W wiadomości news:1151955332.331919.52560@j8g2000cwa.googlegroups
.com
glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:

> o PKB per capita slyszales i wiesz co mierzy czy tak sobie pieprzysz
> bez wiedzy i sensu?
Ja o coś prosiłem, nie zrozumiałeś tumanku?

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:slrneaishj.3i5.muflon@devil.hell.org Daniel Rychcik
<m...@s...w.google.pl> pisze:

>> okazuje się wielkie zainteresowanie pracą w polskiej służbie zdrowia
>> wśród pielęgniarek i kandydatek na pielęgniarki z... Malezji, Tajlandii
>> i czegoś tam jeszcze w tym rejonie
> Mówisz Malezyjki? Tajki? Fajnie... :-) Myślę, że ilość narzekań na
> polską służbę zdrowia spadłaby o połowę :-D
Możesz myśleć, co chcesz. To (jeszcze) wolny kraj. ;)
BTW - a byłeś w Tajlandii i wiesz o czym mówię?

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Michał napisał(a):
[...]
> i
>>> teraz pytanie - ci którzy zostali w pracy co oni będą robić? komu
>>> sprzedawać, chleb buty, kogo wozić autobusem, dla kogo wina produkować ?
> Nie
>>> bądą mieli robic dla kogo więc stracą prace ... i tak się koło zamyka.
>> Wiesz, przedstawiasz to tak jakby wszyscy robotni (80%) świadczyli
>> usługi tylko bezrobotnym (20%). Czyli bezrobotni to taka klasa bogaczy,
>> na której opiera się cała gospodarka.
>
> Bo przedstawiłem to w dużym uproszczeniu. W rzeczywistości jeżeli wyjedzie
> 20% ludzi to ci ludzie którzy obsługiwali te 20% będą bezrobotni.
>

To by nie było dalej tak źle. Bo wyjechałaby grupa ludzi o nikłych
dochodach, wobec czego o nikłym potencjale rozruszającym gospodarkę.

Poza tym zakładając że bezrobotny utrzymuje się z pomocy państwa, i
pieniądze od państwa przeznacza na niezbędne wydatki, wtedy nic
prostszego jak te pieniądze przeznaczyć bezpośrednio na to na co by były
wydane rękami bezrobotnych (z pominięciem zusów, UPów i innych) a
zakupione przez to dobra choćby i w Wiśle topić :).

Ale oczywiście masz rację w tym że emigracja nie rozwiąże magicznie
bezrobocia (chociaż IMHO lekko pomoże), bo emigrują głównie ci którzy
pracę mają, lub bez większego problemu mogą ją dostać. Zaś na miejsca
które zwalniają bezrobotni nie pasują ze względu na kwalifikacje.

p. m.

do góry

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1151955332.331919.52560@j8g2000cwa.googlegroups
.com
> glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:
>
> > o PKB per capita slyszales i wiesz co mierzy czy tak sobie pieprzysz
> > bez wiedzy i sensu?
> Ja o coś prosiłem, nie zrozumiałeś tumanku?
>

widzisz, matolku, najpierw wypada sie nieco nauczyc, a potem zabierac
glos. W przeciwnym przypadku wyglada to jak autorytatywne wypowiedzi
trzecioklasisty (szkoly podstawowej) o matematyce. I komicznie, i
zalosnie.

Odpowiednie miary wydajnosci w skali gospodarki narodowej zostaly
opracowane dawno, dawno temu. Na dodatek dla celow porownawczych miedzy
krajami liczy sie je rowniez z uwzglednieniem parytetu sily nabywczej
pieniadza.

--

glos

do góry

W wiadomości news:1151956325.961319.171010@m79g2000cwm.googlegrou
ps.com
glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:

>>> o PKB per capita slyszales i wiesz co mierzy czy tak sobie pieprzysz
>>> bez wiedzy i sensu?
>> Ja o coś prosiłem, nie zrozumiałeś tumanku?
> widzisz, matolku, najpierw wypada sie nieco nauczyc, a potem zabierac
> glos.
Uczę cię, durniu, za darmo rozumienia czytanego tekstu. Prostego tekstu, a
ty się jeszcze stawiasz?
Paranoja. Wypad, zniechęciłem się. Napisz sobie teraz co ci do łba wpadnie.

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1151956325.961319.171010@m79g2000cwm.googlegrou
ps.com
> glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:
>
> >>> o PKB per capita slyszales i wiesz co mierzy czy tak sobie pieprzysz
> >>> bez wiedzy i sensu?
> >> Ja o coś prosiłem, nie zrozumiałeś tumanku?
> > widzisz, matolku, najpierw wypada sie nieco nauczyc, a potem zabierac
> > glos.
> Uczę cię, durniu, za darmo rozumienia czytanego tekstu. Prostego tekstu, a
> ty się jeszcze stawiasz?
> Paranoja. Wypad, zniechęciłem się. Napisz sobie teraz co ci do łba wpadnie.
>

rotfl!

kolejny "yntelygentny czlowiek pracy", usilujacy wywazac drzwi od dawna
otwarte.


--

glos

do góry

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:1151956325.961319.171010@m79g2000cwm.googlegrou
ps.com
> glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:
>
> >>> o PKB per capita slyszales i wiesz co mierzy czy tak sobie pieprzysz
> >>> bez wiedzy i sensu?
> >> Ja o coś prosiłem, nie zrozumiałeś tumanku?
> > widzisz, matolku, najpierw wypada sie nieco nauczyc, a potem zabierac
> > glos.
> Uczę cię, durniu, za darmo rozumienia czytanego tekstu. Prostego tekstu, a
> ty się jeszcze stawiasz?
> Paranoja. Wypad, zniechęciłem się. Napisz sobie teraz co ci do łba wpadnie.
>

kolejny "autorytet" z liceum, bez elementarnej wiedzy, za to skory
"nauczac" innych?

zalosne.

--

glos

do góry

Jotte napisał(a):

> Po co z bredniami dyskutować?

powiedz mi z jakiego punktu widzenia patrzysz ?

a. pracownika
b. pracowawcy
c. studenta

Wojtek

do góry

W wiadomości news:e8c05a$rok$1@nemesis.news.tpi.pl crazy bejbi
<t...@n...ma.pl> pisze:

>> Po co z bredniami dyskutować?
> powiedz mi z jakiego punktu widzenia patrzysz ?
Z mojego. A Ty?

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

>
> Tomek napisał(a):
> > > A jak przejść się po bazarach to wygląda, że część z tych co mogą
> > > przyjechać, to już jest.
> > >
> > > --
> > > Pozdrawiam
> > > Jotte
> > Nie tylko na bazarach. Oni tradycyjnie biorą sie za to co potrafią najlepiej
> > robić. Handel i usługi to ich specjalizacja. Nie pójdą do roboty za 30 zł
> > dnówki. W dalszym ciągu nie widzę nikogo kto by tu chciał przyjechać i być
> > niewolnikiem. Tomek
>
> przyjrzyj sie, ile pomocy domowych (sprzatanie, gotowanie) pochodzi z
> ukrainy.
Przygladalem się. Jakoś tam gdzie mieszkam nie słyszy sie dzwięcznego języka
rosyjskiego i ukraińskiego. Znam tylko jeden taki przypadek ze ktoś zatrudniał
człowieka z Ukrainy. Było to z 6 lat temu. I nie była to pomoc domowa tylko
murarz. Znajomi budowali dom i ten ktoś im odplatnie robił prace wykończeniowe.
Wcale nie płacili mu dużo mniej niż Polakowi. Mowili ze warto było tyle płacić.
Kafelków tak połozonych to królowa Elżbieta pewno nie ma. A zakładając że
tamten mieszkał w tym budowanym domu to wyjdzie ze zarabiał więcej. Teraz ten
murarz pracuje w Niemczech bo kartki na święta przysłał ze dwa razy. Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry