eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak ściągnąć dług ? › Re: Jak ściągnąć dług ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!newsfeed.silweb.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
    From: "gryjas" <g...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jak ściągnąć dług ?
    Date: Wed, 2 Jan 2002 23:47:03 +0100
    Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
    Lines: 28
    Message-ID: <a102mv$64c$3@zeus.polsl.gliwice.pl>
    References: <1...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: zwnet.bmj.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:40509
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości


    : Prowadzę niewielką działalność powiedzmy graficzno - reklamową
    : i od jakiegoś czasu mam problem ze ściągnięciem należności za wykonane
    usługi.
    : Problem jest delikatny gdyż po pierwsze: nie są to na tyle duże sumy żeby
    : kwalifikowały się do kancelarii Jachnickiego lub innych windykatorów, a i
    : klienci są na tyle już "stali" tzn reguralnie wybierający mnie jako
    : zleceniobiorce, że jakiekolwiek natarczywe próby odebrania pieniędzy nie
    : wchodzą w rachubę (nie chcę ich stracić, "lubimy się").
    : Problem trwa na tyle długo że moje realne dochody w 2001 nawet w połowie
    nie
    : pokryły należności w US i ZUS (a tych g... obchodzi)
    : Czy jest jakiś delikatny, prawny sposób na ściągnięcie tego typu długów?

    Jest to stary jak swiat problem okreslany powiedzeniem: pozycz koledza
    pieniadze, a stracisz kolege. Najprosciej byloby powiedziec takim znajomym,
    ze masz klopoty finansowe i potrzebujesz pieniedzy, ale jak znam zycie, to
    stracisz znajomych. Ja mam taka zasade, ze oddajac prace mowie jasno i
    wyraznie ile mi sie nalezy, a jezeli odraczam termin platnosci, to gdy on
    mija dzwonie i grzecznie, ale stanowczo, prosze o pieniazki. Stracilem kilku
    znajomych, ale cala reszta utrzymala sie i nie dziwi ich moje zachowanie.

    --
    gryjas

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1