Witam
Robilam projekt dla pewnego kolesia umowa - zlecenie
Niestety nie dostalam jej bo mial dac ja ksiegowej do wyliczenia wszelkich
naleznosci brutto i netto
teraz powiedzial mi ze ma swoja kopie i zadnej umowy nie dostane a oryginalu
nie ma i nie bedzie szukal
Dostalam od niego pit na kwote jaka podejrzewam jest tez na umowie (dlatego
nie chce mi jej dac) bo oprocz tego nie chce mi tez zaplacic
wynika z tego ze mam pita ktorego ja zlozylam czyli zlozylam falszywe
zeznanie podatkowe...
gdzie to zglaszac mial ktos podobnie?
Czy pozostaje mi juz tylko sad cywilny :(
moze ktos mial podobna sytuacje i moglby mi pomoc gdzie i co jak zalatwiac?
czy on moze sobie tak poprostu stwierdzic ze mi jej nie da??
Leciec z tym do skarbowego na policje czy gdzie??
PIP mi nie pomoze bo to umowa zlecenie byla :(
Co mam robic pomocy :(:(:(
Dac tu czlowiekowi kredyt zaufania to ci nie zaplaci :(
Klaudyna :(

do góry

> gdzie to zglaszac mial ktos podobnie?
Tak większość ludzi tak ma za jednym razem.

> Czy pozostaje mi juz tylko sad cywilny :(
Nie marnuj na to czasu, zlecenie musiałoby być BARDZO duże, żeby było więcej
warte niż koszty ponoszone podczas trwania sprawy.

> moze ktos mial podobna sytuacje i moglby mi pomoc gdzie i co jak zalatwiac?
Nie warto.

> czy on moze sobie tak poprostu stwierdzic ze mi jej nie da??
Już to zrobił.

> Dac tu czlowiekowi kredyt zaufania to ci nie zaplaci :(
Drugi raz nie dasz kredytu zaufania i już.

To co piszesz to dziś norma. Może wydaje ci się, że jestem opryskliwa, ale nie
jestem. Po prostu takie bandyckie czasy.

A na pracodawcy NALEŻY się mścić. Ta , żeby nie wiedział kto, ale należy.

--
( tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
nażucany bezmyślnie następnym pokoleniom.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Witam
> Robilam projekt dla pewnego kolesia umowa - zlecenie
> Niestety nie dostalam jej bo mial dac ja ksiegowej do wyliczenia wszelkich
> naleznosci brutto i netto
> teraz powiedzial mi ze ma swoja kopie i zadnej umowy nie dostane a
oryginalu
> nie ma i nie bedzie szukal
> Dostalam od niego pit na kwote jaka podejrzewam jest tez na umowie
(dlatego
> nie chce mi jej dac) bo oprocz tego nie chce mi tez zaplacic
> wynika z tego ze mam pita ktorego ja zlozylam czyli zlozylam falszywe
> zeznanie podatkowe...
> gdzie to zglaszac mial ktos podobnie?
> Czy pozostaje mi juz tylko sad cywilny :(
> moze ktos mial podobna sytuacje i moglby mi pomoc gdzie i co jak
zalatwiac?
> czy on moze sobie tak poprostu stwierdzic ze mi jej nie da??
> Leciec z tym do skarbowego na policje czy gdzie??
> PIP mi nie pomoze bo to umowa zlecenie byla :(
> Co mam robic pomocy :(:(:(
> Dac tu czlowiekowi kredyt zaufania to ci nie zaplaci :(
> Klaudyna :(
Znajdź firmę egzekwującą długi i sprzedaj im ten dług. Dadzą mu taką
nauczkę, że więcej nie oszuka, a ty odzyskasz część kasy i będziesz miała
satysfakcję.

--
Vlad the Ripper o...@p...wp.pl_zamien_cyfry_miejscami
gg : 05214126 http://os64.webpark.pl
Antykomunizm u niektórych to nie tylko poglądy,
to ciężka, nieuleczalna przypadłość umysłu.
Jerzy Urban

do góry

Klaudyna Sułek napisał(a):
> Robilam projekt dla pewnego kolesia umowa - zlecenie
> Niestety nie dostalam jej bo mial dac ja ksiegowej do wyliczenia wszelkich
> naleznosci brutto i netto
> teraz powiedzial mi ze ma swoja kopie i zadnej umowy nie dostane a oryginalu
> nie ma i nie bedzie szukal
Nastepnym razem najpierw podpiszesz umowe a pozniej cos zrobisz
> Dostalam od niego pit na kwote jaka podejrzewam jest tez na umowie (dlatego
> nie chce mi jej dac) bo oprocz tego nie chce mi tez zaplacic
Dostalas pit a nie dostalas kasy? to juz masz jakis punkt zaczepienia
> wynika z tego ze mam pita ktorego ja zlozylam czyli zlozylam falszywe
> zeznanie podatkowe...
Jakiego pita zlozylas? o czym Ty mowisz?
> gdzie to zglaszac mial ktos podobnie?
Ale co chcesz zglosic? Brak umowy, brak kasy czy sprawe pita, ktorego
niby zlozylas (tego caly czas nie czaje)
> Co mam robic pomocy :(:(:(
Napisac jeszcze raz, od poczatku do konca, o co Ci chodzi.
> Dac tu czlowiekowi kredyt zaufania to ci nie zaplaci :(
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ 76259763
Skype: badzio

do góry

Użytkownik "Klaudyna Sułek" <c...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:e4i1sk$c2h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Robilam projekt dla pewnego kolesia umowa - zlecenie
> Niestety nie dostalam jej bo mial dac ja ksiegowej do wyliczenia wszelkich
> naleznosci brutto i netto
> teraz powiedzial mi ze ma swoja kopie i zadnej umowy nie dostane a
> oryginalu nie ma i nie bedzie szukal
> Dostalam od niego pit na kwote jaka podejrzewam jest tez na umowie
> (dlatego nie chce mi jej dac) bo oprocz tego nie chce mi tez zaplacic
> wynika z tego ze mam pita ktorego ja zlozylam czyli zlozylam falszywe
> zeznanie podatkowe...
> gdzie to zglaszac mial ktos podobnie?
> Czy pozostaje mi juz tylko sad cywilny :(
> moze ktos mial podobna sytuacje i moglby mi pomoc gdzie i co jak
> zalatwiac?
> czy on moze sobie tak poprostu stwierdzic ze mi jej nie da??
> Leciec z tym do skarbowego na policje czy gdzie??
> PIP mi nie pomoze bo to umowa zlecenie byla :(
> Co mam robic pomocy :(:(:(
> Dac tu czlowiekowi kredyt zaufania to ci nie zaplaci :(
> Klaudyna :(
>


masz maile od niego?....
jakies dowody na to ze robilas zlecenie?

do góry

> Znajdź firmę egzekwującą długi i sprzedaj im ten dług. Dadzą mu taką
> nauczkę, że więcej nie oszuka, a ty odzyskasz część kasy i będziesz miała
> satysfakcję.

Zrób windykacje zobowiązania, ktore nie zostalo foralnie zawarte na pismie,
popraktykuj w tym troche a potem z takimi poradami...
Wojtek

do góry

Thu, 18 May 2006 20:17:32 +0200, użyszkodnik "Vlad the Ripper"
<o...@p...wp.pl_zamien_cyfry_miejscami> napisał:

> Znajdź firmę egzekwującą długi i sprzedaj im ten dług.

skuteczność firm windykacyjnych oscyluje na poziomie 15%, sami sie do
tego przyznawali i oczywiście dotyczy to zobowiązań formalnie
zawartych na piśmie

> Dadzą mu taką
> nauczkę, że więcej nie oszuka, a ty odzyskasz część kasy i będziesz miała
> satysfakcję.

wierzysz w to co piszesz ???






--
futszaK
601061867
wszelkie propozycje zatrudnienia związane z przeprowadzka
poniżej 2000zł netto za miesiąc uznaje za obraźliwe

do góry

18 May 2006 19:14:52 +0200, użyszkodnik "stokrotka"
<o...@a...pl> napisał:

> A na pracodawcy NALEŻY się mścić. Ta , żeby nie wiedział kto, ale należy.

jak nie bedzie wiedzial kto i z jakiego powodu to sie nigdy nie nauczy





--
futszaK
601061867
wszelkie propozycje zatrudnienia związane z przeprowadzka
poniżej 2000zł netto za miesiąc uznaje za obraźliwe

do góry

> 18 May 2006 19:14:52 +0200,  użyszkodnik "stokrotka"
> <o...@a...pl> napisał:
>
> > A na pracodawcy NALEŻY się mścić. Ta , żeby nie wiedział kto, ale należy.
>
> jak nie bedzie wiedzial kto i z jakiego powodu to sie nigdy nie nauczy

Że oszukany pracownik, tego się domyśli,
ale nie będzie wiedział kto, bo oszukał wielu.

--
( tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
nażucany bezmyślnie następnym pokoleniom.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

19 May 2006 09:32:11 +0200, użyszkodnik "stokrotka"
<o...@a...pl> napisał:

> > > A na pracodawcy NALEŻY się mścić. Ta , żeby nie wiedział kto, ale należy.
> > jak nie bedzie wiedzial kto i z jakiego powodu to sie nigdy nie nauczy
> Że oszukany pracownik, tego się domyśli,
> ale nie będzie wiedział kto, bo oszukał wielu.

oszukał wielu, jeden sie zemści, suma sumarum opłaca się oszukiwać
dalej, nie mówiąc o tym że nie sztuka komuś zaszkodzić, ale sztuka
odzyskać pieniądze





--
futszaK
601061867
wszelkie propozycje zatrudnienia związane z przeprowadzka
poniżej 2000zł netto za miesiąc uznaje za obraźliwe

do góry