eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dwie drogi do celu...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 175

  • 11. Data: 2002-03-13 21:35:58
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Zdzisław <s...@b...pl>

    > Nigdy nie wiesz, co ci będzie potrzebne... A jak trafisz na pracę w IMiGW
    albo w
    > czymś podobnym? A jak będziesz programował system GIS? Jeśli np. będziesz
    > programistą sterowników w oczyszczalni ścieków, to też musisz mieć choćby
    > podstawową wiedzę o procesie oczyszczania... Jeśli piszesz system f-k, to
    też
    > musisz mieć pojęcie o finansach i rachunkowości... itd.
    Tak, tak, ale w takiej specjalności można się dokształcić dość szybko (5h?).
    A wogule wiedze, że dobrzy uczniowie to ci którzy uczą się z lekcji na
    lekcję... a tych sprzed dwóch-trzech tygodni niepamiętają....

    Pozdrawiam.


  • 12. Data: 2002-03-13 21:44:19
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: "KrissKross" <k...@p...onet.pl>

    > ja pracuje w firmie, ktora zatrudnia ponad 10 programistow. zaden z
    > nich nie skonczyl informatycznych studiow. sami architekci,
    > dziennikarze, plastycy i inni. i kazdy ma minimum 3-4 lata
    > doswiadczenia. typowe dziobaki - robia to bo lubia i dlatego sa w tym
    > dobrzy, a nie dlatego ze mama powiedziala, ze informatyk duzo zarabia.

    Ci twoi koledzy są maszynkami do klikania, a nie informatykami.
    AutoCada czy Quarka ( bez urazy ) mozna nauczyć nawet sprzątaczkę w ciągu 2
    miesięcy.
    Ciekawe który byłby w stanie napisać cokolwiek w prologu czy w lispie pod
    AutoCadem zeby cokolwiek zautomatyzować.


    > a poza tym trzeba umiec kombinowac. no i nie ma sie co oszukiwac -
    > koles ktory w wieku 12 lat pisal exploity odstawia mgr inz ktory sobie
    > kupil komputer na trzecim roku na horyzont. znam naprawde wiele ludzi,
    > ktorzy maja 18-20 lat i zarabiaja spokojnie 4-6k miesiecznie.

    Z tego co tu piszesz to mi wynika , że naczytałeś się mnóstwo zinów
    hackpl'owych, artykułów o hackerach i takich tam rzeczy a nie masz pojęcia
    pewnie co to jest Samba.


    > E> Ale na przyklad taki sieciowiec, to wystarczy spojrzec, jezeli ma
    burdel w
    > E> kompie taki ze wiekszegfo byc nie moze to prawdopodobnie dobry
    fachowiec,
    > E> autentyk zauwazylem u kilku kolegow po fachu, kazdy u siebie w kompie
    ma
    > E> istny sajgon, jak to mowia szefc chadza boso ;))

    W domu można sobie mieć burdel, ale na kompie w firmie raczej nie.
    Twoi koledzy mają pewnie ze 120 różnych śmieciowych programów ( różnego
    rodzaju, 10 GB śmieci.)
    Skoro są tacy dobrzy, to życzę im powodzenia np. w szukaniu dowodów włamania
    do takiego śmietnika.

    > khehe ;) i jeszcze mala podpowiedz - przyjrzyj sie jak wyglada piecyk
    > (to taka skrzynka gdzie jest karta graficzna i dysk twardy i inne
    > takie), jak rozbebeszone i ciagle otwarte - to ten koles naprawde jest
    > niezly bo traktuje swoj sprzet jako narzedzie a nie mebel do
    > szpanowania przed kolegami ;)


    Z twoim światopoglądem daję Ci max 17lat.
    A propos zazdroszczę Ci ze mozesz sobie komputer miec otwarty. Mój ma jakies
    25 śrubke i jak bym go rozkręcił to by mi klawiatura wypadła. Nie dane mi
    było. : (




  • 13. Data: 2002-03-13 21:51:49
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: "Wojtas" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michał M." <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:a6oist$bup$1@news.tpi.pl...
    > > Jakoś nie widzę bogatych pasjonatów.
    > > Prędzej niedouczonych z układami.
    > To dobrze widzisz, ale to trzeba zmienić...
    >
    > > Przemyśl to stukając w kalwiaturkę kompa.
    > No cóż mam na to całą noc (tzn. w nocy będę spał a nie siedział przy
    > kompie!)...
    >


    OK,
    badz twardy,
    zawsze to "lepiej byc twardym a nie mietkim".
    Niektorym sie rzeczywiscie udaje.

    Ale czesto decyduje los, czas i miejsce.
    Wielu podobnych Tobie niestety nie realizuje swych marzen.

    Coby nie zasmiecac grupy pesymizmem,
    zycze Ci wytwalosci w realizacji zamierzen.

    Krzysiek



  • 14. Data: 2002-03-13 21:53:29
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Następna sprawa to jaką się szkołę kończy, bo kierunek informatyka oferuje 6
    konkretnych uczelni,
    a reszta to Wyzsze Płatne Szkoły Informatyki , Biznesu i innych takich
    pierdół. To dopiero kicha. Ostatnio miałem przyjemność takich gości
    rekrutować, którzy pisali że mają doświadczenie w WAN'ach a jedynie co
    zrobili to połączyli komputer w kuchni z sąsiadem, dałem im kilka zadań
    logiczno-matematycznych z GMATA i wszyscy się położyli. Przeszła dalej
    panienka 26 lat ( pierwsza kobieta która mi zaimponowała w temacie ) która
    w ciągu 5 minut opowiedziała jak postawić Active Directory, domenę zapasową,
    napisała mi programik w C++ na kartce i z GMATem też sobie poradziła, akurat
    była po matematyce, bo o taki umysł chodzi.
    Była po dobrej Warszawskiej Uczelni ( nie powiem czy UW czy PW).


    Użytkownik math <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:KRFj8.8440$N...@n...nokia.com...
    >
    > <p...@h...com> wrote in message
    > news:2bb5.00001575.3c8e02b7@newsgate.onet.pl...
    > > Hey,
    > >
    > > Czy komus z was udalo sie znalesc prace w jakiejs dziedzinie
    informatyki?
    > > Ja skonczylem studia w polowie stycznia i z praca krucho.
    >
    > Hej,
    > Troche ta dyskusja sie zamienila w belkot, temat "praca dla informatykow"
    > jest tu pewnie regularnie walkowany.
    > Narzekacie, ze dla absolwenta inf. nie ma pracy, spojzcie troche realnie:
    w
    > tej chwili sytuacja informatykow naprawde nie jest zla, to co sie dzialo 2
    > lata temu to byly po prostu warunki ekstremalnie przychylne, sytuacja w
    > innych zawodach jest nieporownanie gorsza.
    > Informatyk ma przynajmniej szanse pracowac w zawodzie "wyuczonym". Wiele
    > osob z innych wydzialow, ktore poswiecily nie mniej czasu i energi na
    > studia, zdaje sobie sprawe, ze prawdopodobnie nigdy nie bedzie pracowac w
    > zawodzie.
    >
    > Pozdr.
    > --
    > math
    >
    >
    >



  • 15. Data: 2002-03-13 22:04:51
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Michał M. <m...@s...pl>

    Dnia Wed, 13 Mar 2002 23:07:29 +0100, Michał M. <m...@s...pl>
    wklepał(-a):

    >Tak, tak, ale w takiej specjalności można się dokształcić dość szybko (5h?).

    Co takiego? W której wystarczy 5h dokształcania? Bo chyba nie w rachunkowości...

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
    Karate Klub NATAN http://www.karate.iq.pl/


  • 16. Data: 2002-03-13 22:07:29
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Michał M. <m...@s...pl>

    Zgadza sie , w Lodzi tez malo sensownych ogloszen i ogolnie 1 strona.
    Pozdrawiam
    Użytkownik "Wojciech Jukowski" <w...@j...com> napisał w wiadomości
    news:3C8F681C.E8C433C6@jukowski.com...
    > witam,
    >
    > dzis korzystajc z chwili pobytu w bibliotece przejrzalem poniedzialkowe
    > wydanie gazety wyborczej (region wroclaw). ogloszenia o prace zapelnily
    > raptem 2,5 strony. reszte wydania stanowily dwa artykuly o stazu i duuze
    > platne ogloszenia. jesli przybraknie wiekszych ofert reklamoych wkrotce
    > wroclawski dodatek pewnie zmieni sie w 2 stronnicowa wszywke. czy w innych
    > regionach liczba ogloszen tak spadla? (przysiaglbym, ze gdzies przed
    > miesiacem drobnych ogloszen bylo 6 stron i wiecej).
    >
    > --
    > "For a word to be spoken," Ged answered slowly,
    > "there must be silence. Before, and after." [ uk le guin ]



  • 17. Data: 2002-03-13 22:11:43
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Michał M. <m...@s...pl>

    Limfo:>> Z tego co wiem to Zepter nie jest piramida finansowa, bo inaczej by
    go nie bylo w Posce, cos takiego jest prawnie zabronione, wiec chyba mylisz
    pojecia.
    Użytkownik Limfo <spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a> w wiadomości do g
    rup dyskusyjnych napisał:3...@n...dialog.net.pl...
    > On Wed, 13 Mar 2002 12:49:58 +0100, "Praca" <h...@o...pl> wrote:
    >
    > Multi Level Marketing - czyli sprzedaz oparta na mechanizmie piramidy.
    > Porownaj np. Zepter
    >
    > Pzdr
    > Limfo



  • 18. Data: 2002-03-13 22:22:27
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: "KrissKross" <k...@p...onet.pl>

    "KrissKross" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:a6oevf$oag$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Michał M." <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:a6ocom$1bs$1@news.tpi.pl...
    > > > A moze tylko tak Ci sie bedzie zdawac. Opuscisz w szkole te tematy,
    > ktore
    > > > by pokazaly Twoja niewiedze ...
    > > > Czasy "zlotych raczek" juz sie skonczyly...
    > > G***** prawda! Dziś złota rączka otwiera sobie drugiego Microsofta i ma
    > kasę
    > > na utrzymanie miliona ludzi przez 100 lat...
    >
    > Tu nie masz racji.
    > Zlota raczka teraz juz nie otworzy drugiego Microsoftu, bo na to trzeba
    miec
    > niestety pieniadze - glownie na reklame.

    guzik prawda, pierwszy Microsoft zaistniał prawie z niczego.... i bez
    pieniędzy

    pozdrówka, Slavo


  • 19. Data: 2002-03-13 22:29:11
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
    news:fjpv8ucmj2hkqi0n4vtkikvvfhektv4mc8@4ax.com...
    > Dnia pięknego Wed, 13 Mar 2002 19:58:50 +0100, Michał M.
    >
    > Bo teraz takie czasy są, że liczą sie garniturki, piękne słowa i lanie
    > wody. Teraz są strategie, zarządzanie, CRMy i inne. A normalny,
    > trzeźwo stojący na ziemi człowiek może co najwyżej robić za 500zł za
    > czarnucha...

    jezu... ale pieprzysz....albo jeszcze nie po studiach... albo.. jestś zwykły
    czarnuch...

    slavo


  • 20. Data: 2002-03-13 23:54:55
    Temat: Re: Dwie drogi do celu...
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    "Rafal Neumann" <n...@s...pl> wrote in message
    news:a6oqpo$nqf$1@news.tpi.pl...

    > a ja sie zgadzam z kolega - polski system edukacji to jedna wielka porazka
    i
    > trzeba patrzec tylko jak sie przesliznac,
    > kadra IT z niektorych univerkow i politechnik to smiech - ci polscy dr. i
    > prof. z wydzialow informatyki to czesto "przyuczeni" matematycy,fizycy
    lub
    > pokrewne kierynki, ktorzy maja blade pojecie o tym o czym mowia , nie
    > mowiac o tym ze juz dawno nie nadarzyli za technologia,studia
    informatyczne
    > powinny trwac max 3 lata bo i tak samemu sie trzeba nauczyc - a technika
    > pedzi jak szalona ...

    ok.. a jakie masz, ale KONKRETNE porównanie do innych tzw "zachodnich
    uczelni" ?

    slavo

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1