eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › CV, LM i pare spostrzezen
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2003-03-24 19:19:01
    Temat: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "GreG" <g...@N...wp.pl>

    Przeczytawszy w ostatnim czasie pokazna liczbe aplikacji,
    chcialbym podzielic sie z wami kilkoma spostrzezeniami:

    - nie klamcie, ze umiecie poslugiwac sie Wordem (Officem),
    gdyz sposob w jaki stworzyliscie wlasne CV i LM to klamstwo
    zdradza!!! Dlaczego nie potraktujecie tych 2 dokumentow jako
    jednych z najwazniejszych w swoim zyciu? Albo Wam sie nie chce,
    albo nie umiecie.
    Sztampowa i nudna konstrukcja tych pism to minus dla Was.
    Trudno zawierzyc umiejetnosciom przyszlej sekretarki, jesli
    od razu widac, ze obce jej sa takie cechy tekstu jak pogrubienie,
    kursywa, podkreslenie, nie wspominajac juz o podziale stron/sekcji
    czy justowaniu.
    Nie probujcie sie wykazac na sile znajomoscia edytorow tekstu np.
    poprzez tworzenie fantazyjnych stopek w stylu" Curriculum Vitae
    Zenona Szpaka"

    - bylo juz duzo o zalaczaniu zdjec. IMHO nadaje "cech naocznych"
    aplikacji, ale na milosc boska - nie robcie sobie jaj !
    Cv ze zdjeciem z imprezy, z przytulana dziewczyna, ktorej pol twarzy
    jest akurat obciete, zaluguje natychmiast na Kosz.

    - przykladajcie sie! CV pisze sie raz, a dobrze. Jak traktowac wiec
    kandydata, ktory pisze CURRICULUM VITEA ?

    - sciagnijcie sobie wiecej przykladow LM, bo niektore zwyczajnie nie
    pasuja do sytuacji (a moze samemu napiszcie?). Jak traktowac bowiem zdanie:
    "Zapewniam, ze jestem wlasnie ta osoba, ktorej poszukujecie" w sytuacji,
    gdy firma w danej chwili nikogo nie poszukuje?

    - wykazcie zrozumienie dla odbierajacego aplikacje mailowe, poprzez
    odpowiednie nazywanie zalaczanych plikow i napiszcie choc jedno zdanie
    w tresci maila. Wysylanie plikow o dziwnych nazwach np.
    "cvnowe-poprawki_bartka.doc
    albo "curvit.doc" albo "aaa.txt" zalaczone do pustego maila traktuje
    osobiscie jako obraze.

    - polecam niektorym zagadnienie kompresji plikow graficznych (zdjecie)

    To na razie tyle. Potraktujcie to jako rady wynikajace z czysto subiektywnych
    odczuc. Mozecie w niektorych kwestiach miec odmienne zdanie, chetnie je
    poczytam.

    pozdrawiam i zycze powodzenia wszystkim poszukujacym pracy
    GreG



  • 2. Data: 2003-03-24 19:31:41
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "dromader" <d...@p...onet.pl>

    > Sztampowa i nudna konstrukcja tych pism to minus dla Was.
    > Trudno zawierzyc umiejetnosciom przyszlej sekretarki, jesli
    > od razu widac, ze obce jej sa takie cechy tekstu jak pogrubienie,
    > kursywa, podkreslenie, nie wspominajac juz o podziale stron/sekcji
    > czy justowaniu.
    nie przesadzal bym z fanfarami styli. osobiscie jak widze na stronie formatu
    A4 wiecj niz 3 rodzaje czcionki, a do tego kursywa i pogrubienia, to moje
    odczucia estetyczne zaczynaja protestowac - poprostu folklor - no wies i
    spiewa i tanczy.
    co do reszty (dopracowanie tresci, zdjecia, nazwy plikow) to w pelni sie
    zgadzam z przedmowca.

    --
    pozdrawiam ja ....
    Marcin "dromader" Lanowy
    "... ja kudlaty durnowaty reperuje stare graty" :))



  • 3. Data: 2003-03-24 19:47:29
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "GreG" <g...@N...wp.pl>

    Użytkownik "dromader" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b5nmrq$dl4$2@absinth.dialog.net.pl...

    > nie przesadzal bym z fanfarami styli. osobiscie jak widze na stronie formatu
    > A4 wiecj niz 3 rodzaje czcionki, a do tego kursywa i pogrubienia, to moje
    > odczucia estetyczne zaczynaja protestowac - poprostu folklor - no wies i
    > spiewa i tanczy.

    Umiejetnosc kompozycji - w tym zawieraja sie twoje i moje uwagi.
    Wiadomo, ze nie nalezy z oficjalnego pisma robic cepelii, ale nudne, monotonne,
    zle sformatowane, slowem - nieczytelne pismo - nie nastraja dobrze czytajacego
    i podwaza umiejetnosci i pare innych cech piszacego.

    pozdro
    GreG




  • 4. Data: 2003-03-24 19:55:32
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik "GreG" <g...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:b5nlnc$uns$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Przeczytawszy w ostatnim czasie pokazna liczbe aplikacji,
    > chcialbym podzielic sie z wami kilkoma spostrzezeniami:
    >
    W ten sposób rekrutujac znajdzie sie najlepszego pisarza CV & LM ale mam
    wątpliwosci czy ta metoda przynosi dobre wyniki w przypadku innych zawodów.
    Sądzac po stanie gospodarki i fachowosci naszych kadr - nie bardzo.



  • 5. Data: 2003-03-24 22:14:50
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "MC" <m...@g...pl> writes:

    > Użytkownik "GreG" <g...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:b5nlnc$uns$1@absinth.dialog.net.pl...
    > > Przeczytawszy w ostatnim czasie pokazna liczbe aplikacji,
    > > chcialbym podzielic sie z wami kilkoma spostrzezeniami:
    > >
    > W ten sposób rekrutujac znajdzie sie najlepszego pisarza CV & LM ale mam
    > wątpliwosci czy ta metoda przynosi dobre wyniki w przypadku innych zawodów.
    > Sądzac po stanie gospodarki i fachowosci naszych kadr - nie bardzo.

    ja, jako pracodawca w takim wypadku mysle sobie tak: sa dziesiatki
    sajtow o poszukiwaniu pracy, z poradami, jak pisac CV, LM, jak
    poprawnie formatowac etc.
    sa one dostepne za darmo, ba, pisza o tym w gazetach. pisza tez, ze
    TAKIE wlasnie CV sa mile widziane przez pracodawcow.

    czyli - TAKIE sa wymagania rynku. no i jesli dostaje stos zle
    napisanych, z bledami i z glupawymi zdjeciami CV to mysle sobie o ich
    autorach, ze nie chcialo im sie nawet przystosowac do wymagan
    pracodawcy, dowiedziec sie czegs, wykazac inicjatywa. ze zrobili to na
    odpierdziel i czekaja, az ktos sie zachwyci nimi (ale czym i na
    podstawie czego)?

    dowodzi to jedynie bezmyslnosci..... czy ktos w ogole chcialby miec
    takiego pracownika????

    wiec te CV laduja w koszu na smiecie. a potem mamy tu procesje
    narzekaczy, co to twierdza ze juz 500 wyslali i nic.

    no ludzie. jakbym ja wyslala 500 cv i nie dostala zadnej odpowiedzi,
    to powaznie bym sie zastanowila nad tym moim CV i co z nim nie tak.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 6. Data: 2003-03-24 22:20:00
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "dromader" <d...@p...onet.pl>

    > Umiejetnosc kompozycji - w tym zawieraja sie twoje i moje uwagi.
    > Wiadomo, ze nie nalezy z oficjalnego pisma robic cepelii, ale nudne,
    monotonne,
    > zle sformatowane, slowem - nieczytelne pismo - nie nastraja dobrze
    czytajacego
    > i podwaza umiejetnosci i pare innych cech piszacego.
    >
    100 % racji.
    nad tym warto popracowac.

    --
    pozdrawiam ja ....
    Marcin "dromader" Lanowy
    "... ja kudlaty durnowaty reperuje stare graty" :))



  • 7. Data: 2003-03-25 08:07:32
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl>

    (..ciach....)
    > albo nie umiecie.
    > Sztampowa i nudna konstrukcja tych pism to minus dla Was.

    Niektórzy takie uwagi biorą zbyt dosłownie i potem dostajesz:

    (...ciach...)
    > Cv ze zdjeciem z imprezy, z przytulana dziewczyna, ktorej pol twarzy
    > jest akurat obciete,

    Czasami ludziom trudno zrozumieć, że pisanie życiorysu jest jak malowanie
    prawosławnych ikon - cała inwencja i kreatywnośc autora musi się
    uzewnętrznić bez łamania sztywnego kanonu.

    A przy okazji mam drobne pytanie.
    Jeszcze nie tak dawno temu używanie w pismach po polsku, terminu
    "curriculum vitae" uważane było za przejaw snobizmu i bufonady. Ciekaw
    jestem co teraz kadrowcy sądzą o ludziach składających "życiorys".

    Pozdrowienia
    Paweł



  • 8. Data: 2003-03-25 08:13:14
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "winetu" <P...@p...onet.pl>


    > A przy okazji mam drobne pytanie.
    > Jeszcze nie tak dawno temu używanie w pismach po polsku, terminu
    > "curriculum vitae" uważane było za przejaw snobizmu i bufonady. Ciekaw
    > jestem co teraz kadrowcy sądzą o ludziach składających "życiorys".
    >
    Jak to co? Życiorys mogą składać co najwyżej ludzie z poprzedniej epoki a
    więc nieudacznicy i obiboki, teraz USA rulez.



  • 9. Data: 2003-03-25 08:20:15
    Temat: Odp: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: "*madzik*" <b...@b...op.pl>

    Użytkownik GreG <g...@N...wp.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b5nlnc$uns$...@a...dialog.net.pl...

    > - przykladajcie sie! CV pisze sie raz, a dobrze. Jak traktowac wiec
    > kandydata, ktory pisze CURRICULUM VITEA ?

    Popieram w calej rozciaglosci :-)
    uwazam tylko, ze RZYCIORYS jest jeszcze gorszy niz VITEA :-)
    (raz widzialam w nazwie pliku przyslanego przez kandydata, ale chyba
    nigdy nie zapomne ;-) )

    --
    Pozdrawiam cieplutko,
    Magda

    Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl


  • 10. Data: 2003-03-25 08:39:04
    Temat: Re: CV, LM i pare spostrzezen
    Od: d...@p...onet.pl

    Niekoniecznie jak ktoś wysyła 500 aplikacji musi wynikać, że ma źle napisany CV
    i list motywacyjny... Jeśli ktoś wysyła tyle aplikacji może to swiadczyć, że
    wysyła jak leci do każdego - a wymagania sa różne. Masówka nie jest dobrym
    pomysłem. Ja np. jak już szukam to z Gazety Wyborczej (Warszawa) wybieram sobie
    dwa trzy ogłoszenia. Pomimo, ze mógłbym wybrac więcej ale w niektórych czegoś
    mi brakuje (np. znajomośc jednego programu, co w sumie nie stanowi wiekszego
    problemu, bo jak zacząłem pracowac w banku po raz pierwszy, też nie znałem
    programu, na którym musiałem pracowac codziennie, ale jakoś sobie poradziłem).
    Przede wszystkim niech ludzie wysyłają na te stanowiska, na które mają
    wymagania. Co do formy graficznej - fakt - zdjęcia powinny byc jak do
    dowodu/paszportu; co do czcionek nie ma co kombinowac z różnymi typami, bo może
    sie okazaćź, że odbierający ofertę może nie mieć zainstalowanej danej czcionki
    i wszytsko wyświetli mu sie w domyślnej... trzymajmy sie juz albo ariala albo
    times new roman czy tahomy...

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1