eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProgramista bez wykształcenia technicznego. › Re: Programista bez wykształcenia technicznego.
  • Data: 2007-06-06 08:37:06
    Temat: Re: Programista bez wykształcenia technicznego.
    Od: "Jacek5" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Any User" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:f44f9k$269a$2@opal.icpnet.pl...
    >> Chciałbym spróbować poszukać pracy jako programista. Dobrze znam c++
    >> (stl, boost). Nieźle Jave. Dobrze SQL. Oprócz tego różne drobiazgi
    >> typu HTML, JavaScript, PHP. Problem w tym że w większości ofert pracy
    >> jest wymóg wykształcenia informatycznego lub przynajmniej technicznego
    >> a moje jest stricte humanistyczne (prawo :P)

    Mam przed sobą książkę: "Access 2002 Projektowanie baz danych" z serii
    "Księga eksperta".
    O autorach: "...Tom Howe... skończył w roku 1982 prawo w... i od tego czasu
    pracował jako adwokat. Zmęczony zawodem prawnika, zdecydował się zmienić
    zawód na rozwijający się bardziej dynamicznie - zajął się tworzeniem
    oprogramowania... "

    Twoje wykształcenie nie powinno stanowić przeszkody. Może stanowić atut.
    Ważniejsze jest to, jaki jest Twój dotychczasowy dorobek, jaką wiedzą i
    doświadczeniem możesz pochwalić się jako kandydat. No i umiejętność
    prezentacji tego co potrafisz.
    Osobiście znam dwóch samouków, programistów bazodanowych (wykształcenie
    średnie techniczne, matura), którzy całkiem nieźle żyją z projektowania
    aplikacji bazodanowych (VFP, J2EE, Oracle).

    >> Nie mam znajomych pracujących w większych miastach jako programiści
    >> więc trudno mi się zorientować jakie są realne wymogi i sytuacja na
    >> rynku. Czy byłbym w stanie zarobić 2000-2500zł?

    W większym mieście w Polsce raczej tak. Zależy od miasta.
    Dla 2000PLN nie warto być programistą, chyba, że zależy Ci na zdobyciu
    doświadczenia w tzw. młodym dynamicznym zespole... ;-)

    > Na wykształcenie formalne wiele firm nie patrzy. Istotne są Twoje
    > umiejętności, oraz podejście do pracy. Jeśli umiesz szybko programować i
    > nie masz podejścia typowego dla wielu bywalców tej listy dyskusyjnej,

    Co to znaczy, że szybko?


    > tj. 8 godzin i do domu, choćby się wszystko waliło, ale raczej jesteś
    > skłonny do poświęceń, to jak najbardziej jesteś w stanie tyle zarobić.

    Z tym poświęceniem dla pracodawcy, bym nie przesadzał. Jeśli masz poświęcić
    się, rób to dla Siebie, o ile skorzysta na tym Twoja kieszeń, wiedza,
    doświadczenie... ale nie identyfikuj się zbytnio z firmą, która ma Tobie do
    zaoferowania jedynie 2kpln za wydajną pracę, z mglistą perspektywą awansu
    lub w ogóle. Frajerzy wyginęli na wojnie. ;-D
    W warunkach gospodarki rynkowej każdy jest 'małym kapitalistą' i powinien
    umieć liczyć.
    Jeśli pracodawca, przelożony chce Cię wykorzystać, rób to samo wobec niego,
    albo olej go po prostu.

    > Wracając jeszcze do wykształcenia prawniczego, to może być ono Twoim
    > atutem - programista znający się na prawie karnym, integrujący wiedzę, na
    > co można sobie w danej chwili pozwolić, z wiedzą programisty, to naprawdę
    > wartościowy nabytek.

    Jak najbardziej.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1