eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak to jest z tym bezrobociem? › Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@W...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
    Date: Thu, 25 Aug 2005 19:12:27 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 64
    Message-ID: <deku5g$91a$1@news.dialog.net.pl>
    References: <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
    <deibu4$43k$1@nemesis.news.tpi.pl> <deidnv$kui$1@inews.gazeta.pl>
    <deievd$7tl$1@news.dialog.net.pl> <deihbj$769$1@opal.futuro.pl>
    <deii41$b2v$1@news.dialog.net.pl> <deiiqn$7si$1@opal.futuro.pl>
    <deijd1$c7n$1@news.dialog.net.pl> <deiqn7$hvm$1@inews.gazeta.pl>
    <dek2oq$gsb$1@news.dialog.net.pl> <dekous$hh6$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-7403.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1124989937 9258 81.168.141.235 (25 Aug 2005 17:12:17 GMT)
    X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Aug 2005 17:12:17 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:158737
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:dekous$hh6$1@inews.gazeta.pl gromax
    <g...@N...interia.pl> pisze:

    > przecież nie napisałem że likwidacja państwa.
    A ja cię o to nigdzie nie posądzałem.

    > raczej tak sobie dywaguję jak się to dalej będzie rozwijać. podstawowe
    > zakresy gdzie jest państwo podałem (co odczytałeś jako odcięcie),
    No wiesz, przeczytaj - zabrzmiało dość jednoznacznie, ale OK - wyjaśnione.

    > ale czy
    > aby na pewno jest potrzebne żeby wspierać takie gałęzie jak np. górnictwo.
    Nie wiem. Ty pewnie też nie.

    >>> Przez X lat zarabiam kupe kasy.
    > >A jak nie?
    > to było założenie. zmiana założenia = nowa sytuacja do omówienia
    To nigdy nie skończymy ;)))

    > nie "co uzbierał" czy "solidarność społeczna". ubezpieczenie płacę ja i
    > firma mnie ubezpieczająca gwarantuje ze za okres składkowy mam określone
    > świadczenia
    Firmy ubezpieczeniowe funkcjonują na zasadzie, że ci którym sie nie
    przytrafiło, finansują tych, na których padło (a przede wszystkim samą
    firmę). Jeśli układ sie chwieje - podwyższa sie składki albo stosuje inny
    wybieg. W ostateczności może dojść do plajty, a ty się możesz próbować
    procesować - jak ci zdrowia i zycia starczy. Te gwarancje są dość złudne i
    mam na to realne dowody z własnego doświadczenia.

    > Uważam że dopóki
    > będzie chociażby syf na ulicy to robota będzie.
    Owszem, choć to trochę tak, jakby powiedzieć, że dopóki chleb i margaryna w
    sklepach to głodu nie ma.

    > primo - piszę w pierwszej osobie ponieważ jest to moje zdanie i taką formę
    > uważam za słuszną. nie wypowiadam się za innych, bo niby skąd miałbym
    > pewność że to jest równierz np. twoje zdanie?
    To wszystko OK, zwróciłem jedynie uwagę powtarzalność zjawiska i jego
    korelacji. Przy okazji - nie odniosłem tego do uczestników tej grupy
    dyskusyjnej, lecz ogólnie do pewnej grupy osób (również wcale nie
    używających netu).

    > secundo - miałem kilka lat w swoim życiorysie kiedy powodziło mi się
    > nieźle, bo poza znalezieniem pracodawcy i rzetelnym wykonaniem swojej
    > pracy nie miałem więcej do roboty. a od praktycznie trzech lat dosłownie
    > codziennie muszę walczyć o nowe zlecenia. czasem się uda znaleźć coś
    > dłuzszego (2-3 miesiące) a czasem jest to "chwilówka". i wiem, że nikt
    > mi w tym nie może pomóc bo niby jak? nie mam cioci/wujka/rodziców którzy
    > mnie wkręcą na stanowisko i będę mógl lezeć do góry brzuchem za 10 tys.
    > miesięcznie. czasem muszę prowadzić tanie (czytaj - biedronka czy inny
    > lider szajs) życie, a czasem ktoś mi sprząta chałupę. życie.
    Czego to ma dowieść? No i znowu, widzisz sam - (_ja_) miałem kilka lat...,
    _ja_ nie mam cioci/wujka/rodziców... itd.
    Dobra, czepiam się ;)))

    >> Jasność sytuacji niekoniecznie polega na tym, że coś jest czarne albo
    > białe.
    > oczywiście. tylko że warto żeby reguły były jasne
    A ja bym dodał - warto aby były stabilne.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1