admina zajmuje jego stanowisko...


Czysty darwinizm:)

Pozdrawiam
Krzysztof

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"artur dyksinski" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:3d8ebe9a.3002721@news.gazeta.pl...

> 1. Facet napisal ze sie wlamal do firmy w której szuka pracy.
> 2. Napisal o tym na publiczna grupe dyskusyjna
> 3. Wraz z banda cielat zastanawia sie czy powiedziec o tym przyszlemu
> pracodawcy.
> Zastanawiam sie gdzie sie podzialy wasze mózgi?

Mógłbyś rozwinąć myśl? Kolega napisał, że odkrył luki w zabezpieczeniach
firmy, która potrzebuje pracownika znającego się na takim właśnie
odkrywaniu.

> Tu nie pracodawce trzeba o takim fakcie poinformowac, tylko policje.
> Chyba ze pracodawca ma byc "alkaida" czy jakas inna organizacja
> terrorystyczna.

Takie rzeczy ścigane są z oskarżenia prywatnego.

Tomek Z.

do góry

Czesc
Tak was czytam Panowie i oczom nie wierze...
Czy to jakas epidemia otepienia czy co?
Przeanalizujmy ten watek:
1. Facet napisal ze sie wlamal do firmy w której szuka pracy.
2. Napisal o tym na publiczna grupe dyskusyjna
3. Wraz z banda cielat zastanawia sie czy powiedziec o tym przyszlemu
pracodawcy.

Zastanawiam sie gdzie sie podzialy wasze mózgi?
Tu nie pracodawce trzeba o takim fakcie poinformowac, tylko policje.
Chyba ze pracodawca ma byc "alkaida" czy jakas inna organizacja
terrorystyczna.
Zastanawiam sie, czemu nie dziwi mnie udzial
"k...@p...onet.pl" w tej bezsensownej dyskusji...

Pobudka lunatycy!
:)

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Zastanawiam sie, czemu nie dziwi mnie udzial
> "k...@p...onet.pl" w tej bezsensownej dyskusji...
>
Arturku
Znowu KF ci nie dziala.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry