eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDzień wolny na telefon › Re: Dzień wolny na telefon
  • Data: 2004-05-23 18:03:01
    Temat: Re: Dzień wolny na telefon
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > CZysta teoria i nic wiecej. realia są inne.
    To znaczy jakie? Wydaje Ci się, że widzisz je jakoś lepiej, ostrzej?
    Istnieje przymus prowadzenia działalności gosp. czy jak?
    Sorry, ale coś nieudolnie usiłujesz wykazać. Daj spokój, to bez sensu.

    > Pracodawca poniesie konsekwencje a ty razem z nim. Ciekawe kto lepiej na
    tym
    > wyjdzie. Ciekawe jakie dostaniesz referencje do nastepnej pracy. No ale
    > mozna przestrzegać prawo sztywno...tylko na chlebek moze braknąć.
    Co Ci mam odpowiedzieć? Całuj dupsko zatrudniającego, to Ci może jakiś
    ochłap rzuci.
    Ja mogę sprzedawać główki czosku na targowisku, jeśli nie będzie innego
    wyjścia.
    Ale na stojąco - rozumiesz człowieku(?).?

    > No i co dalej po zadziałaniu takiego prawa.....poszukiwanie nastepnej
    > roboty?
    > Zejdź na ziemię człowieku
    Tzn. gdzie? Tam gdzie Ty jesteś? NIGDY W ŻYCIU!

    > Ciekawe co dpowiadasz pracodawcy podczas rozmowy rekrutacyjnej. Założe się
    > że na pierwszym miejscu mówisz że jesteś bardzo odpowiedzialny , sumienny
    > itp. A w rzeczywistości jesteś lekko odpowiedzialny, egoistyczny i masz
    > wszystko gdzieś.
    U mnie to nie tak. Ja nie odbywam rozmów rekrutacyjnych, nie żebrzę o pracę.
    Czasem prowadzę rozmowy nt. wykonania pewnych zadań i wtedy oferuję swoją
    wiedzę i umiejętności.

    > Widze że jak nie usłyszysz tego co chcesz to wolisz czepiać się literówek.
    Nie, to nie są literówki. Nigdy nie czepiam się literówek - każdemu się
    zdarza - ale sygnalizuję spostrzeżone sygnały żenującej indolencji
    piśmienniczej, gdyż są one objawem współistniejącej indolencji umysłowej
    dywersyfikującej sensowność uczestnictwa w usenecie

    > takie są realia i i nic na to nie poradzisz.
    Piękne zdanie. Tylko po co?

    > Tylko teoria. Chcesz robić i zarobić musisz być gotów na poświęcenia, bo w
    > innym wypadku może braknąć firm które będą cie chciały zatrudnić.
    To założę własną i zatrudnię Ciebie - bo zrobisz wszystko co zechcę, sam
    sygnalizujesz.
    Potem Cię kopnę w d***, a Ty się będziesz cieszył.

    --
    Pozdrowienia
    Jotte


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1