eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-12-14 00:09:40
    Temat: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: "ErrOR" <j...@p...fm>

    Witam.
    Jakie perspektywy znalezienia pracy ma przed soba dziewczyna zeby godnie i
    sensownie zarobic jakis grosz. Miejsce akcji : srednie miasto, dziewczyna
    konczy szkole policealna, potrzebuje funduszy na zycie i szkole. Czy macie
    jakies propozycje za czym najlepiej sie ogladac?
    Wiem ze z praca ciezko, szczegolnie jak ktos chce zarobic wiecej niz 700 zl
    bez kwalifikacji, ale jest wiele prac, ktore mozna wykonywac, pytanie tylko
    co nadawaloby sie dla Niej. Chodzi o cos uczciwego.
    Pozdr. ErrOR



  • 2. Data: 2004-12-14 01:51:24
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: Jerry <j...@g...pl>

    ErrOR wrote:
    > Jakie perspektywy znalezienia pracy ma przed soba dziewczyna zeby godnie i
    > sensownie zarobic jakis grosz. Miejsce akcji : srednie miasto, dziewczyna
    > konczy szkole policealna, potrzebuje funduszy na zycie i szkole. Czy macie
    > jakies propozycje za czym najlepiej sie ogladac?

    Au pair? Takie sensowne, gdzie masz nadzór niezależnej instytucji,
    dostajesz kieszonkowe, czas wolny i kurs językowy?
    Nie chcę pisać o polityce, ale jak nie masz dużych znajomości,
    to nie znajdziesz tu uczciwej pracy za uczciwe pieniądze.

    Z mojego miasteczka praktycznie wszyscy z legitymacjami studenckimi
    siedzą za granicą. Tam jest praca i przyszłość. Nawet jak wrócą
    do Polski, to będą mogli pochwalić się znajomością innej kultury pracy.
    Przy tym znajomośc języka zachodniego pozwala zdobyć pracę w firmie
    zagranicznej. Nie siedź w kraju, bo będziesz jeszcze jednym reliktem
    PRL-u, jak szwaczki z Łodzi i górnicy z Bytomia.

    Jurek


  • 3. Data: 2004-12-14 11:12:26
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: "ewelina" <e...@v...pl>

    > ErrOR wrote:
    > > Jakie perspektywy znalezienia pracy ma przed soba dziewczyna zeby godnie i
    > > sensownie zarobic jakis grosz. Miejsce akcji : srednie miasto, dziewczyna
    > > konczy szkole policealna, potrzebuje funduszy na zycie i szkole. Czy macie
    > > jakies propozycje za czym najlepiej sie ogladac?
    >
    > Au pair? Takie sensowne, gdzie masz nadzór niezależnej instytucji,
    > dostajesz kieszonkowe, czas wolny i kurs językowy?
    > Nie chcę pisać o polityce, ale jak nie masz dużych znajomości,
    > to nie znajdziesz tu uczciwej pracy za uczciwe pieniądze.
    >
    > Z mojego miasteczka praktycznie wszyscy z legitymacjami studenckimi
    > siedzą za granicą. Tam jest praca i przyszłość. Nawet jak wrócą
    > do Polski, to będą mogli pochwalić się znajomością innej kultury pracy.
    > Przy tym znajomośc języka zachodniego pozwala zdobyć pracę w firmie
    > zagranicznej. Nie siedź w kraju, bo będziesz jeszcze jednym reliktem
    > PRL-u, jak szwaczki z Łodzi i górnicy z Bytomia.
    >
    > Jurek
    >
    Właśnie nasz problem polega na tym, że wszyscy jak tylko zdobędą legitymację
    studenta to uciekają zagranicę - racja łatwy i niezły pieniądz, ale co dalej -
    myslę, że zawsze warto dostac się na jakąś bezpłatną praktykę i nauczyc sie
    czegoś sensownego i nikt mi nie powie, że to sie nie opłaca - widzę to po
    sobie i moich kolegach - mamy niezłe posady jak na swój wiek.nawet w mały
    mieście jest jakiś urząd etc.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-12-14 18:22:40
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>

    j...@p...fm news:cplb04$sag$1@news.onet.pl

    > Wiem ze z praca ciezko, szczegolnie jak ktos chce zarobic wiecej niz
    > 700 zl bez kwalifikacji, ale jest wiele prac, ktore mozna wykonywac,
    > pytanie tylko co nadawaloby sie dla Niej. Chodzi o cos uczciwego.

    I tak bedzie zarabiala z x10 mniej niz robiac to co teraz (vide inne
    grupa). Najlepiej chyba w jej sytuacji szybko cos odlozyc a potem rozsadnie
    i powoli zainwestowac (od 20-30 kpln mozna chyba juz zalozyc maly dochowy
    biznes, jakis sklepik czy cos).

    --
    ~~~~=~~~~l_;~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    _|\___J \____, Pozdrawiam, moje www, C++, kontakt, itd.:
    X-( ssn256 ) Rafal Maj Raf256 - http://www.raf256.com/me-news/
    ,"-------------" (strona w budowie)


  • 5. Data: 2004-12-15 00:07:19
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: Jerry <j...@g...pl>

    ewelina wrote:
    > Właśnie nasz problem polega na tym, że wszyscy jak tylko zdobędą legitymację
    > studenta to uciekają zagranicę - racja łatwy i niezły pieniądz, ale co dalej -
    > myslę, że zawsze warto dostac się na jakąś bezpłatną praktykę i nauczyc sie
    > czegoś sensownego i nikt mi nie powie, że to sie nie opłaca - widzę to po
    > sobie i moich kolegach - mamy niezłe posady jak na swój wiek.nawet w mały
    > mieście jest jakiś urząd etc.

    A wiesz, jakie było pytanie? "Jakie perspektywy znalezienia pracy
    ma przed soba dziewczyna zeby godnie i sensownie zarobic jakis grosz."

    I piszesz o praktyce za darmo? Z jakiej racji ktokolwiek miałby
    pracować za darmo?

    Wiem, dlaczego uważasz pracę w urzędzie etc. za niezłą posadę,
    ale IMHO nie jest to przepis na zatrudnienie całego narodu,
    wszystkich absolwentów. Chyba, że zrobimy gigantyczne Urzędy
    Zatrudnienia i w nich zatrudnimy wszystkich absolwentów.

    Ona nie ma obowiązku dbać o stan polskiej gospodarki, wystarczy
    gdy zatroszczy się o siebie. Dlaczego nie miałaby pojechać do pracy
    za granicę? Nie uważam tego za sposób na "łatwy pieniądz", raczej
    na ciężką harówkę, stres odłączenia od najbliższych i godziwą zapłatę.
    Pracując tam na pewno nauczy się wielu sensownych reczy, o czym pisałem.
    Wyjazd za chlebem to nie ucieczka, tylko ratowanie się od śmierci
    głodowej, którą szykuje ci (mi lub jej) rząd, który "sam się wyżywi".

    Jurek


  • 6. Data: 2004-12-15 09:27:09
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik "Jerry" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cpnvf4$glm$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > ewelina wrote:

    > > sobie i moich kolegach - mamy niezłe posady jak na swój wiek.nawet w
    mały
    > > mieście jest jakiś urząd etc.
    >
    > A wiesz, jakie było pytanie? "Jakie perspektywy znalezienia pracy
    > ma przed soba dziewczyna zeby godnie i sensownie zarobic jakis grosz."

    Nie przejmuj sie. Mi Ewelina tez radzila aplikowac do urzedu i tez nie
    przeczytala dokladnie, o co chodzi. Mam nadzieje, ze nie jest urzedniczka,
    bo biedni by byli ci petenci.

    I.




  • 7. Data: 2004-12-15 13:53:15
    Temat: Re: Jakie perspektywy dla mlodej dziewczyny ?
    Od: "E." <j...@p...fm>

    > > Wiem ze z praca ciezko, szczegolnie jak ktos chce zarobic wiecej niz
    > > 700 zl bez kwalifikacji, ale jest wiele prac, ktore mozna wykonywac,
    > > pytanie tylko co nadawaloby sie dla Niej. Chodzi o cos uczciwego.
    >
    > I tak bedzie zarabiala z x10 mniej niz robiac to co teraz (vide inne
    > grupa). Najlepiej chyba w jej sytuacji szybko cos odlozyc a potem
    rozsadnie
    > i powoli zainwestowac (od 20-30 kpln mozna chyba juz zalozyc maly dochowy
    > biznes, jakis sklepik czy cos).

    W sumie jakies rozwiazanie jest. Nie wiem tylko czy jest osoba na tyle
    przedsiebiorcza, poza tym sklepik czy cos nie daje gwarancji zarobienia,
    choc wiadomo ze szanse sa i jakby sie udalo mozna wyciaknac pewnie pare tys
    miesiecznie (kto wie ile zarabia taki sklep, warzywniak jakis czy spozywczy
    w miescie gdzie sa klienci).

    Pozdr.
    ErrOR


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1