eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Do prowadzacych rekrutację
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2004-07-27 16:56:37
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutacj
    Od: "ANIA" <a...@v...com.pl>

    Witam wszystkich ja w kwestii formalnej
    Kolega ma problem i należy mu wyjaśnić
    1. większość serwerów pocztowych jest tak skonfigurowana aby nie wysyłać
    potwierdzenia przeczytania (taka pańcia odbierająca poczte nawet nie ma
    komunikatu z pytaniem)
    2. taka konfiguracja dotyczy w większości firmy zajmujące się rekrutacją na
    zlecenie tzw agencje pracy
    3. pozostałe firmy również praktykują taką opcje taka tam polityka i tylko
    poważne firmy szanujące się i swoich klientów poprawnie konfigurują swoje
    serwery pocztowe tak żeby poczta dostarczona a następnie przeczytana niosła
    za sobą skutek powiadomienia nadawcy o tym fakcie.
    4. i dopiero po rozważeniu tych opcji można zastanowić się jaki sens ma dla
    Kolegi otrzymanie potwierdzenia o przeczytaniu czy doręczeniu (bo to dwie
    różne sprawy) poczty z cv itd. Ale skoro stać go na to aby klikać i prosić o
    zwrotkę to znaczy że jest to dla niegi istotne i warto to uszanować

    Pozdrawiam
    Ania



  • 22. Data: 2004-07-27 17:50:13
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutację
    Od: Traper <t...@i...pl>

    Pewnego pięknego dnia: Tue, 27 Jul 2004 03:00:37 +0200,
    osoba :"MruMru" <z...@b...op.pl> napisał(a):

    >Kilka słów...
    >
    >Szukam pracy (nic nowego na tej grupie) i wysłałam już trochę
    >odpowiedzi e-pocztą, za każdym razem z prośbą o potwierdzenie
    >przeczytania. Na wysłanych kilkudziesiąt @ tylko dwa (2) razy
    >otrzymałam zwrotnie ww. potwierdzenie i mam następujące wnioski:
    >- nikt nie czytał moich @i, bo po co? To tylko pro forma z @ bo i
    >tak już jest inny, ustalony kandydat.
    >- kliknięto NIE przy wyskakującej prośbie potwierdzenia, bo po co
    >mam wiedzieć, że @ dotarł. Jeśli tak właśnie jest, to na tej
    >podstawie śmiem twierdzić, że po drugiej stronie kabla siedzi
    >zwykły tłumok.
    >- maile filtruje złośliwy admin. ;-)
    >- nikt nie odbiera maili, bo po co?
    Myśle że powinieneś wysyłać maile po kilka razy (np co 1h albo
    częściej ) aż do skutku ;)) i wtedy napewno zwrócą na Ciebie uwagę i
    napewno zaragują ;))

    Pozdrawiam

    Traper.


  • 23. Data: 2004-07-27 20:05:04
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutację
    Od: Robert Drózd <r...@y...iq.wytnijto.pl>

    Troszkę zboczę z tematu, ale napiszę dlaczego np. ja nigdy nie
    potwierdzam odebrania maila.

    Prośba o potwierdzenie wyskakuje w momencie gdy przechodzę do nowego
    maila na liście wiadomości, a w panelu poniżej wyświetla się podgląd
    jego treści.

    Komunikat każe mi potwierdzić przeczytanie, ZANIM się zapoznam z
    treścią. A zapoznać się nie mogę, bo komunikat wyskoczył i muszę coś z
    nim zrobić. Dlaczego mam potwierdzać coś o czym nie wiem? Może to
    dowcip, spam lub coś w tym stylu? Więc klikam "nie" i zabieram się do
    czytania. Jeśli będę chciał zareagować, to zrobię to.

    Sam gdy chcę mieć potwierdzenie że ktoś maila otrzymał, dzwonię do tej
    osoby.

    Robert

    ps. (nie zajmuję się rekrutacjami)


  • 24. Data: 2004-07-28 07:05:38
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutacj
    Od: "Tomasz Sapalski" <t...@w...pl>

    > Otoz problem jest w samych mailach. Do mojej firmy przeprowadzana byla
    > (nadal jest) rekrutacja i 90%!!! maili bylo z WIRUSAMI. Jak to jest
    > mozliwe???? Nie wiem, wiem jedynie ze jak sekretarka otrzymuje informacje
    i
    > wirusie kasuje takiego maila bez zastanowienia co on zawiera. (I to chyba
    > BARDZO DOBRZE :)

    Mi przyszło do głowy, że sekretarka, ma skonfigurowany program pocztowy tak,
    żeby wszystkie załączniki z rozszerzeniem np. doc traktował jako potencjalne
    źródło wirusów. I jak się jej wyświetli, że "Wiadomość zawiera niebezpieczny
    załącznik, w którym może być wirus", to odczytuje to jako "W wiadomości jest
    wirus" i delete.
    Ale to taka luźna uwaga, bo nie chce mi się wierzyć w te 90% wirusów.

    pozdrawiam,
    saper



  • 25. Data: 2004-07-28 12:46:28
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutacj
    Od: Robert Drózd <r...@y...iq.wytnijto.pl>

    Stało się to Tue, 27 Jul 2004 09:35:00 +0200, gdy darek <m...@o...pl>
    napisał:

    >krzysztofsf wrote:
    >> I chlopaki podsylali probki jako portfolio ? ;)
    >No nie ładnie, że przedstawiają cudze próbki LOL

    No i właśnie autorzy tych wirusów, których skaner nie wyłapał byli
    zapraszani na rozmowę. To ma swoją logikę.

    Robert


  • 26. Data: 2004-07-29 07:27:02
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutacj
    Od: "SLaw" <s...@h...pl>

    > wydaje mi sie ze poprostu adres email firmy wyplynal (na p.p.o lub
    > jakiejs innej stronie z ogloszeniami), jest juz w jakiejs bazie danych
    > no i teraz firma dostaje kilka wiadomosci dziennie z wirusami, no a te
    > prawdziwe odpowiedzi pewnie gina w tlumie i tez sa kasowane z rozpedu,
    > niestety :( (zreszta jezeli ktos oglasza sie na p.p.o. i ma gdzies konto
    > na onecie to i tak po 2 godzinach ma juz skrzynke zapchana)
    >

    Nie wiem jak to jest nie jestem sekretarka ;) Serwer poczty mamy swoj a z
    wirusami przychodza wlasnie CV. Sam widzialem. Czemu tak jest??????
    Zielonego pojecia nie mam



  • 27. Data: 2004-07-29 07:29:46
    Temat: Re: Do prowadzacych rekrutacj
    Od: "SLaw" <s...@h...pl>

    > Mi przyszło do głowy, że sekretarka, ma skonfigurowany program pocztowy
    tak,
    > żeby wszystkie załączniki z rozszerzeniem np. doc traktował jako
    potencjalne
    > źródło wirusów. I jak się jej wyświetli, że "Wiadomość zawiera
    niebezpieczny
    > załącznik, w którym może być wirus", to odczytuje to jako "W wiadomości
    jest
    > wirus" i delete.
    > Ale to taka luźna uwaga, bo nie chce mi się wierzyć w te 90% wirusów.
    >

    format *.doc jest podstawowym formatem dokumentow w firmie. ;) a z tymi 90%
    troche przesadzilem doczywiscie bedzie jakies 70%. Sorki za zamieszanie ;)
    SLaw


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1