eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrzedstawiciel naukowy czy akwizytor? › Re: Przedstawiciel naukowy czy akwizytor?
  • Data: 2003-09-15 08:03:33
    Temat: Re: Przedstawiciel naukowy czy akwizytor?
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "WojtekS" <w...@R...wp.pl> writes:

    > "WOJSAL" <w...@g...pl> wrote in message
    > news:slrnbm9gd6.59.wojsal1@wojtek.sal.com...
    >
    >> beda lepiej wynagradzani niz Szanowni Naukowcy w budzetowce.
    >
    > Konczyles jakies studia? Uczyli cie Szanowni Naukowcy czy tez Szanowni
    > Akwizytorzy?

    A co ma piernik do wiatraka?

    W Polsce niestety ciagle tak jest, ze faktycznie, jak napisal Wojsal -
    wielu ludzi (w tym bezrobotnych) czuje obrzydzenie do pracy
    sprzedawcy, obojetnie jakiego.

    tak jakby to jakis wstyd byl czy nie wiem co.

    W innych krajach nie jest to tak wyrazne. praca jak kazda inna, a
    nawet trudniejsza, bo wymaga niesamowitej cierpliwosci, uzerania sie z
    ludzmi no i pewnych jednak zdolnosci.

    O ile ktos nie kradnie i uczciwie zarabia na chleb to ja nie widze
    powodow, dlaczego jego prace darzyc pogarda?
    Dlaczego niby to taki "naukawiec" ma byc jakas wyzsza forma ludzkiego
    bytu niz sprzedawca? Czy to, w jakim zawodzie jest zatrudniony
    rozsadza o jego czlowieczenstwie, kwalifikacjach moralnych czy
    defaultowym szacunku?

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1