eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMala konkluzja n/t oczekiwan pracobiorcow › Re: Mala konkluzja n/t oczekiwan pracobiorcow
  • Data: 2003-11-25 08:39:55
    Temat: Re: Mala konkluzja n/t oczekiwan pracobiorcow
    Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    news:20031124215656.2e2c1fca.ninka@pierdol.ninka.net
    .usun...
    On Mon, 24 Nov 2003 02:30:23 +0100

    >> Gdyby to była prawda już dawno wszystkie szkoły zostałyby zamknięte. A
    >> studia? Po co, skoro "mozesz uczysz sie od kolegów", a potem masz
    >> "helpy, szkolenia,
    >> dokumentacje, www!". O ich poziomie przez litość nie wspomnę. Studia
    >> też nie imponują poziomem, ale przynajmiej masz jakis alternatywny
    >> punkt widzenia.

    >uczenie sie podstaw w szkole, a doksztalcanie i podnoszenie kwalifikacji
    >jak juz sie pracuje to sa dwie rozne rzeczy.

    Dokladnie

    >tego, co ucza w wiekszosci szkol tak naprawde mozna sie samemu nauczyc.
    >nieliczni to robia jednak, bo trzeba byc samodzielnym i miec spora
    >motywacje;

    Niestety motywacja nie wystarcza - czesto potrzebujesz
    przewodnika(ow)/mistrza(ow). Ktos musi Ci powiedziec od czego zaczac, bo
    bywa, ze sie schodzi na manowce.

    >niemniej, poza tym, w dziedzinach takich jak informa naprawde wiekszosci
    >rzeczy mozna sie samemu nauczyc - ma sie ksiazki, ma sie komputer i
    >mozna cwiczyc.

    Troche mnie to przeraza, bo tak robi wiekszosc domoroslych programistow.
    Skutki ich dzialan sa czesto oplakane - na szczescie czasami udaje sie
    odsiac od duzych projektow.

    >znam bardzo wielu rewelacyjnych programistow, ktorzy studiow nigdy nie
    >skonczyli, wszystkiego nauczyli sie sami. najczesciej jednak to sa
    >ludzie, dla ktorych komputery i programowanie to jest ich pasja i
    >spedzali nad tym tematem kazda wolna chwile od lat szczeniecych i
    >nastoletnich, przeczytali kazda dostepna im ksiazke i pisali, pisali,
    >pisali...

    Szczerze? Z tych ktorych ja spotkalem to jakos nie umiem sobie przypomniec
    jakiegos geniusza. Ja sie juz nauczylem, ze duze ryzyko jest z ludzmi nie
    majacymi studiow na DOBREJ uczelni. Oczywiscie, nie ma pewnosci, ze po
    DOBREJ uczelni bedzie dobry informatyk - ale jakby prawdopobienstwo znaczaco
    rosnie.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1