eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePokolenie 1200 bruttoRe: Pokolenie 1200 brutto
  • Data: 2005-09-28 10:01:03
    Temat: Re: Pokolenie 1200 brutto
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Filip "Fatman" Kata" <a...@l...nieprzepadamzaspamem.net>
    napisał w wiadomości news:1171294.fQyra5eBX9@laptop...

    > Po przeczytaniu tego artykułu ze znajomym obaj stwierdziliśmy, że nie jest
    > tak źle. Jesteśmy na ostatnim roku studiów i mieliśmy już kilka ofert
    > pracy, gdzie minimalną stawką było 1500 netto. Prawda jest taka, że mamy
    > wielu magistrów kierunków, po których nie ma pracy.

    To nie chodzi az tak o kierunek. Znam ludzi po kierunkach majacych opinie
    "totalnie nieperspektywicznych", jak filozofia, politologia czy to oslawione
    zarzadzanie, ktorzy sobie swietnie radza. Tu raczej chodzi o wykorzystanie
    studiow na wyspecjalizowanie sie i nabycie jakichs konkretnych umiejetnosci
    na poziomie pożądanym przez rynek. Wokol kazdego kierunku istnieje taka
    grupa zawodow, czasem bardzo dobrych, do ktorych on daje dobre podstawy, ale
    ich samych nie uczy.

    > Z drugiej strony patrząc ogólnie na Polskę to niestety jest parę rzeczy,
    > które wymagają poprawy. Jeśli ktoś już ma tego magistra to powinien mieć z
    > tego jakieś korzyści materialne. Choćby za to, że chciało mu się te kilka
    > lat studiować.
    >

    To nie jest tak, ze za samo studiowanie cos sie nalezy. Studiowanie - nawet
    bezplatne - to zwyczajna rynkowa inwestycja oplacona czasem, wysilkiem,
    utraconymi potencjalnymi zarobkami, podejmowana na wlasne ryzyko jak kazda
    prywatna inwestycja (chyba, ze traktuje sie to jako hobby lub niezbedny w
    danym srodowisku element prestizu spolecznego). Wynik inwestycji jest w tym
    wypadku wybitnie malo losowy.

    Jesli cos by trzeba zmienic, ale to juz raczej kwestia uczelni, a nie Polski
    jako panstwa, to co nieco w programie i stylu nauczania. Na podstawie zeznan
    z drugiej reki mam wrazenie, ze dobre uczelnie swiata zachodniego bardziej
    pomagaja swoim studentom we wczesnym zatroszczeniu sie o swoja kariere,
    chocby przez zainteresowywanie ich wczesnie w czasie zajec mozliwymi
    zawodami i kierunkami poglebionego rozwoju, dajac namiary na literature
    pozaprogramowa itd. W Polsce na uczelniach podejscie jest wciaz
    idealistyczne, a nie rynkowe; rynkowe probuja miec uczelnie prywatne, ale
    przy brakach w poziomie nie daje to wiele.

    I.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1