eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2002-11-28 07:41:23
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>

    "SławekM" <m...@p...usun.onet.pl> wrote:

    > Mógłbyś przytoczyć odpowiedni paragraf? Bardzo mnie to ciekawi...

    A może sam poszukasz?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 22. Data: 2002-11-28 08:20:26
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: "Rysiek O." <R...@p...onet.pl>


    Użytkownik <w...@e...org.pl> napisał w wiadomości
    news:666c.0000090b.3de4d314@newsgate.onet.pl...
    > > Znam jednak podobny przypadek, gdy pracownikowi sąd pracy umorzył
    > > niezwrócone zaliczki, argumentując, że to w gestii pracodawcy jest
    > > kontrola i rozliczanie. Jakie czasy, takie obyczaje.
    >
    > Pracodawca płaci, gdy pracownik choruje (choć odprowadza składki na
    > ubezpioeczenie zdrowotne), winą pracodawcy jest, że pracownik ukradł mu
    > pieniądze... ślicznie. Jeszcze jakieś prawa dla pracowników? Może
    pracodawca
    > powinien pokrywać koszty naprawy zepsutej pralki pracownika?
    >
    Otóż to.
    A pozniej ludzie narzekaja, ze nie ma pracy
    Pozdrawiam wszystkich uczciwych
    R.




  • 23. Data: 2002-11-28 08:54:56
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: "MarP" <p...@w...pl>

    > Zaś co do pierwszego argumentu, to Kodeks Cywilny określa wyraźni coś,
    > co jest 'bezpodstawnym wzbogaceniem'. Inaczej mówiąc to, że dostałeś
    > pieniądze nie oznacza jeszcze, że są one Twoje. Jeżeli ktoś omyłkowo Ci
    > je dał, to przywłaszczenie ich sobie jest kradzieżą (mowa o sytuacji,
    > kiedy WIESZ że to są pieniądze których nie powinieneś otrzymać).
    >

    Nie znam KC na tyle, nie sadzilem sie, i nie wiem co by bylo gdyby ta firma
    wystapila do goscia o zwrot tych pieniedzy poprzez sad. Znam natomiast z
    "autopsji" przypadek faceta, ktoremu wyplacono o 500 PLN za duzo i to
    ksiegowa musiala zwrocic do kasy. Dogadala sie ze w ratach, ale cala sume
    musiala zwrocic.
    Ksiegowa jedyne co mogla zrobic - to blagac faceta o "dobrowolny" zwrot
    pieniedzy, ale gosc uparl sie (zreszta to dla niego bylo prawie druga
    wyplata) i nie oddal.

    MarP



  • 24. Data: 2002-11-28 09:55:57
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > teoretycznie nie mozesz nawet ich pobrac z konta - mowi o tym bodajze prawo
    > bankowe oraz na 99% umowa z bankiem ktora podpisales. Generalnie chodzi o to
    > ze klient MUSI poinformawac bank o kazdym 'podejrzanym' przelewie. Jezeli
    > pracodawca cie nie poinformowal na pismie wczesniej o tej sytuacji to mozesz
    > powiedziec ze nie zauwazyles nic podejrzanego - jednak jezeli to zrobil to
    > ciezko rznac glupa :> Inna sprawa ze chyba nie chcesz stac sie zlodziejem?

    Tak jest w przypadku, gdy na koncie pojawią się pieniądze "z kosmosu".
    Tutaj pojawiły się jak, mniemam z tytułem "wynagrodzenie za..", ale w
    ocenie pracownika w zawyżonej kwocie. Ponieważ to pracodawca ustala
    wysokość wynagrodzenia w oparciu o m.in. umowę - może dojść do sytuacji,
    gdy pracownik dostanie np. podwyżkę lub premię, a dowie się o tym w
    chwili wypłaty. Nie praktykuje się procedury, że o podwyżce czy premii
    pracodaca musi skutecznie zawiadomić pracownika, a ten przyjmuje bądź
    nie przyznaną gratyfikację, zaś pracodawca oczekuje z wypłatą do decyzji
    zainteresowanego.

    Pzdr: Dogbert


  • 25. Data: 2002-11-28 11:23:16
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>

    SławekM wrote:

    >>Zaś co do pierwszego argumentu, to Kodeks Cywilny określa wyraźni coś,
    >>co jest 'bezpodstawnym wzbogaceniem'. Inaczej mówiąc to, że dostałeś
    >>
    >
    > Mógłbyś przytoczyć odpowiedni paragraf? Bardzo mnie to ciekawi...
    >

    Pod reka mam tylko KC sprzed dziesieciu lat, ale chyba nie
    zliberalizowali go bardziej. Ksiega trzecia, tytul V, art 405-414.

    art 405.
    Kto bez podstawy prawnej uzyskal korzysc majatkowa kosztem innej osoby,
    obowiazany jest do wydania korzysci w naturze, a gdyby to nie bylo
    mozliwe, do zwrotu jej wartosci.

    Flyer


  • 26. Data: 2002-11-28 12:10:22
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>

    MarP <p...@w...pl> wrote:
    > Ksiegowa jedyne co mogla zrobic - to blagac faceta o "dobrowolny" zwrot
    > pieniedzy, ale gosc uparl sie (zreszta to dla niego bylo prawie druga
    > wyplata) i nie oddal.

    Widzisz, bo to jest tak, że księgowa odpowiada przed pracodawcą za to,
    że 500zł wyszło z kasy, a nie powinno.
    Jednocześnie pracodawca może zażądać zwrotu nadpłaty od pracownika.
    Jeżeli pracownik odda, to pracodawca zwróci księgowej to, co musiała
    zapłacić.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 27. Data: 2002-11-29 09:45:57
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: ErkA <B...@p...onet.pl>

    On Wed, 27 Nov 2002 12:38:20 +0100, "artpen" <g...@a...prv.pl> wrote:

    >
    >Zaraz szefa, niech zapyta w płacach pewnie jest wszystko OK

    piszac szefa mialem na mysli ogolnie kogos na odpowiednim
    stanowisku....zle sie wyrazilem mea big culpa ;-))
    --
    pozdrawiam
    rafi
    mala szkoda spoleczna
    duza szkoda prywatna...


  • 28. Data: 2002-12-05 10:43:45
    Temat: Re: Pomylka firmy - zbyt wysokie wynagrodzenie
    Od: jerzu <j...@i...pl>

    On Wed, 27 Nov 2002 11:31:25 +0100, No Name <v...@w...pl>
    wrote:

    >Znam jednak podobny przypadek, gdy pracownikowi sąd pracy umorzył
    >niezwrócone zaliczki, argumentując, że to w gestii pracodawcy jest
    >kontrola i rozliczanie. Jakie czasy, takie obyczaje.

    Hehe - mnie sąd umorzył 728 PLN z groszami niezwróconych zaliczek
    byłemu pracodawcy. I nie chodzi o fakt że ja coś pracodawcy nie
    zwróciłem. Bo chciałem zwrócić. Z tym że pracodawca chciał żebym
    zwrócił 1500 PLN - tyle wg. niego byłem winien. Tylko że 600 PLN z
    groszami dałem pracodawcy rachunki razem z kwitem rozliczenia
    zaliczki. Coś mnie podkusiło i zanim oddałem to zrobiłem kserokopie
    faktur (paliwo, hotel itp.) i druku rozliczenia zaliczki i kazałem to
    potwierdzić księgowej. Miałem podkładkę na te pieniądze. A że sąd
    zasądził że nie musze zwracać nic to już nie moja wina.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
    http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
    http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
    ICQ UIN 3867037 GG 129280

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1