eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMobing czy jak kolwiek to się nazywa › Re: Mobing czy jak kolwiek to się nazywa
  • Data: 2005-09-07 10:48:30
    Temat: Re: Mobing czy jak kolwiek to się nazywa
    Od: "Efendi" <f...@r...di> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jureg Ogórek" <m...@o...pl> napisał :
    > Ludzie nie mogę juz
    > mam szefową babakę po 40, jest okropna, często potrafi stać za moimi
    > plecami
    > i gapić sie w mój ekran co robię, notorcznym jest wyglądanie z zabiurka i
    > patrzenie
    > co sie u mnie dzieje. Do porządku dziennego przeszło: napastliwe wytykanie
    > będów,
    > połączone z już wspomnianym zaglądaniem przez plecy czy aby napewno się
    > tym zajołem
    > i czy aby napewno rozumiem o co chodzi. Babka jest tak niemożliwa że
    > zaczynam
    > myśleć o zmianie pracy. Nie wiem czy iść rozmawiać z moim dyrektorem
    > działu, czy jej
    > przetłumaczyć że działa nie tak jak powinna? co uważacie za słuszne?

    Kiedyś po redukcjach w firmie przesiadłem się na biurko kolegi, który został
    zwolniony. Ustawienie było takie, że siedziałem tyłem-bokiem do
    przełożonego, który mógł mi "patrzeć na ręce". Znalazłem wtedy poradę
    dotyczącą ergonomii pracy:
    - stanowisko pracy powinno być ustawione tak, by za nami była ściana albo
    jakiś mebel, każdy człowiek źle czuje się w sytuacji, kiedy ktoś go może
    zajść od tyłu; przy odpowiednim ustawieniu pracownik jest bardziej
    zrelaksowany i wydajniejszy w pracy.
    Kiedy szef był w delegacji przestawiłem sobie biurko, postawiłem go przed
    faktem dokonanym. Był trochę zaskoczony, ale nie oponował.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1