eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGlupei pytania HR - twoje mocne strony etc.... › Re: Glupei pytania HR - twoje mocne strony etc....
  • Data: 2005-02-04 12:56:47
    Temat: Re: Glupei pytania HR - twoje mocne strony etc....
    Od: "Marcin" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:ctvpmq$cea$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: Marcin [Fri, 4 Feb 2005 12:29:40 +0100]:
    >
    > Pewnosc siebie i swoich umiejetnosci, komunikatywnosc i pare
    > innych cech widac na prawde po paru minutach i tu nie trzeba
    > wydurniac sie z kluczami do psychiki. A jezeli ktos mi w CV
    > pisze ze jest komunikatywny, a potem siedzi jak ta pierdola
    > i nie potrafi ani jednego pytania wydukac, to dodatkowo wiem
    > tez ze jest to ktos kto nagina rzeczywistosc i bedzie mi sie
    > potem kretynsko tlumaczyl z kazdego bledu zamiast przyznac
    > "ok, spartolilem, naprawie to w sposob taki i taki".

    Rozumie ze Ciebie nigdy stres nie paralizowal? Stan psychiki w danym
    momencie jest bardzo wzgledny i moim zdaniem osadzanie kogos po kilku
    gestach jest niesluszne. Moze problem tkwil w tym ze nie potrafilas na
    wstepie stworzyc jakiejs przyjemnej luznej atmosfery do rozmowy? Moze zbyt
    dlugi czas przyjmowalas ludzi i mechanicznie ich odtracasz nie starajac sie
    dostrzec w czlowieku siedzacym przed toba pozytywnych i wartosciowych cech.
    To tak samo jak ze starszymi ludzmi ktorzy sypia radami "bo onie juz swoje
    przezyli i wiedza lepiej" a nierzadko nie maja bladego pojecia o realiach we
    wspolczesnym swiecie . Byc moze niejedna osoba odrzucona przez Ciebie bya
    wybitna i przydatna tobie ale ze chwilowo oblecial ja strach stracil on i
    Ty. Zauwazylem ze w obecnych czasach liczy sie wszystko: komunikatywnosc,
    wyglad, zdolnosc pieknego wyslawiania sie, fantazja itp itd procz wiedzy w
    danej dziedzinie. Pewnego razu bylem na rozmowie w sprawie pracy w sklepie
    komputerowym i pytania dotyczace potrzebnej wiedzy w tym zawodzie stanowily
    1/5 przy czym "tetujaca" pani nie miala duzo wiedzy nt komputerow bo co
    chwile ja poprawialem z ironicznym usmiechem na ustach co ja wprawialo w
    zaklopotanie. Raz bylem w sklepie gdzie pani nie potrafila odroznic
    procesora Amd od Intela ale za to jaka piekna byla i jak slicznie mowila to
    tylko ja wiem a ze mnie jako klientowi za przeproszeniem lata jak ona
    wyglada i sie zachowuje a oczekuje rzetelnej wiedzy to juz inna historia.
    Jestem pewien ze ta pani doskonale przeszla wszystkie "testy psychologiczne"
    podczas rekrutacji a ze dla mnie jako klienta wymagajacego byla
    bezwartosciowa to juz malo istotne :/

    >> Proponuje otworzyc przewod doktorski z psychologii :>
    >
    > Proponuje znalezc sciane ze zbrojeniem i rozpedzic sie w jej
    > kierunku... ;)
    >

    Lepiej nie bo zal sciany i zbrojenia ;)



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1