Chce wyjechac do pracy we Wloszech i mam w zwiazku z tym pytanie- bo
teoretycznie wszystko ladnie wyglada ale najlepiej to uslyszec od kogos kto
faktycznie juz to przezyl..konkretnie chodzi mi o prace przy zbiorze
winogron(wymagaja prawa jazdy B i T wiec chyba tez chodzi o jakies
przewozenei tych owocow)- to dla faceta i o prace przy sortowaniu owocow-to
dla kobitki. kazda praca fizyczna jest ciezka ale chcialabym wiedziec czy
jest bardzo bardzo ciezko ze po 3 tygodniach chce sie wiac:) (jak np moj
kuzyn przy zbiorze pomidorow)czy da sie wytrzymac? jest to wyjazd
organizowany przez pewna firme gdzie niby wlasciciel winiarnii zapewnia
zakwaterowanie itd.. jesli ktos z was byl to mzoe mniej wiecej napisze tez
mi o warunkach zakwaterowania.i mniej wiecej jakie stawki placa chce to
skonfrontowac z tym co oferuje ta firma.

a moze polecicie mi jakis sparwdzone firmy ktore zalatwiaja taka prace??

z gory dziekuje za jakiekolwiek cenne wskazowki:)