eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRekrutacja w pewnej firmie › Re: Rekrutacja w pewnej firmie
  • Data: 2002-06-27 07:16:04
    Temat: Re: Rekrutacja w pewnej firmie
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Paweł Pollak" <s...@m...pl> wrote in message
    news:afapdi$tbe$1@katmai.magma-net.pl...
    > Użytkownik "clockworkoi" napisał w wiadomości
    <cut>
    > A dupek w krawacie ma? Dlaczego brak szmalu jest wytłumaczeniem, jak gość
    z
    > dwoma dyplomami ma założyć firmę, a nie jest wytłumaczeniem, jak dupek nie
    > płaci temu gościowi co najmniej dwóch tysięcy na rękę. Bo ma firmę? No ale
    > jak firma jest taką gwarancją dochodów, to niech ten z dyplomami się
    > zapożyczy, skoro ma gwarancję, że spłaci.

    Chyba nie zalapales o co chodzi. Poza tym widocznie dupek mial kase a
    fakulteciarz nie. Tak to bywa.

    > > - nie ma pomyslu (dwa fakultety nie swiadcza o zylce handlowca itp)
    >
    > A popieprzony gnojek ma? Fakultatowiec nie musi mieć żyłki handlowca,
    niech
    > do sprzedaży zatrudni popieprzonego gnojka.

    Widac ma.

    > > - za pozno wstrzelil sie w rynek
    >
    > Rynek to jest taki pociąg, co odjechał?

    Taki dylizans

    >
    > > - nie ma doswiadczenia ('tracil' czas na studia)
    >
    > Doświadczenia w czym? W zakładaniu firm? A na co tu doświadczenie?
    > Przeczytać, zapytać. Dla kogoś z dwoma dyplomami nie jest to chyba zbyt
    > wysoka poprzeczka.

    Tak myslisz?

    > > - i wreszcie odpowiada mu cos innego, chce sie zaczepic i przeczekac by
    > > podjac prace w wybranym zawodzie za jakis czas.
    >
    > Nazywając rzecz po imieniu leje na dupka w krawacie z góry na dół, nie
    > traktuje tej roboty poważnie, ma fochy w nosie z powodu dwóch dyplomów i
    > dziwi się, że dupek w krawacie odpłaca mu pięknym za nadobne.

    Nie ma fochow.W normalnym kraju sam fakt ze ktos zdobywal wiedze i ma dwa
    fakultety upowaznia go do odrobiny szacunku. Facet nie patrzac na
    wyksztalcenie chce podjac sie roboty ktora moze wykonywac gosc po
    podstawowce, bo szkoly tu sa do niczego niepotrzebne, wsadza fochy w
    kieszen, a pan pracodawca mowi ze dwa fakultety to za malo, zeby taka robote
    wykonywac.
    To kto tu leje na kogo?

    > > Jakby kazdy koles niezaleznie od wyksztalcenia zakladal firme, to kto by
    w
    > > nich pracowal, ze zapytam tak z drugiej manki?
    >
    > Jak gość z dwoma dyplomami założy firmę, będzie certolil się z
    pracownikami,
    > płacił im po pięć tysięcy, wtedy wszyscy rzucą robotę u dupka, dupek
    > zbankrutuje i przyjdzie prosić o pracę do tego z dwoma dyplomami.
    >
    Masz bardzo uproszczone pojmowanie rzeczywistosci. Coz, zycze szczescia...
    /p


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1