eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej? › Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!
    not-for-mail
    From: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co powiedzic na rozmowie kwalifikacyjnej?
    Date: Wed, 03 Sep 2003 00:45:14 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 38
    Message-ID: <s...@4...com>
    References: <bj32k1$1fo$1@topaz.icpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc8.slubice.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1062542743 13900 217.96.170.8 (2 Sep 2003 22:45:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 2 Sep 2003 22:45:43 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 1.93/32.576 English (American)
    X-No-Archive: yes
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:94205
    [ ukryj nagłówki ]

    (...)
    >Poza tym mowienie o powodach rodzinnych przy zwolnieniu z poprzedniej pracy wydaje
    mi
    >sie dosc oklepane i az traci klamstem. I co radzicie wymyslec - co tu mowic,
    >tak zeby uwierzyli, ale zeby nie dyskwalifikowal mnie ten powod w ich
    >oczach.

    Ja uważam, że powinieneś te powody rodzinne bardziej konkretnie
    przedstawić. Jeżeli miałeś powody rodzinne - może to oznaczać, że
    żona/rodzice/dziecko długo chorowało, wtedy istnieje możliwość że
    będzie znowu chorować. Powody rodzinne - może to też oznaczać, że
    miałeś kryzys w małżeństwie, który może znowu się powtórzyć.
    Jeśli już masz coś wymyślić, to proponuję jednorazowy powód, może
    warto kogoś "uśmiercić" w rodzinie (tylko bez przesady - nie uśmiercaj
    żony jeśli masz dzieci, ani dziecka, bo żona i ty wtedy w depresji
    jesteście). Może jakąś ciotkę, albo kogoś z dalszej rodziny?
    Zachorowało biedaczysko, a nie miał się kto opiekować, więc ty
    podjąłeś się tego zadania. Po dwóch miesiącach opieki cioteczce zmarło
    się (chlip, chlip), tylko pamiętaj, że lekarze nie dawali jej dużych
    szans na przeżycie (żeby na ciebie nie było).
    Ten powód rodzinny może być w miarę wiarygodny (prawie sam w to
    uwierzyłem ;-) ) i wygodny (przecież drugi raz nie umrze, no nie?).
    Tylko nic nie wspominaj o kolejnych ciotkach na wymarciu.
    Ewentualnie może być też coś innego, ważne aby było jednorazowe.
    Wyślij pomysł na grupę, wtedy koledzy grupowicze przeanalizują i
    ewentualnie znajdą słabe punkty w rozumowaniu.
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1