eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrzygod kilka wrobla cwirka... › Re: Przygod kilka wrobla cwirka...
  • Data: 2003-08-02 22:31:50
    Temat: Re: Przygod kilka wrobla cwirka...
    Od: "Sara" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Dlaczego pisze? Bo irytuja mnie rady znajomych i nie tylko ktorzy z pelna
    wiara
    > mowia ze pracy trzeba szukac 24 godziny na dobe, ze trzeba to i tamto
    > zapominajac ze oni dostali prace bo im ciotka, matka dziadek lub sasiadka
    > zalatwili. Daja innym wspaniale rady zapominajac ze gdyby nie uklady ich
    > rodzicow lub innych czlonkow rodziny byli by tacy jak i ja, a moze jeszcze
    > gorsi, bo jakos (jeszcze) daje sobie rade, a oni (to sobie dam reke uciac)
    na
    > moim iejscu potrafili by tylko narzekac i spewnoscia nie zrobili by nic,
    bo
    > wszytko dostali na tacy.

    Nie jest az tak zle... Chociaz bywalo lepiej. Ja w czwartek rozwiazalam
    umowe, po tym, jak mi szef zaproponiwal wypracowanie 73 nadgodzin w
    miesiacu, zeby otrzymac wynegocjonowana kwote... Jednak... Ta prace, jak i
    kilka wczesniejszych otrzymalam dzieki wlasnym wysilkom a nie
    znajomosciom...

    Wiem, ze jest ciezko, bo sama niedawno z przerazeniem patrzylam w
    przyszlosc. Ale, podobno wszystko to, czego doswiadczamy w zyciu, ma nas do
    czegos przygotowac... Do czego?? To juz zalezy od religii, ktora
    wyznajesz...

    Pozdrawiam Cie cieplutko i zycze powodzenia i duzo wiary w siebie.

    Sara


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1