W wiadomości
news:76d46666-8111-450f-adfb-369c02e0740d@s8g2000prg
.googlegroups.com
l...@g...com <l...@g...com> pisze:

[cut]
Jak już się usiłujesz wymądrzać o językach programowania to najpierw naucz
się prawidłowo używać języka ojczystego.

--
Jotte

do góry

On 1 Kwi, 01:17, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:76d46666-8111-450f-adfb-369c02e0740d@
s8g2000prg.googlegroups.com
> l...@g...com <l...@g...com> pisze:
>
> [cut]
> Jak już się usiłujesz wymądrzać o językach programowania to najpierw naucz
> się prawidłowo używać języka ojczystego.
>
> --
> Jotte

no tak, brak argumentu to trzeba sie do czegos przyczepic, brawo

L.

do góry

W wiadomości
news:7594ee2c-7623-462b-8655-7f70d0f95f1c@a70g2000hs
h.googlegroups.com
l...@g...com <l...@g...com> pisze:

>> Jak już się usiłujesz wymądrzać o językach programowania to najpierw
>> naucz się prawidłowo używać języka ojczystego.
> no tak, brak argumentu to trzeba sie do czegos przyczepic, brawo
Ja ci niczego nie chcę kontrargumentować, bo w jakiejś mierze masz
słuszność, a reszta to dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad
Świętami Wielkanocnymi.
Ale skoro usiłujesz komuś bez sensu przypisywać całkowity brak doświadczenia
i wiedzy specjalistycznej to ja ci wskazuję, że tobie brak elementarnej.
Nie masz zatem powodów do samopodziwu.

--
Jotte

do góry

l...@g...com wrote:

> panie kolego pasowaloby w pierwszej kolejnosci napisac
> cos w c, potem napisac w c++ z uzyciem OO, a nastepnie prownac jak to
> sie pisze w javie oraz w c#.

Jakie konkretnie masz zastrzeżenia co do OO w C++?

> a c i c++ beda sie 3mac poki co, bo
> daaawno temu ludzie przewaznie w tych jezykach pisali, no i powstalymi
> projektami musi ktos zajomowac/konserwowac.

Będą się trzymać dlatego, że są bardzo dobre, a nie tylko dlatego, że już
powstało w nich wiele projektów.

do góry

Dnia Mon, 31 Mar 2008 15:57:43 -0700 (PDT), l...@g...com napisał(a):

> brak wiedzy, nie wiesz, to nie piszesz, a poza tym wykazujesz sie
> brakiem nawet jakiegokolwiek ZNIKOMEGO doswiadczenia. wyciagac takie
> puste wnioski. panie kolego pasowaloby w pierwszej kolejnosci napisac
> cos w c, potem napisac w c++ z uzyciem OO, a nastepnie prownac jak to
> sie pisze w javie oraz w c#. a c i c++ beda sie 3mac poki co, bo
> daaawno temu ludzie przewaznie w tych jezykach pisali, no i powstalymi
> projektami musi ktos zajomowac/konserwowac.

prosze sie nie podniecac, bo zylka peknie i po co? Najpierw prosze nauczyc
sie czytac. Nigdzie nie porowywalem samego jezyka, tylko metodologie
kompilacji. Nie akceptuje koniecznosci instalacji srodowiska
uruchomieniowego. Stad moje osobiste zdziwienie ze jakos to sie przyjmuje.
Skladnia C jest jak najbardziej swietna bo ja znam. I kazdy kto programuje
w C# robi to dlatego ze zna C - co jest chyba logiczne nawet dla Pana.
Tylko jesli ktos chce uzyskasc niezaleznosc platformowa to po co to wszytko
- C# jest bez sensu.
Kwestionowalem sama logike mojego wlasnego rozumowania a nie rzeczywistosc.
I na prawde trudno mi uwierzyc ze ma Pan cokolwiek wspolnego z
programowaniem kiedy Pana ortografia jest na poziomie slabego
gimanzjalisty.

do góry

On 2008-04-01, the_foe <t...@W...pl> wrote:

[...]

> Tylko jesli ktos chce uzyskasc niezaleznosc platformowa to po co to wszytko
> - C# jest bez sensu.

C# jest po to by aplikacje, które są "graficznymi nakładkami na DB"
klepać w 10% dotychczasowego czasu. Tak samo VB.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer wrote:
[...]
> C# jest po to by aplikacje, które są "graficznymi nakładkami na DB"
> klepać w 10% dotychczasowego czasu. Tak samo VB.

Chyba bardzo, ale to bardzo uogólniasz kolego.
Poza tym w każdym języku trzeba umieć pisać i jak dla mnie
za bardzo przykładacie wagę do literek typu C, C++ niż samego
programowania jako takiego. Kod spaghetti może napisać
każdy średnio mający wspólnego z programowaniem kolo -
utrzymać go, poprawiać już nie, bo taki kod trzeba najczęściej
przepisać od nowa.

do góry

On 2008-04-02, tukan <t...@...onet.pl> wrote:

[...]

> Chyba bardzo, ale to bardzo uogólniasz kolego.
> Poza tym w każdym języku trzeba umieć pisać i jak dla mnie
> za bardzo przykładacie wagę do literek typu C, C++ niż samego
> programowania jako takiego. Kod spaghetti może napisać
> każdy średnio mający wspólnego z programowaniem kolo -
> utrzymać go, poprawiać już nie, bo taki kod trzeba najczęściej
> przepisać od nowa.

Praktyka jednak pokazuje, że pewne języki są na tyle mało restrykcyjne
(np. VB, PHP), że sprzyjają powstawaniu śmieciarskiego kodu. W innych
językach, gdzie są nałożone jakieś restrykcje składniowe, dużo trudniej
się pisze tego rodzaju kod.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer wrote:
[...]
> Praktyka jednak pokazuje, że pewne języki są na tyle mało restrykcyjne
> (np. VB, PHP), że sprzyjają powstawaniu śmieciarskiego kodu. W innych
> językach, gdzie są nałożone jakieś restrykcje składniowe, dużo
> trudniej się pisze tego rodzaju kod.

To u mnie troszkę inaczej jest - na studiach i trochę później C, C++
(nowoczesne - szablony, Boost), teraz muszę grzebać się w VB, VBA
i tego typu językach. Przyzwyczajenia mam z C++ do wcięć, spacji
i ogólnie coding style w dobrym tonie dlatego sam sobie wyznaczam
restrykcje, mam je już gdzieś zakodowane.
A zaczynać od PHP i VB powiem szczerze nie chciałbym i chwała
Bogu, że zaczynałem inaczej, mam teraz zdrowsze podejście :)

do góry

Witam

> Skladnia C jest jak najbardziej swietna bo ja znam.

To magiczne zdanie jest podsumowaniem wszystkich dyskusji z cyklu "technologia x
jest lepsza od y". W psychologii istnieje pojęcie dysonansu poznawczego ,którego
wynikiem między innymi jest uwypuklanie zalet wyboru ,którego dokonaliśmy, oraz
uwypuklanie wad alternatyw ,które w trakcie wyboru istniały (w większości
przypadków). W zwiazkuz tym wiadomo ,że najlepszym językiem, najlepszą
technologią będzie ta "którą wybrałem" , a argumenty zawsze jakieś się znajdą.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysonans_poznawczy

"Eksperyment. Badacze prosili gospodynie domowe, aby oceniły różne przedmioty
domowego użytku (były to różne roboty kuchenne) na skali od najmniej do
najbardziej pożądanego. Następnie dano im możliwość wyboru między 5. i 6.
przedmiotem w hierarchii - mogły zabrać go do domu (były to przedmioty bardzo
podobnie oceniane). Po dokonaniu wyboru proszono jeszcze raz (po upływie 20 min)
o ocenę robotów kuchennych. Za drugim razem kobiety podnosiły ocenę robota,
który wybrały i znacząco obniżały ocenę tego, który odrzuciły[23]."

pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry