Ja nie wiem dlaczego w tym kraju pokutuje dalej metoda wszytkim po równo

do góry

Użytkownik "TJ" <N...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cggcjf$b3t$1@news.onet.pl...
> > Jeszcze zeby sobie zasluzyli na takie pensje. Prezes BRE Banku i
jego
> > rada nadzorcza zarabia rocznie 2x wiecej niz wynosi zysk netto calego
> banku!
>
> czy ktoś Tobie broni założyć bank i tyle zarabiać? Nie będziesz
potrzebował
> balsamu...
>
> TJ
Kapitalista od siedmiu bolesci. Nawet we Wprost, gazecie wyjatkowo
liberalnej ten artykul jest w charakterze patologi. W USA czy innym
normalnym kraju horendalne zarobki prezesa, ktorego firma ma slabe wyniki
finansowe bylyby nie do pomyslenia.
Chodzi ogolnie o to ze kapitalizm w polskim wydaniu to jedno wielkie bagno.
Nie ma klasy sredniej, coraz wieksza roznica miedzy zarobkami. Kase robia
tylko partyjni dygnitarze wykorzystujacy stolki do wlasnych interesow oraz
wlasciciele wiekszych firm, ktorzy w erze bezrobocia robia z ludzi
niewolnikow. Powiesz nikt nikomu nie broni zalozyc firmy - zwykly szarak
napotka trudnosci w postaci wysokich podatkow, drogich kredytow, ogromnej
biurokracji itp.

do góry

Użytkownik "Darek" <...@...com> napisał w wiadomości
news:cghvmv$7eh$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>Powiesz nikt nikomu nie broni zalozyc firmy - zwykly szarak
> napotka trudnosci w postaci wysokich podatkow, drogich kredytow,
ogromnej
> biurokracji itp.

No. A ta mafia burżuji to se specjalne podatki dla siebie załatwiła i
sekretarki mają i do roboty na 10 przyjeżdżają!
Zwykły szarak to musi świtem wstać i przed pólnoca wrócić, żeby cos
zarobić. Nie ma czasu nawet ze szwagrem przy flaszce posiedzieć.



--
vertret

człowiek na 3 etatach (3 x 8h= 24h)
www.ohra.prv.pl www.milimex.pl/vandex www.sonhart.com

do góry

>>Podejrzewam, ze w tym balaganie dawno juz zapomniano o prawdziwych
>>wlascicielach, wszystko polega na grze miedzy akcjonariuszami, a rzadza
>>rozpasani prezesi.

> ROTFL.
Fajnie, ze masz taki dobry humor.

> Są prywatni właściciele, czy nie ma.
Napisalem, ze o nich zapomniano. Moze slabo odczytujesz moje intencje,
ale chodzilo mi o to, ze w wielu wypadkach takich pojedynczych, z krwi i
kosci wlascicieli nie ma - zapomniano o takim zjawisku juz bardzo dawno.
Np. TPSA - niby prywatna, a o zarobkach prezesow powinni chyba decydowac
obywatele francuscy w referendum. Nadal uwazasz, ze "wlasciciele" maja
tak duzy wplyw na to co dzieje sie w firmie?

> Jeżeli jednak jacyś są to może przestaniesz się zajmować nie swoją kasą.
Nie zajmuje sie nie swoja kasa. Zastanawiam sie skad takie przyzwolenie
na patologie. No chyba, ze sam jestes beneficjentem, to by wyjasnialo
wiele spraw. Sam jestem klientem banku, bo inaczej w nie dostalbym
wyplaty. Jestem tez w jakims stopniu klientem Orlenu, monopolisty na
rynku paliw w Polsce. Dalej ida TPSA itd. itp. A wiec ja tez dokladam
swoje marne grosze do tych patologicznych pensji prezesow. Tylko nie
pisz mi, ze mam wybor i moge nie korzystac z ich uslug, bo tym razem to
ja sie bede tarzal po podlodze.

Pawel

do góry

> Znaczy, nie właściciele rządzą, tylko akcjonariusze?
> Poprawiasz mi humor z rana.

Moglbys postarac sie zrozumiec cala wypowiedz, a nie wyrywac z kontekstu
pojedyncze sformulowania. Co z tego, ze akcjonariusze decyduja, jezeli
tym akcjonariuszem jest prawie zawsze instytucja, a wiec rzadzi tak
naprawde jej przedstawiciel, ktory nie ryzykuje swoich pieniedzy - wrecz
przeciwnie, jak pokazal artykul, niezaleznie od wynikow moze liczyc na
premie...

Pawel

do góry

Użytkownik "VERTRET" <vertret @ op . pl> napisał w wiadomości
news:cgi6ia$f7g$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Darek" <...@...com> napisał w wiadomości
> news:cghvmv$7eh$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> >Powiesz nikt nikomu nie broni zalozyc firmy - zwykly szarak
> > napotka trudnosci w postaci wysokich podatkow, drogich kredytow,
> ogromnej
> > biurokracji itp.
>
> No. A ta mafia burżuji to se specjalne podatki dla siebie załatwiła i
> sekretarki mają i do roboty na 10 przyjeżdżają!
> Zwykły szarak to musi świtem wstać i przed pólnoca wrócić, żeby cos
> zarobić. Nie ma czasu nawet ze szwagrem przy flaszce posiedzieć.
>

Hahaha! Ale smieszne! Nie mialem na mysli roboli tylko np. mlodych po
studiach, ktorzy pozostaja bez perspektyw na zycie, podczas gdy taki
partyjny jelop po zawodowce jest jakims dyrektorem, kierownikiem lub poslem
i za gowno warte uslugi okrada podatnikow.

do góry

Użytkownik "Darek" <...@...com> napisał w wiadomości
news:cgikal$a6h$1@julia.coi.pw.edu.pl...

> Hahaha! Ale smieszne! Nie mialem na mysli roboli tylko np. mlodych po
> studiach, ktorzy pozostaja bez perspektyw na zycie, podczas gdy taki
> partyjny jelop po zawodowce jest jakims dyrektorem, kierownikiem lub
> poslem i za gowno warte uslugi okrada podatnikow.

No to nie taki jełop, jak widać. A w każdym razie mniejszy od takiego
młodego po studiach bez perspektyw :>

Sigurd
PS. A w ogóle, to rozmawialiśmy m.in. o prezesie BRE etc. Po zawodówce? Are
you sure? Bo mnie sie wydawało, że Kostrzewa skończył całkiem prestizowy
uniwersytet w Kilonii...

do góry

Użytkownik "Tomasz Brzeziński" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cgim4s$5f7$1@news.onet.pl...

> No to nie taki jełop, jak widać. A w każdym razie mniejszy od takiego
> młodego po studiach bez perspektyw :>

Tak. Pan Leszek Miller to wybitny specjalista. Dziekujmy Bogu za takiego
przywodce, ktory naj krasz ocalil. Niezapominajmy tez o Panu Andrzeju
Lepperze. Nawet bym nie smial porowywnac geniuszu Pana Andrzeja do jakiegos
mlokosa po studiach.

> Sigurd
> PS. A w ogóle, to rozmawialiśmy m.in. o prezesie BRE etc. Po zawodówce?
Are
> you sure? Bo mnie sie wydawało, że Kostrzewa skończył całkiem prestizowy
> uniwersytet w Kilonii...

Mowilem ogolnie, nie o Kostrzewie. Ale co tam. Tak czytam te posty i po
prostu wydaje mi sie ze jest grupa ludzi w Polsce, ktorym calkiem dobrze sie
wiedzie w obecnych czasach i wszelkie zmiany w kraju sa im nie na reke. No
bo np. dzisiaj pracawca to juz wielkie panisko. 600zl w ratach bedzie placil
pracownikowi, bo przeciez z czegos musi postawic kolejny dom z basenem.
P.S. Tylko mi nie mow ze kazdy moze byc pracodawca.

do góry

Darek <...@...com> wrote:
> Tak. Pan Leszek Miller to wybitny specjalista. Dziekujmy Bogu za takiego
> przywodce, ktory naj krasz ocalil. Niezapominajmy tez o Panu Andrzeju
> Lepperze. Nawet bym nie smial porowywnac geniuszu Pana Andrzeja do jakiegos
> mlokosa po studiach.

Aleś wymieszał - prezesa prywatnej firmy, prezesa państwowej firmy i
polityków wybranych w wyborach...

> Mowilem ogolnie, nie o Kostrzewie. Ale co tam. Tak czytam te posty i po

Ogólnie to możesz mówić o dupie Maryni. Co innego mówić o prezesie prywatnej
firmy, co innego o nieudolnym prezesie upadającej państwowej firmy
zgarniającym publiczną kasę, co innego o politykach...

> prostu wydaje mi sie ze jest grupa ludzi w Polsce, ktorym calkiem dobrze sie
> wiedzie w obecnych czasach i wszelkie zmiany w kraju sa im nie na reke. No
> bo np. dzisiaj pracawca to juz wielkie panisko. 600zl w ratach bedzie placil
> pracownikowi, bo przeciez z czegos musi postawic kolejny dom z basenem.

Naczytałeś się broszurek LPRu i Samoobrony. Szefowie, których znam
szanują pracowników, bo tylko odpowiednio traktowany pracownik dobrze
pracuje. Ty byś najchętniej takich rozkułaczył i zabrał dom z basenem, nie?
Bo to nie może tak być, żeby ktoś miał więcej...

> P.S. Tylko mi nie mow ze kazdy moze byc pracodawca.

Każdy może być pracodawcą.

P.

do góry

Użytkownik "Paweł O." <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cgif8n$hnd$1@news.onet.pl...
> > Są prywatni właściciele, czy nie ma.
> Napisalem, ze o nich zapomniano.

A co cie obchodzi, czy o nich zapomniano, czy nie. To ich sprawa. Może im
tak pasuje.

>Zastanawiam sie skad takie przyzwolenie na patologie.

Nie rozumiem co nazywasz patologią. To, że ktoś zarabia dużo więcej od
ciebie?
Spójrz na to z drugiej strony i nazwij patologią to, że jesteś taki
leniwy, że ci parę ludzi odskoczyło do przodu a ty z masą innych kiepsko
pracujesz, nie kupujesz i przez to słabo się starasz dla gospodarki
narodowej. Nie wstyd ci?



--
vertret

człowiek na 3 etatach (3 x 8h= 24h)
www.ohra.prv.pl www.milimex.pl/vandex www.sonhart.com

do góry