eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 215

  • 171. Data: 2005-09-07 01:13:31
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała"
    <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrn.pl.dhpa8b.g5n.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
    c.pl...

    > > "...ale teraz zastanów się, co można by zrobić"
    >
    > No czyli sprowadza się do rady. A to czy ktoś współczuje i czy (i jak
    > bardzo) emocjonalnie do takiej osoby podchodzi to już osobiste
    > predyspozycje.

    Rada, to dla mnie konktretne rozwiązanie, a tu chodzi
    o to, żeby ktoś doszedł do jakichś wniosków SAM.

    > Ja bardzo dobrze rozumiem. A jak mu powiem jeszcze, że sam może się po wsi
    > przejść i popytać czy ktoś jeszcze nie ma drzewa do porąbania to jeszcze
    > lepiej na tym wyjdzie. Ale my nie tylko o takich ludziach rozmawiamy.
    > Chyba Kira Ci wypisała jak można podzielić bezrobotnych.

    A Kira to jakiś autorytet w dziedzinie podziału bezrobotnych??!!
    Nie rozśmieszaj mnie!


    Pozdrawiam

    --
    Koziorozec


  • 172. Data: 2005-09-07 01:16:14
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>

    Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała"
    <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrn.pl.dhpar7.g5n.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
    c.pl...

    > Anthony Robbins - 'Obudź w sobie olbrzyma'

    To pamiętam, że w jakichś 'Amwayach' była lektura
    obowiązkowa.
    Dla mnie to sektą śmierdzi - nie czytam!

    --
    Koziorozec


  • 173. Data: 2005-09-07 03:11:31
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>

    W artykule <dflea2$oi9$1@inews.gazeta.pl>
    Koziorozec napisał(a):

    > Ok, 'emerytalne' uzbierasz sobie z procentów.
    > A ubezpieczenie zdrowotne masz???

    A to tylko w zusie można mieć?

    Pozdr,

    --
    Paweł 'Styx' Chuchmała
    styx at irc dot pl


  • 174. Data: 2005-09-07 03:17:19
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>

    W artykule <dfles2$p76$1@inews.gazeta.pl>
    Koziorozec napisał(a):

    > Rada, to dla mnie konktretne rozwiązanie, a tu chodzi
    > o to, żeby ktoś doszedł do jakichś wniosków SAM.

    E tam. Może może być konkretna, a może taka nie być.

    >> Ja bardzo dobrze rozumiem. A jak mu powiem jeszcze, że sam może się po wsi
    >> przejść i popytać czy ktoś jeszcze nie ma drzewa do porąbania to jeszcze
    >> lepiej na tym wyjdzie. Ale my nie tylko o takich ludziach rozmawiamy.
    >> Chyba Kira Ci wypisała jak można podzielić bezrobotnych.
    >
    > A Kira to jakiś autorytet w dziedzinie podziału bezrobotnych??!!
    > Nie rozśmieszaj mnie!

    A kto tak powiedział? Tylko jak wszystkich wrzucisz do jednego worka to
    nasza dyskusja jest bez sensu.

    Pozdr,

    --
    Paweł 'Styx' Chuchmała
    styx at irc dot pl


  • 175. Data: 2005-09-07 03:18:25
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>

    W artykule <dflf15$pda$1@inews.gazeta.pl>
    Koziorozec napisał(a):

    > Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała"
    > <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
    > news:slrn.pl.dhpar7.g5n.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
    c.pl...
    >
    >> Anthony Robbins - 'Obudź w sobie olbrzyma'
    >
    > To pamiętam, że w jakichś 'Amwayach' była lektura
    > obowiązkowa.
    > Dla mnie to sektą śmierdzi - nie czytam!

    Lol. Boisz się, że CIę sekta dopadnie po przeczytaniu książki?
    Niby starsza jesteś a zachowujesz się jak dziecko.

    Pozdr,

    --
    Paweł 'Styx' Chuchmała
    styx at irc dot pl


  • 176. Data: 2005-09-07 05:20:54
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Koziorozec" <k...@T...pl> napisał w
    wiadomości news:dflf15$pda$1@inews.gazeta.pl...

    > Dla mnie to sektą śmierdzi - nie czytam!

    Pewnie, że sekta.
    I pewnie kolejni idioci, którzy twierdzą, że można i trzeba samemu cos
    zrobić ze swoim życiem.
    Przecież ty ze swoim doświadczeniem dobrze wiesz, że nie jest to mozliwe.
    A twierdzenia niektórych bezszczelnych małolatów, że sami decyduja co robia
    i za ile to jawny przejaw braku szacunku dla wiedzy starszych.
    Bo przecież nikt rozsądny w takie bajki nie uwierzy.


    vertret




  • 177. Data: 2005-09-07 06:08:34
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "Immona" <c...@w...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Koziorozec" <k...@T...pl> napisał w
    wiadomości news:dflea2$oi9$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >> Nie. Od udzialow w spolce z o.o. nie placi sie ZUSu. Tak
    >> samo od akcji na ten przyklad. I od paru innych rzeczy.
    >> I tych sie trzymam, oZUSowane omijajac.
    >
    > Ok, 'emerytalne' uzbierasz sobie z procentów.
    > A ubezpieczenie zdrowotne masz???
    > Ja tu czegoś nie kumam.
    > Chyba że leczysz się tylko w prywatnych klinikach,

    Kira pisala kiedys, ze sobie sama oplaca skladke zdrowotna i tylko
    zdrowotna - da sie tak, jakies sto kilkadziesiat czy dwiescie zl
    miesiecznie.
    A co do emerytury, to odkladanie w III filarze, czyli prywatnych funduszach
    emerytalnych takiej samej sumy miesiecznie, jak idzie do ZUSu od jakiejs
    pensji daje znacznie wyzsza emeryture, albowiem prywatny fundusz emerytalny
    inwestuje, a ZUS wyplaca Twoja kase na biezaco obecnym emerytom. Ta roznica
    wynikajaca z kilkudziesieciu lat inwestowania Twoich srodkow jest znaczaca
    nawet w przypadku skladek o takiej wysokosci, jakie sa oplacane w tej chwili
    od minimalnej pensji. Oczywiscie nie musi to byc fundusz emerytalny, mozna
    sobie inwestowac samemu w cokolwiek, jesli kogos bawi dogladanie tego na
    biezaco.


    I.


  • 178. Data: 2005-09-07 08:34:40
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: vertret [Wed, 7 Sep 2005 07:20:54 +0200]:


    > Pewnie, że sekta.
    > I pewnie kolejni idioci, którzy twierdzą, że można i trzeba
    > samemu cos zrobić ze swoim życiem.

    Wiesz, zasadniczo Amway'a tez powaznie nie traktuje, jak sobie
    dobrze przeliczyc, to bynajmniej nie jest to tak oplacalne, jak
    to maluja -- a mozna sie przy okazji znajomych pozbyc ;) Ale
    fakt, mialam w elektroniku takiego co sie z nimi bawil, i przed
    koncem szkoly jeszcze zdazyl sobie samochod kupic. Tak ze skoro
    mu to odpowiadalo, to nie wnikam...


    Kira


  • 179. Data: 2005-09-07 09:02:03
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Koziorozec [Wed, 7 Sep 2005 03:08:33 +0200]:


    > Ok, koniec dyskusji.
    > Kociątko to możesz mówić do 26-letniej siksy, rzucającej
    > się jak wesz na grzebieniu. :>>>

    O no wlasnie, w koncu :) Juz sie zastanawialam, ile czasu
    jeszcze bede musiala byc wredna, zebys przyznala w koncu
    co Cie tak do szalu doprowadza :)

    A teraz powaznie:

    Gdybym pominela milczeniem swoj wiek, rozmawialabys ze mna
    diametralnie inaczej. To rzecz jasna Twoja sprawa, ale IMO
    zastanow sie przez chwile z czego to wynika, bo w IT jednak
    spotkasz od groma mlodszych od siebie ludzi, i to nie tylko
    na nizszych stanowiskach. Taka specyfika i tyle.

    A tak na marginesie, co do brania roznych rzeczy do siebie:
    Ty tez wzielas do siebie cos, co nawet w przyblizeniu nie
    bylo skierowane do Ciebie -- i stad w ogole wziela sie ta
    cala dyskusja. Tak ze nie miej pretensji :) Ok?


    Kira


  • 180. Data: 2005-09-07 09:08:50
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>

    >W artykule <dfi8pd$jal$1@inews.gazeta.pl>
    >Koziorozec napisał(a):
    >
    >> Ludzie rodzą się z pewnymi predyspozycjami.
    >> To nie mąka, z której będzie to, co piekarz sobie zaplanuje.
    >> Dlatego, nie tylko od Ciebie wszystko zależy, nie tylko Ty
    >> będziesz miała na to wpływ, co z Twojego dziecka wyrośnie.
    >> To suma jego predyspozycji, Twojego wychowania oraz wpływu
    >> osób trzecich (nauczyciele, dziadkowie i inni).
    >
    >Masz wpływ jak te predyspozycje wykorzystasz.
    >Ech.
    >Walnę Ci kilka tytułów IMHO ciekawych książek:
    >
    >Richard Bandler, John Grindler - 'Z żab w księżniczki'
    >Anthony Roobbins - 'Nasza moc bez granic'
    >Anthony Robbins - 'Obudź w sobie olbrzyma'
    >
    >I cała kupa innych o NLP. Między innymi Andrzeja Batko.

    No i jeszcze Leszka Żądło. A jesli nie starcza ci pieniedzy na ksiazki, ktore
    obudza w tobie upadlego aniola, stado olbrzymow i hr. Drakule, to proponuje
    zaoszczedzic na jedzeniu: http://niejedzenie.info/polski/


    A.


    A.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1