eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › instalowanie oprogramowania przez pracownikow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 21. Data: 2007-05-01 07:19:49
    Temat: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: "grom@x" <gromax@_skasuj_.interia.pl>

    > > czy moglbys rozwniac watek pracownikow szeregowych/nie szeregowych w
    > > kontekscie wykorzystania komputera ?
    > Po prostu całkiem kadra kierownicza jest oceniana i rozliczana w całkiem
    > inny sposób, niż szeregowi pracownicy (konkretniej, w zależności od
    > osiągnięć) i nie ma potrzeby zabraniać jej korzystania z komputera
    > służbowego na szersze sposoby

    zaraz, moment, że się czepnę - czy np. handlowiec jest "zwykłym pracownikiem" czy tez
    nim nie jest?
    jezeli jest, to rozumiem że i obostrzenia będa dotyczyć przez niego wykorzystywanego
    sprzętu. A to z kolei rodzi sytuację, że ma mocno utrudnione zdobywanie informacji.
    Jeżeli uwazasz że nie jest, to czym w takim razie różni się (hierarchicznie) od np.
    księgowej?

    ponadto co to za pomysły, żeby niepotrzebnie budzić kontrowersje zróżnicowaniem w
    dostepie do zasobów informatycznych własnie w ten sposób? Srodki dyscyplinujące można
    identycznie wdrozyc dla każdego pracownika, niezależnie od ajmowanego stanowiska.
    Ten nawany przez ciebie "szary pracownik" takze potrzebuje pracowac wydajnie, także
    potrzebuje często informacji zewnętrznych itd.

    Ale o rozsądu to ci pisac nie będę, i tak bedziesz do upadłego bronić swojego zdania


    --

    to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
    *G*R*O*M*A*X*


  • 22. Data: 2007-05-01 10:22:18
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >>> czy moglbys rozwniac watek pracownikow szeregowych/nie szeregowych w
    >>> kontekscie wykorzystania komputera ?
    >> Po prostu całkiem kadra kierownicza jest oceniana i rozliczana w całkiem
    >> inny sposób, niż szeregowi pracownicy (konkretniej, w zależności od
    >> osiągnięć) i nie ma potrzeby zabraniać jej korzystania z komputera
    >> służbowego na szersze sposoby
    >
    > zaraz, moment, że się czepnę - czy np. handlowiec jest "zwykłym pracownikiem" czy
    tez nim nie jest?
    > jezeli jest, to rozumiem że i obostrzenia będa dotyczyć przez niego
    wykorzystywanego sprzętu. A to z kolei rodzi sytuację, że ma mocno utrudnione
    zdobywanie informacji.
    > Jeżeli uwazasz że nie jest, to czym w takim razie różni się (hierarchicznie) od np.
    księgowej?
    >
    > ponadto co to za pomysły, żeby niepotrzebnie budzić kontrowersje zróżnicowaniem w
    dostepie do zasobów informatycznych własnie w ten sposób? Srodki dyscyplinujące można
    identycznie wdrozyc dla każdego pracownika, niezależnie od ajmowanego stanowiska.
    > Ten nawany przez ciebie "szary pracownik" takze potrzebuje pracowac wydajnie, także
    potrzebuje często informacji zewnętrznych itd.
    >
    > Ale o rozsądu to ci pisac nie będę, i tak bedziesz do upadłego bronić swojego
    zdania

    Ale przecież zwykły handlowiec jak najbardziej może chodzić do woli po
    Internecie - jego działania są dokładnie logowane i nawet udało się
    kilka miesięcy temu zrobić skrypt do statystyk, jakie strony w jakich
    ilościach handlowcy odwiedzają (jako element do premii uznaniowej).
    Księgowa dla kontrastu ma dostęp tylko do kilkunastu konkretnych stron.

    A co do pomysłów - pracownicy powinni czuć rodzaj presji, aby lepiej się
    starać i mieć nadzieję na awans, po którym ich traktowanie się odmieni.
    I to się sprawdza.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 23. Data: 2007-05-01 11:24:33
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>

    O czasie 2007-05-01 12:22, taki ktos jak Any User napisac raczyl:
    [...]
    > Ale przecież zwykły handlowiec jak najbardziej może chodzić do woli po
    > Internecie - jego działania są dokładnie logowane i nawet udało się
    > kilka miesięcy temu zrobić skrypt do statystyk, jakie strony w jakich
    > ilościach handlowcy odwiedzają (jako element do premii uznaniowej).

    W jakimś wątku tutaj na grupie powoływano się na przepisy unijne, które
    zabraniają szpiegowania, jakie strony są odwiedzane przez pracowników.
    Ale nawet jeśli to był "urban legend" - współczuję Twoim pracownikom.
    Sprzęt służbowy sprzętem służbowym, ale permenentna inwigilacja
    bardzo źle wpływa na atmosferę w firmie...

    Waldek


  • 24. Data: 2007-05-01 11:27:49
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2007-05-01 12:22, Any User pisze:

    > A co do pomysłów - pracownicy powinni czuć rodzaj presji, aby lepiej się
    > starać i mieć nadzieję na awans, po którym ich traktowanie się odmieni.

    Ale to już chyba w innej firmie. Nadzieja jest matką głupich.

    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl


  • 25. Data: 2007-05-01 11:36:05
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    grom@x wrote:

    >>> czy moglbys rozwniac watek pracownikow szeregowych/nie szeregowych w
    >>>kontekscie wykorzystania komputera ?
    >>
    >>Po prostu całkiem kadra kierownicza jest oceniana i rozliczana w całkiem
    >>inny sposób, niż szeregowi pracownicy (konkretniej, w zależności od
    >>osiągnięć) i nie ma potrzeby zabraniać jej korzystania z komputera
    >>służbowego na szersze sposoby
    >
    >
    > zaraz, moment, że się czepnę - czy np. handlowiec jest "zwykłym pracownikiem" czy
    tez nim nie jest?
    > jezeli jest, to rozumiem że i obostrzenia będa dotyczyć przez niego
    wykorzystywanego sprzętu. A to z kolei rodzi sytuację, że ma mocno utrudnione
    zdobywanie informacji.
    > Jeżeli uwazasz że nie jest, to czym w takim razie różni się (hierarchicznie) od np.
    księgowej?
    >
    > ponadto co to za pomysły, żeby niepotrzebnie budzić kontrowersje zróżnicowaniem w
    dostepie do zasobów informatycznych własnie w ten sposób? Srodki dyscyplinujące można
    identycznie wdrozyc dla każdego pracownika, niezależnie od ajmowanego stanowiska.
    > Ten nawany przez ciebie "szary pracownik" takze potrzebuje pracowac wydajnie, także
    potrzebuje często informacji zewnętrznych itd.
    >

    Nie mydlmy sobie oczu mowieniem o potrzebie informacji zewnetrznych. To
    oczywiste, ze poza poszukaniem czasem na Sieci czegos zwiazanego z praca
    siedzenie przy kompie ze stalym laczem pozwala w ciekawszy i
    pozyteczniejszy (dla czlowieka, niekoniecznie dla firmy) sposob spedzac
    chwile wolne, ktore pojawiaja sie w niemal kazdej pracy biurowej.
    Stymulacja intelektualna i szybki odpoczynek psychiczny wynikajacy z
    przeczytania czegos ciekawego na Sieci moga zwiekszyc
    wydajnosc/dokladnosc niektorych pracownikow, zwlaszcza kreatywnych lub
    robiacych rzeczy wymagajace myslenia i silnej koncentracji.

    Tyle, ze sa pracownicy, ktorzy w takiej wolnej chwili wejda na portale
    informacyjne i przeczytaja artykul albo zajrza na usenet, a sa tacy,
    ktorzy beda sciagac nielegalna muze lub tony innych objetosciowych
    rzeczy, wlazic na strony instalujace trojany lub udzielac sie w
    miejscach publicznych z firmowego lacza w sposob szkodzacy wizerunkowi
    firmy. W mojej firmie (gdybym ja miala) takie zachowania by mnie
    wkurzyly i nie dawalabym Sieci osobom, ktore bym podejrzewala o
    sklonnosc do nich.

    BTW, przy rekrutacji, jesli ktos deklaruje umiejetnosc korzystania z
    Internetu, pytalabym sie o najczesciej odwiedzane, ulubione lub polecane
    strony i kontrolnie o ostatnie wyczytane na nich fajne rzeczy (zeby to
    potem sprawdzic i nie dac sobie wcisnac kitu). To, gdzie czlowiek lazi
    po Sieci, mnostwo o nim mowi i chyba nie ma szybszego sposobu na ocene
    czyjegos poziomu niz przejrzenie historii w jego przegladarce :) Czy
    ktos to stosuje przy rekrutacji?

    Uprzedzajac krytyke, oczywiscie wiele osob, wliczajac mnie, ma jakies
    niszowe zainteresowania, ktore maja rozna opinie u niezorientowanych i
    do nich sie nie przyzna w sytuacji biznesowej, ale trudno mi sobie
    wyobrazic, zeby normalny czlowiek korzystajacy z Sieci nie korzystal z
    niej (czynnie lub biernie) do rozwijania jakichs zainteresowan "z
    glownego nurtu", jak sledzenie wydarzen w kraju i na swiecie lub w
    swojej branzy.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533


  • 26. Data: 2007-05-01 11:39:03
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Ale przecież zwykły handlowiec jak najbardziej może chodzić do woli po
    >> Internecie - jego działania są dokładnie logowane i nawet udało się
    >> kilka miesięcy temu zrobić skrypt do statystyk, jakie strony w jakich
    >> ilościach handlowcy odwiedzają (jako element do premii uznaniowej).
    >
    > W jakimś wątku tutaj na grupie powoływano się na przepisy unijne, które
    > zabraniają szpiegowania, jakie strony są odwiedzane przez pracowników.
    > Ale nawet jeśli to był "urban legend" - współczuję Twoim pracownikom.
    > Sprzęt służbowy sprzętem służbowym, ale permenentna inwigilacja
    > bardzo źle wpływa na atmosferę w firmie...

    Nawet polskie zabraniają, jeśli pracownik wprost nie wyrazi na to zgody
    na piśmie. A ponieważ nie ma już niewolników, to u mnie nikt nie musi
    jej wyrażać, jeśli nie chce. Jedynym obostrzeniem jest to, że taka zgoda
    jest umową wiązaną z umową o pracę, czyli żadne dalsze represje poza
    utratą pracy takiego delikwenta nie spotkają.

    A atmosfera jest taka, jaka powinna być, tzn. zmusza do codziennego
    biegu na 120%. I biorąc pod uwagę wysokość rotacji (rzeczywistą, a nie
    taką, jaką sugerowano mi na tej grupie), to się opłaca.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 27. Data: 2007-05-01 11:44:27
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>

    O czasie 2007-05-01 13:39, taki ktos jak Any User napisac raczyl:
    [...]
    > A atmosfera jest taka, jaka powinna być, tzn. zmusza do codziennego
    > biegu na 120%. I biorąc pod uwagę wysokość rotacji (rzeczywistą, a nie
    > taką, jaką sugerowano mi na tej grupie), to się opłaca.

    Brrrrrrr......
    Jedyne, co można odpowiedzieć, to odesłać tu:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pijawki

    No nic, jak kto lubi :)

    Waldek


  • 28. Data: 2007-05-01 11:44:28
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> A co do pomysłów - pracownicy powinni czuć rodzaj presji, aby lepiej
    >> się starać i mieć nadzieję na awans, po którym ich traktowanie się
    >> odmieni.
    >
    > Ale to już chyba w innej firmie. Nadzieja jest matką głupich.

    Nie, nie w innej firmie. Popełniasz jeden, bardzo częsty błąd,
    powszechny zresztą na tej grupie - mianowicie zapominasz o tym, że
    rekrutować pracowników należy nie tylko wg kryteriów technicznych, ale
    też umysłowych - skłonności do kradzieży, obijania się, karierowiczostwa
    itd. W ten sposób "skoczków" filtrujemy już na samym wstępie, co pozwala
    nam utrzymywać rotację na bardzo niskim poziomie.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 29. Data: 2007-05-01 11:51:00
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: Any User <z...@u...pl>

    > Stymulacja intelektualna i szybki odpoczynek psychiczny wynikajacy z
    > przeczytania czegos ciekawego na Sieci moga zwiekszyc
    > wydajnosc/dokladnosc niektorych pracownikow, zwlaszcza kreatywnych lub
    > robiacych rzeczy wymagajace myslenia i silnej koncentracji.

    Zgadza się, aczkolwiek tego typu ludzie są (i rzeczywiście kiedyś u mnie
    byli) przyczyną rotacji. Oczywiście na wielu stanowiskach tacy ludzie są
    niezbędni (czy też niezbędne są ich umiejętności, kreatywność i lotność
    umysłu), ale tam gdzie nie są, bezwzględnie należy się ich wystrzegać. A
    ludziom tych cech pozbawionym Internet potrzebny nie jest do niczego
    poza muzyką, portalami plotkarskimi itp. (realne obserwacje).


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 30. Data: 2007-05-01 12:02:04
    Temat: Re: OT Re: instalowanie oprogramowania przez pracownikow
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2007-05-01 13:44, Any User pisze:

    > rekrutować pracowników należy nie tylko wg kryteriów technicznych, ale
    > też umysłowych - skłonności do kradzieży, obijania się, karierowiczostwa

    Owszem, zgadzam się. Zatrudniacie pracowników ze skłonnościami do
    kradzieży, obijania się itp. Takim faktycznie ciężko znaleźć inną pracę,
    w wyniku czego rzeczywiście rotacja może być niska. W sumie dobry
    sposób. BP, NMSP

    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1