eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Podsluch
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2004-06-25 08:03:22
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Piotr <p...@n...spamuj.com>

    Przemyslaw Kafara wrote:
    [..]
    O ile jesteś pewien że pracodawca rzeczywiście bawi sie w Big Brothera
    (żebyś się nie wygłupił tak jak pracownicy w jednej firmie, którzy dali się
    nabrać na żart instalatora czujek przeciwpożarowych że są to ukryte kamery
    ;-)) to lepiej poszukaj sobie innego zajęcia. Jeśli ktoś stosuje takie
    metody zarządzania pracownikami to musi mieć chyba jakieś problemy
    emocjonalne.
    A tak przy okazji to podaj nazwę tej firmy na grupie.

    pozdrawiam
    Piotr


  • 22. Data: 2004-06-25 08:31:36
    Temat: Re: Podsluch
    Od: "marek" <m...@b...com>

    "Samotnik" <s...@s...eu.org> wrote in message
    news:cbfn2u$r32$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Jakiś czas temu znajomego Anglika ruszyła reklama Zetki 'Najlepsze
    > radio do słuchania w pracy'. Otóż to - tam się w pracy pracuje, a nie
    > słucha radia.

    musze skorygowac troche Twoja teorie: tam (czyli tu) sie pracuje za - ale za
    dobre pieniadze. Za niedobre pieniadze slucha sie radia, czyta sie ksiazki,
    pisze sie w grupach dyskusyjnych, dzwoni sie do znajomych i - przede
    wszystkim - szuka sie intensywnie dobrze platnej pracy.
    Jest dosc popularne powiedzenie: if you pay peanuts, you get monkeys. Po
    naszemu - jaka placa, taka praca.

    marek



  • 23. Data: 2004-06-25 12:06:54
    Temat: Re: Podsluch
    Od: "Nikuś" <e...@w...pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Kafara" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cberkm$5mb$1@inews.gazeta.pl...
    > Od jakiegos czasu mamy w firmie poinstalowane wszedzie kamery. Powod byl
    > banalny... sprzedawcy w jednym pokoju musza widziec gdy dzwoni telefon czy
    > kolega z drugiego pokoju jest rzy biurku. Oczywiscie skonczylo sie na tym
    ze
    > kamery sa nawet na stolowce, kazdy samochod firmowy ma juz zainstalowany
    GPS
    > i szef wszystko i wszystkich sledzi. ostatnio w naszym pokoju pokazala sie
    > nowosc... mikrofon. Szef nas podsluchuje. Z kamerami bylo o tyle dobrze ze
    > kazdy wiedzial ze sa i w calej firmie sa o tym informacje zeby klienci
    byli
    > tego swiadomi. Natomiast z mikrofonem wszystko jest robione za naszymi
    > plecami. Odnalazlem go jedynie po tym ze ten kto go instalowal nie
    > posprzatal po sobie i widzialem ze ktos doc grzebal w scianie. Kabel z
    > mikrofonem wchodzi razem z kablami sieciowymi do pokoju i jest ukryty w
    > rynnie.
    >
    >
    >
    > Na ile jest to legalne? gdzie ewentualnie moge sie z tym zwrocic?
    >
    >
    >



  • 24. Data: 2004-06-25 12:07:31
    Temat: Re: Podsluch
    Od: "Nikuś" <e...@w...pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Kafara" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    > kazdy wiedzial ze sa i w calej firmie sa o tym informacje zeby klienci
    byli
    > tego swiadomi. Natomiast z mikrofonem wszystko jest robione za naszymi
    > plecami. Odnalazlem go jedynie po tym ze ten kto go instalowal nie
    > posprzatal po sobie i widzialem ze ktos doc grzebal w scianie. Kabel z
    > mikrofonem wchodzi razem z kablami sieciowymi do pokoju i jest ukryty w
    > rynnie.
    >
    >
    >
    > Na ile jest to legalne? gdzie ewentualnie moge sie z tym zwrocic?
    >
    >
    > Podaj nazwę i adres firmy




  • 25. Data: 2004-06-25 12:16:55
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    krio; <cbfb1n$dnt$1@news.dialog.net.pl> :

    > Najlepiej sie zwolnic, ale wczesniej zrobilbym specjalne sluchowisko dla
    > szefa. Jakas intryga lub cos takiego. Na pewno cos wymyslisz. Cos a'la
    > serial brazylijski .

    Mz. to trochę zła kolejność - szef bojąc się mógłby uwalić klienta z 52
    - na KAŻDEGO [chyba, że martwy, albo w komie] się coś znajdzie. To już
    lepiej się zwolnić, a po zwolnieniu [nie po złożeniu wypowiedzenia, ale
    w momencie nie pozozstawania w stosunku pracy itd.] przyjśc z wizytą i
    odstawić teatr - ale to tylko jak ktoś lubi być złośliwy i chce narazić
    zatrudnionych współsłuchaczy na manię prześladowczą szefa.

    Jeżeli to podsłuch kablowy [sygnał idzie po kablu] to masz trzy sposoby
    - zamówić urządzenie, które będzie wytwarzało "sprzęgi" [pewnie nie ma
    takich, ale to chyba nic trudnego], "białe" szumy lub postawić coś, co
    będzie indukowało napięcie na kablu. W przypadku podsłuchu radiowego
    jest łatwiej, bo musisz mieć tylko urządzenie zakłucające określoną
    częstotliwość - PAR [czy jak to się nazywa] Ci nie grozi, bo jako
    winnego nadawania sygnału możesz spokojnie wskazać szefa. ;)

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 26. Data: 2004-06-25 12:17:00
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Samotnik; <cbfn2u$r32$1@nemesis.news.tpi.pl> :

    > Twórz sobie swoje teorie -> pracodawcy wiedzą conieco o rynku pracy

    Z lektury gazet, ogłoszeń w GW, rozmów ze znajomymi i grupy - wydaje im
    się [że wiedzą] ;)

    Kiedyś dostałem robotę przy sprzątaniu, bo przy najwyższym poziomie
    bezrobocia pracodawca miał pilne zlecenie i akurat święta wypadły - w
    efekcie dostał tylko kilka zgłoszeń i nie miał wyboru. ;)

    > Jakiś czas temu znajomego Anglika ruszyła reklama Zetki 'Najlepsze
    > radio do słuchania w pracy'. Otóż to - tam się w pracy pracuje, a nie
    > słucha radia.

    Bo może w GB pracownicy nie mają powodów do niezadowolenia z
    pracy/zdenerowania ze swojego statusu i nie muszą tłumić/maskować
    swojego stanu poprzez "wytwarzanie" pozytywnych stanów "umysłu". ;) Twój
    powyższy cytat był obroną własnego zdania, czy nieświadomym dowodem na
    jego fałszywość? :)))

    Flyer

    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 27. Data: 2004-06-25 12:41:24
    Temat: Re: Podsluch
    Od: jelen <j...@s...org>

    bad_skipper piszac na pl.praca.dyskusje wymodzil(a) takiego oto niuuuwsa:

    > Najpierw lojalnie skonsultuj to z szefem... moze to robota konkurencji,
    > albo cbs'...

    no wlasnie - szef nie wie ze Ty wiesz ;-)
    wiec idz i zgrywaj glupiego
    - szefieeee.... wie Pan cooooo... chyba nam ktos podsluch zamontowal...
    --
    pozdrawiam,
    jelen


  • 28. Data: 2004-06-25 13:00:13
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Flyer; <cbh594$mh9$1@nemesis.news.tpi.pl> :

    > Jeżeli to podsłuch kablowy [sygnał idzie po kablu] to masz trzy sposoby
    > - zamówić urządzenie, które będzie wytwarzało "sprzęgi" [pewnie nie ma
    > takich, ale to chyba nic trudnego], "białe" szumy lub postawić coś, co
    > będzie indukowało napięcie na kablu. W przypadku podsłuchu radiowego
    > jest łatwiej, bo musisz mieć tylko urządzenie zakłucające określoną
    > częstotliwość - PAR [czy jak to się nazywa] Ci nie grozi, bo jako
    > winnego nadawania sygnału możesz spokojnie wskazać szefa. ;)

    Oczywiście "zakłócać"

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 29. Data: 2004-06-25 13:35:16
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    jelen; <cbh6hu$df5$4@atlantis.news.tpi.pl> :

    > bad_skipper piszac na pl.praca.dyskusje wymodzil(a) takiego oto niuuuwsa:
    >
    > > Najpierw lojalnie skonsultuj to z szefem... moze to robota konkurencji,
    > > albo cbs'...
    >
    > no wlasnie - szef nie wie ze Ty wiesz ;-)
    > wiec idz i zgrywaj glupiego
    > - szefieeee.... wie Pan cooooo... chyba nam ktos podsluch zamontowal...

    Jest pewien problem:

    - szef może w pierwszy momencie zareagować zdenerowaniem, że ktoś
    "odkrył" jego knowania i przeniesie je [stan zdenerowania] na
    pracownika, czyli będzie starał się go uwalić

    To już lepiej, żeby pracownik poinformował go [szefa] o dziwnym
    "gniazdku" w ścianie. ;)

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 30. Data: 2004-06-25 13:48:33
    Temat: Re: Podsluch
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    skoro już wiecie gdzie jest mikrofon, to proponuję żeby zupełnie niechcacy
    w tych okolicach znalazł się głośnik od radia. Niech zainteresowany
    posłuchea tego co i wy :) a poza tym zawsze wtedy można by się bronić że "w
    tamtym miejscu radio źle działało, tu działa lepiej"


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1