eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDzień wolny na telefon › Re: Dzień wolny na telefon
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@W...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Dzień wolny na telefon
    Date: Sun, 23 May 2004 15:54:14 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 70
    Message-ID: <c8qa68$ge9$1@absinth.dialog.net.pl>
    References: <c8nea2$1m8h$1@mamut.aster.pl> <c8nfca$8tn$1@inews.gazeta.pl>
    <c8ngsk$h3m$1@nemesis.news.tpi.pl> <c8nh32$t5q$1@opal.futuro.pl>
    <c8njkh$nf9$1@nemesis.news.tpi.pl> <c8nk89$1qqk$1@mamut.aster.pl>
    <c8o23l$cr1$1@atlantis.news.tpi.pl> <c8o4rm$cqv$1@absinth.dialog.net.pl>
    <c8pnig$5qb$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-5835.wroclaw.dialog.net.pl
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1085320201 16841 62.87.151.203 (23 May 2004 13:50:01
    GMT)
    X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
    NNTP-Posting-Date: Sun, 23 May 2004 13:50:01 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:116230
    [ ukryj nagłówki ]

    > A czy szantażem nie jest sytuacja w której pracownik dzwoni i mówi on chce
    > urlop, bo mu sie taki nalezy na żądanie (owe 4 dni), a ja mu mówie że
    > dzisiaj jest problem bo zawala całą prace CAŁEGO zakładu, a on mi na top
    ze
    > łamię prawo i zadzwoni do zwiazków zawodowych itp. instytucji.
    I słusznie.
    Zatrudniający pracowników funkcjonuje w systemie obowiązującego prawa, które
    obowiązany jest znać co najmniej w zakresie dotyczącym jego działalności i
    respektować.
    Nie znam natomiast przepisu nakazującego zatrudnianie kogokolwiek czy też w
    ogóle prowadzenie działalności gospodarczej, jeśli realia prawne mu nie
    odpowiadają.

    > To co według
    > ciebie mam zrobić? Czy z powodu 1 pracownika mam udzielić wolnego 200
    osobom
    > i zamknąć zakład? Nie jest to szantaż. Skoro mi coś może wypaść to tak
    robię
    > żeby ktoś mnie zastapił, jeżeli nikt mnie nie zastapi to trudno ide do
    > roboty.
    Co masz zrobić? Po pierwsze przeczytać porządnie KP. Uprawnienie to (urlop
    na rządanie) nie może być wykorzystywane np. jako ukryta broń strajkowa,
    czyli stosowane w sposób zakłócający działalność zakładu pracy. Jest to
    wprawdzie zapis raczej deklaratywny - ale jest.
    Pracodawca we własnym interesie powinien być przygotowany na sytuacje
    wynikające m.in. z KP. Jeśli nie - jest idiotą i musi ponieść konsekwencje.

    > Są różne zakłady i rózni ludzie tam zatrudnieni. Ludzie sumienni,
    > odpowiedzialni i godni zaufania nie potrzebują wymuszać urlop i egzekwować
    > bezmyslnie prawo.
    To prawda. Pamiętaj tylko abyś nie egzekwował "bezmyślnie" prawa jak Ci 3-4
    miesiące z rzędu nie zapłaci pensji, dowali obowiązków za tę samą kasę albo
    zwolni niezgodnie z prawem.

    > Jak ktoś potrzebuje urlop to go zazwyczaj dostaje
    > informując pracodawce wcześniej żeby zorganizował zastepstwo.
    "Zazwyczaj"...
    A jak potrzebuje i akurat "zwyczaj" nie zadziała? Wtedy musi zadziałać
    prawo.

    > To nie jest nikczemna postawa, a tylko odpowiedzialność za swoje miejsce
    > pracy i powierzone obowiązki.
    Pusty slogan. Ale pracodawcy by się spodobał. Krok od lizidupstwa (albo i
    mniej).
    W dodatku usiłujesz się wykręcać. Teraz uderzasz w wysoki ton:
    odpowiedzialność, obowiązki, a przedtem po prostu bałeś się co "pracodawca"
    pomyśli.

    > Mnie i wielu osobom te 4 dni nie są potrzebne, bo mamy normalne urlopy i
    > odpowiedzialnie z nich korzystamy. I powtórze ja jakbym był pracodawcom na
    > pewno bym na to patrzył bo świadczy to o pewnej odpowiedzialności
    > pracownika.
    To ja też powtórzę: szczęście, że nie nie jesteś pracodawcą. Ani nawet
    "pracodawcom".

    > A poza tym w obiegowej opini Urlopy na rządanie uchodż właśnie
    > za pijackie czy kacowe.
    Obiegowe opinie tworzą obiegowi ludzie.

    Oczywiście - zdrowy układ nie wymaga odwoływania się do litery prawa, gdyż
    bazuje na zdrowym rozsądku i/lub dobrze pojętej wspólnocie interesów. Ale
    nie zawsze (czyt. rzadko) układ jest zdrowy i wtedy regulacje prawne są
    niezbędne. Dyskredytowanie ich wykorzystania z powodów - delikatnie
    mówiąc - merkantylnych pachnie (również delikatnie mówiąc) konformizmem.

    --
    Pozdrowienia
    Jotte


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1