eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJestem wybredny? › Re: Jestem wybredny? (a to zle?)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@W...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jestem wybredny? (a to zle?)
    Date: Wed, 15 Dec 2004 13:48:20 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 73
    Message-ID: <cppbvl$i96$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <o...@6...233.223.195-ip-bimap.salsa.pl>
    <cpmovt$rkt$1@atlantis.news.tpi.pl> <cpn723$djg$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <cpnbe4$4ki$1@atlantis.news.tpi.pl> <cpneco$p4p$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <cpnj60$hth$1@nemesis.news.tpi.pl> <cpp6ii$qbm$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: aut76.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1103115061 18726 83.27.27.76 (15 Dec 2004 12:51:01 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Dec 2004 12:51:01 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:135150
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:cpp6ii$qbm$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Wiem, pamietam :)

    Ja te awanture tez na dlugo zapamietam - byla wybitna i przyznam, ze
    calkowicie niespodziewana dla mnie.

    > > Na podejmujacych prace lub zlecenia za konkurencyjne ceny
    > > tez padaja gromy, ze psuja rynek.
    >
    > Jesli chodzi o IT to ja sie w sumie zgadzam ze ten rynek jest
    > juz tak spartolony jak tylko sie dalo. Inna sprawa imo to tez
    > kwestia wyjasnienia klientowi powodu roznicy ceny miedzy f126
    > a BMW ;)

    Gdzie w IT? Webmastering, programowanie, adminowanie?

    > > Tendencja usenetowa jest taka, ze jak ktos cos napisze,
    > > odezwa sie ci, ktorym sie to nie podoba, bo natura usenetu
    > > jest polemika.
    >
    > No totez wlasnie sie zastanawiam czemu tych 'niepodobajacych'
    > jest taka masa...

    Prawo wielkich liczb. Nic nie podoba sie wszystkim, a czytelnictwo usenetu
    jest dosc duze -> grupa niezadowolonych zawsze sie znajdzie. Niezadowolony
    jest bardziej sklonny do odezwania sie niz chwalca, bo krytyka jest uwazana
    za wniesienie czegos nowego do dyskusji (odmiennego punktu widzenia), gdy w
    podpisywaniu pod czyims postem "Tak", "Popieram", "Podoba mi sie" wiekszosc
    dyskutantow widzi tylko zasmiecanie i slusznie.

    > > BTW faktem jest, ze po tamtej awanturze zrezygnowalam
    > > z wysylania jakichkolwiek innych tego typu propozycji
    > > na usenet.
    >
    > Ja po kafejce ;) Przelecialam sie po prostu po Szczecinie
    > jak tam bylam i okazalo sie to znacznie skuteczniejsze ;)

    W Polsce Internet jeszcze nie jest skutecznym narzedziem nawiazywania
    powaznych kontaktow biznesowych - to, ze istnieje grupa osob, ktorej sie
    udalo z niego w tym celu skorzystac, nie zmienia sytuacji globalnej. A wsrod
    przyczyn tego niektore sa calkiem logiczne - w pierwszej kolejnosci ta, ze
    wiele osob nie uzywa Internetu z powodu swobody dyskusji, dostepu do wielu
    osob i ogolnego upodobania do wirtualnej przestrzeni, ale dlatego, ze nie ma
    pieniedzy na komercyjna reklame lub dzialania dajace dostep do kontrahentow
    (np. targi) i licza na darmoche. Dosc latwo takie osoby rozpoznac, ale...
    robia "szum informacyjny", w ktorym nie jest milo sie poruszac. Latwo tez
    zostac "podejrzanym" o cos takiego. Tobie sie to zdarzylo na pl.biznes, gdy
    ktos zarzucil Ci, ze szukasz kogos, kto Ci sfinansuje miejsce pracy.

    > > Jak ktos robi zlecenia i dziela, to nie jest bezrobotny.
    >
    > A to bylo o powszechnej opinii. Moja rodzina na przyklad
    > caly czas ubolewala ze jestem bez pracy ;)

    Granica miedzy bezrobotnym lapiacym zlecenia a freelancerem z powolania jest
    plynna. Dla mnie jest nia srednia krajowa na miesiac - jesli ktos tyle sam
    zarabia nawet pracujac 1 dzien w miesiacu, to juz nie jest bezrobotny. Inni
    lubia mierzyc to czasem, bo widok czlowieka nic nie robiacego wzbudza w nich
    negatywne odczucia. Dla takich ktos "pracuje" tylko wtedy, jak mu to w
    zajmuje kilka godzin kazdego dnia roboczego. A rodzina jest po prostu
    przyzwyczajona do socjalistycznych zasad i zwykle trzesie sie o emeryture,
    ubezpieczenie zdrowotne itd. Panstwo nie zorganizowalo sobie tego dobrze,
    tak, zeby freelancer mogl bez lazenia do UP i bez zakladania dzialalnosci
    gospodarczej, nie pracujac na etacie oplacac sobie dobrowolnie np.
    ubezpieczenia zdrowotnego. Ale jeszcze za malo u nas ludzi o takim stylu
    zycia, zeby mogli zrobic skuteczny lobbing.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1