Karmakoma wrote:

> ooo! dzięki :-), a moze pamiętasz, gdzie trafiłeś na takie informacje?
> mogłyby się bardzo przydać..

To informacja od człowieka związanego z PIP ale jak już napisałem była to
wyłacznie teoretyczna dyskusja i nie wiem czy w praktyce sąd przyjąłby taką
argumentację (przestępstwo z k.k.), jak masz czas i kasę na prawnika możesz
spróbować :). Zacznij od normalnego powództwa w Sądzie Pracy (i to
najlepiej jak najszybciej, póki jest co ściągnąć od pracodawcy).

pozdrawiam
Piotr