eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemowi sie ze pracownicy nie maja umiejetnosci... › Re: mowi sie ze pracownicy nie maja umiejetnosci...
  • Data: 2007-10-19 09:03:24
    Temat: Re: mowi sie ze pracownicy nie maja umiejetnosci...
    Od: glos <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 19 Pa , 10:46, "zasiu" <z...@w...to.gower.peel>
    wrote:
    > Praktyka wskazuje, e ogólne poj cie w ww. sprawach na stanowisko
    > informatyka w urz dzie wystarczy (spece tam zwyczajnie nie startuj ).

    dokladnie. Pare lat temu krotko pracowalem jako szef dzialu IT w
    jednostce administracji rzadowej (mala jednostka, ok 50 osob). Dzial
    liczyl 5 osob. W praktyce wiekszosc pracy wykonywalem sam, bo
    specyalisty miejscowe byli 2 jakosci (zainstalowac winde workstation -
    owszem, ale serwera - juz nie. A dhcp to byla dla nich nazwa jednostki
    chorobowej). Zarabialem 3k netto - razem z premia. Gdyby nie premia,
    mialbym 2k netto. Dodam, ze patrzono na mnie krzywym wzrokiem, ze
    "taki krotki staz, a tak duzo zarabia". Po zreorganizowaniu sieci i
    pracy dzialu jak najszybciej wrocilem do biznesu.

    > Oczywi cie, e przez pierwsze pó roku taka osoba si b dzie uczy a,
    > superspece niekoniecznie id do bud etówki na admina.Taka praca zapewne
    > ogranicza si b dzie do utrzymania podstawowych serwerów, strony www,
    > komputerów w LAN, konfiguracji cza od ISP i kontaktu z operatorem,
    > zapisaniu technicznych warunków do specyfikacji/zamówienia na sprz t/us ugi
    > IT potrzebne urz dowi. To _nie_jest_ jaki kosmos. I nie powinien by
    > problemem dla adnego absolwenta informatyki (jak równie studenta).

    Zgoda - ale - do IT w administracji nie idzie sie po to, by sie uczyc.
    Idzie sie po to, zeby miec swiety spokoj, albo zeby krecic lewizny (bo
    kto w koncu pisze zalozenia techniczne do siwz?).

    Generalnie - jesli nie potrafi sie zrobic czegos, to szuka sie
    dupochronu. Rozwiazanie problemu jest najmniej istotne. I wiecej -
    jesli ma sie cos zrobic, to najpierw szuka sie prawnej mozliwosci
    unikniecia tego...


    --

    Pozdrawiam,

    glos

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1