eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Co sądzicie o wykształceniu? :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 31. Data: 2003-05-16 21:30:02
    Temat: Re: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl> writes:


    > > a moze zamiast takiego z gory juz powzietego przeswiadczenia
    > > nauczylbys sie jeszcze jak skutecznie szukac pracy? jak napisac dobre
    > > CV, jak sie przygotowac na rozmowe etc?
    > >
    > Bardzo wazne jest umiejetne klamanie ;)

    bardzo glupie jest przeswiadczenie ze dzieki klamstwu sie zrobi
    kariere.

    po pierwsze, klamstwo wychodzi dosc latwo na rozmowie, a jesli nie to
    wyjdzie w pracy.
    cos zrobic umiesz albo nie i jesli sklamiesz to niestety od tego
    magicznie nie nabedziesz tych umiejetnosci. nawet jesli cie przyjma do
    pracy to predko z niej wylcisz z hukiem.

    a potem ludzie sie dziwia, skad sie biora pracodawcy, co zawyzaja
    kryteria, nie wierza w ani jedno slowo kandydata na rozmowie i
    wymagaja od niego na dziendobry wykonania jakiejs pracy, zeby
    potwierdzic, ze umie robic to, czym sie chwali.

    odnosze wrazenie, ze wielu polakow ma ciezkie problemy z odroznieniem
    pozytywnego przedstawienia FAKTOW od zwyklego klamstwa.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 32. Data: 2003-05-17 06:45:37
    Temat: Re: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "PROZAiC" <p...@g...pl>

    Nina M. Miller wrote:

    >>> a moze zamiast takiego z gory juz powzietego przeswiadczenia
    >>> nauczylbys sie jeszcze jak skutecznie szukac pracy? jak napisac
    >>> dobre CV, jak sie przygotowac na rozmowe etc?
    >>>
    >> Bardzo wazne jest umiejetne klamanie ;)
    >
    > bardzo glupie jest przeswiadczenie ze dzieki klamstwu sie zrobi
    > kariere.
    > po pierwsze, klamstwo wychodzi dosc latwo na rozmowie, a jesli nie to
    > wyjdzie w pracy.
    > cos zrobic umiesz albo nie i jesli sklamiesz to niestety od tego
    > magicznie nie nabedziesz tych umiejetnosci. nawet jesli cie przyjma do
    > pracy to predko z niej wylcisz z hukiem.
    >
    > a potem ludzie sie dziwia, skad sie biora pracodawcy, co zawyzaja
    > kryteria, nie wierza w ani jedno slowo kandydata na rozmowie i
    > wymagaja od niego na dziendobry wykonania jakiejs pracy, zeby
    > potwierdzic, ze umie robic to, czym sie chwali.
    >
    > odnosze wrazenie, ze wielu polakow ma ciezkie problemy z odroznieniem
    > pozytywnego przedstawienia FAKTOW od zwyklego klamstwa.

    Koleżanka jak widzę nie zwróciła uwagi na jedno ogromnie istotne słowo -
    UMIEJĘTNE.
    Umiejętne tonie to samo co "zwykłe" jak napisała na końcu listu.
    Sądzę, że kolega Andrzej, mówił raczej o naginaniu faktów i właśnie -
    umiejętnym koloryzowaniu swoich osiągnięć, umiejętności etc.

    Podam przykład własny:
    Swego czasu pracując w niedużej firmie handlowej, wkurzony ręcznym
    wypisywaniem faktur, zasugerowałem szefowi żeby kupił komputer.
    Kupił. Rzuciłem kilka propozycji dot. oprogramowania, a potem zająłem się
    obsługą tegoż (Firma ++).
    Na CV bardzo ładnie to wygląda :)
    "... zainicjowałem i nadzorowałem implementację komputerowego systemu
    kontroli sprzedaży..."
    Czy to jest kłamstwo?

    Ale już na przykład znajomością języka duńskiego się nie chwalę...
    ... bo go nie znam.

    A skoro rekrutatorzy dzielą to co słyszą na rozmowie na pół, więc Ty na
    tejże rozmowie musisz to co mówisz mnożyć razy dwa.
    To chyba oczywiste!

    pozdrawiam

    PROZAiC




    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 33. Data: 2003-05-19 10:12:30
    Temat: Re: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "Andrzej" <n...@p...onet.pl>

    > Piszę świetne CV i wiem jak szukać pracy ale niestety nie umiem kłamać :-(
    > Aha i nie mam daru wymowy. Ale czy ja startuję na stanowisko prezentera
    czy
    > akwizytora? Ja chcę być tylko programistą.
    Nic bardziej błędnego!
    Ja również jestem programistą (z duuużym doświadczeniem) i śmiem twierdzić,
    że umiejętność artykułowania swoich myśli zarówno w mowie jak i w
    "software'rze" jest podstawą tego zawodu! Wystarczy spojrzeć na pomoc do
    programów z błędami ortograficznymi i stylistycznymi, na nieczytelne
    interfejsy użytkownika, na błędu w rozwiązywaniu problemów
    programistycznych...

    --
    pozdrawiam...
    Andrzej


  • 34. Data: 2003-05-20 10:13:15
    Temat: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl>

    No to mozesz pokazac przeciez pare swoich dzieł.
    Mysle ze to bedzie Twoja najlepsza karta przetargowa.



    Użytkownik <b...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:1...@n...onet.pl...
    > > > a moze zamiast takiego z gory juz powzietego przeswiadczenia
    > > > nauczylbys sie jeszcze jak skutecznie szukac pracy? jak napisac dobre
    > > > CV, jak sie przygotowac na rozmowe etc?
    > > >
    > > Bardzo wazne jest umiejetne klamanie ;)
    > >
    >
    > Piszę świetne CV i wiem jak szukać pracy ale niestety nie umiem kłamać :-(
    > Aha i nie mam daru wymowy. Ale czy ja startuję na stanowisko prezentera
    czy
    > akwizytora? Ja chcę być tylko programistą.
    >
    > Rafael
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 35. Data: 2003-05-21 21:21:39
    Temat: Odp: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl>


    Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
    > "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl> writes:
    >
    >
    > > > a moze zamiast takiego z gory juz powzietego przeswiadczenia
    > > > nauczylbys sie jeszcze jak skutecznie szukac pracy? jak napisac dobre
    > > > CV, jak sie przygotowac na rozmowe etc?
    > > >
    > > Bardzo wazne jest umiejetne klamanie ;)
    >
    > bardzo glupie jest przeswiadczenie ze dzieki klamstwu sie zrobi
    > kariere.

    > po pierwsze, klamstwo wychodzi dosc latwo na rozmowie, a jesli nie to
    > wyjdzie w pracy.
    Tak, a niby jak wychodzi na rozmowe ?
    ale juz pracujesz, pewien sukces osiagneles.
    Lepiej miec jakas prace niz wcale.

    > cos zrobic umiesz albo nie i jesli sklamiesz to niestety od tego
    > magicznie nie nabedziesz tych umiejetnosci. nawet jesli cie przyjma do
    > pracy to predko z niej wylcisz z hukiem.

    >
    > a potem ludzie sie dziwia, skad sie biora pracodawcy, co zawyzaja
    > kryteria, nie wierza w ani jedno slowo kandydata na rozmowie i
    > wymagaja od niego na dziendobry wykonania jakiejs pracy, zeby
    > potwierdzic, ze umie robic to, czym sie chwali

    cos mi sie wydaje ze tych zlych pracodawcow jest proporcjonalnie
    wiele wiecej niz pracownikow


    >
    > odnosze wrazenie, ze wielu polakow ma ciezkie problemy z odroznieniem
    > pozytywnego przedstawienia FAKTOW od zwyklego klamstwa.

    to jest akurat kwestja wzgledna, mysle ze bardzo elastyczny temat...

    >
    > --
    > Nina Mazur Miller
    > n...@p...ninka.net
    > http://pierdol.ninka.net/~ninka/



  • 36. Data: 2003-05-21 22:33:47
    Temat: Re: Odp: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl> writes:


    > > bardzo glupie jest przeswiadczenie ze dzieki klamstwu sie zrobi
    > > kariere.
    >
    > > po pierwsze, klamstwo wychodzi dosc latwo na rozmowie, a jesli nie to
    > > wyjdzie w pracy.
    > Tak, a niby jak wychodzi na rozmowe ?

    normalnie. mowisz, ze umiesz cos robic, a nastepne pytanie jakie pada
    jest pytaniem merytorycznym o szczegoly. jesli tego nie robiles i sie
    na tym nie znasz, chociaz twiersdzisz, ze tak - odpadasz.

    ktos np. twierdzi, ze zna unixa, linuxa, umie programowac w shellu.
    pada prostackie wrecz pytanie: "no to w jaki sposob szukalby pan pliku
    o nazwie 'foo' na dysku?
    i tu nastepuje "eeeee.... aaaa.... nie pamietam".

    dowidzenia, nastepny prosze.
    przykladow moznaby mnozyc wiele, w zaleznosci od branzy i stanowiska.

    > ale juz pracujesz, pewien sukces osiagneles.
    > Lepiej miec jakas prace niz wcale.

    hm... od strony czsto finansowej nie oplaca sie wcale popracowac w
    jednym miejscu 2-3 tygodnie czy miesiac, byc wywalonym a potem znowu
    szukac nastepnej pracy i znowu byc z niej wywalonym za niekompetencje.

    czasami warto pomyslec w perspektywie dluzszej niz tydzien czy
    miesiac.


    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 37. Data: 2003-05-22 15:30:19
    Temat: Re: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    > cos mi sie wydaje ze tych zlych pracodawcow jest proporcjonalnie
    > wiele wiecej niz pracownikow

    :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

    pozdrawiam

    romekk (bynajmniej nie pracodawca)


  • 38. Data: 2003-05-24 11:06:03
    Temat: Odp: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "Andrzej Olszewski" <a...@d...pl>

    no dobra, przesadzilem troche :)

    Użytkownik Roman Kubik <r...@p...com.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:baiqeb$6l5$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
    > > cos mi sie wydaje ze tych zlych pracodawcow jest proporcjonalnie
    > > wiele wiecej niz pracownikow
    >
    > :-)))))))))))))))))))))))))))))))))
    >
    > pozdrawiam
    >
    > romekk (bynajmniej nie pracodawca)
    >



  • 39. Data: 2003-05-24 18:01:45
    Temat: Re: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: b...@o...pl

    > > Piszę świetne CV i wiem jak szukać pracy ale niestety nie umiem kłamać :-(
    > > Aha i nie mam daru wymowy. Ale czy ja startuję na stanowisko prezentera
    > czy
    > > akwizytora? Ja chcę być tylko programistą.
    > Nic bardziej błędnego!
    > Ja również jestem programistą (z duuużym doświadczeniem) i śmiem twierdzić,
    > że umiejętność artykułowania swoich myśli zarówno w mowie jak i w
    > "software'rze" jest podstawą tego zawodu! Wystarczy spojrzeć na pomoc do
    > programów  z błędami ortograficznymi i stylistycznymi, na nieczytelne
    > interfejsy użytkownika, na błędu w rozwiązywaniu problemów
    > programistycznych...

    Nie zgadzam się. Znam wielu ludzi o kwiecistej wymowie, którzy nie potrafią
    rozwiązać zadania matematycznego z podstawówki. Gdyby było tak jak mówisz,
    najlepszymi programistami byliby pisarze i poeci a nie ludzie o zdolnościach
    matematycznych. Przecież tylko tacy potrafią poprawnie zaprojektować aplikację
    oraz dobrać optymalne algorytmy. Co tu ma do rzeczy umiejętność pięknego
    mówienia?

    Pozdrawiam,
    Rafael Dąbrowski

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 40. Data: 2003-05-26 11:02:07
    Temat: Re: Co sądzicie o wykształceniu? :)
    Od: "babla" <n...@s...pl>

    > Nie zgadzam się
    > Co tu ma do rzeczy umiejętność pięknego mówienia?
    Umiejętność artykułowania swoich myśli czy to w języku naturalnym czy w
    języku programowania to podstawa!
    Kolega popełnia błąd sylogiczny - z takiego faktu że dobry programista
    powinien umieć się wysłowić, nie wynika że jeśli ktoś umie się wysłowić
    będzie dobrym programistą.

    --
    pozdrawiam...
    Andrzej

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1