eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeEricpol - subiektywna prawda o firmie › Re: Ericpol - subiektywna prawda o firmie
  • Data: 2007-03-03 16:35:33
    Temat: Re: Ericpol - subiektywna prawda o firmie
    Od: " " <p...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Undead Elvis <r...@h...pl> napisał(a):

    > Pracuje od 5 lat w smelopolu w Lodzi i coraz bardziej mnie ta firma wq...ia.
    :
    > Co ja tutaj jeszcze robie?
    >
    > /Elvis
    >
    No właśnie, dobre pytanie :-).
    Co robiłeś przez 5 lat w firmie, która cię wq...ia?

    Nasuwają się dwie odpowiedzi:
    A)może wcale nie było tak źle, i Twoje narzekania są przesadzone.
    lub
    B)Twoja wartość na rynku pracy nie pozwalała Ci znaleźć lepszego pracodawcy
    więc powinieneś się cieszyć, że obecny płaci Ci aż 3.5k na ręke i w ogóle
    patrz -> wnionski z punktu A) ;-)

    Swoją drogą to rozumowanie można też odnieść do "Krzysztofa Adama" który
    rozpoczął ten wątek i wytrzymał (o kurde) w tej okropnej firmie ponad 8 lat :-).

    W mojej subiektywnej opini Ericpol jak na rynek lódzki jest dobrym pracodawcą.
    1)daje dobre (jak na rynek łodzki) pensje.
    2)daje możliwość wyjazdu na kontrakt zagraniczny (Ericsson lub operatorzy) i
    wtedy pensje są znacznie wyższe niż w opisywaym przez Ciebie Accenture (które
    ma siedzibę w Łodzi, ale pracuje się jeżdżąć często do
    Zabrza/Bydgoszczy/Torunia itp.)
    3)można zdobyć rynkowe skillsy i wtedy nawet jak się wpisze w jobserve.com
    "AXE" lub "TSP" to można znaleźć kontrakt o (na pewno) satysfakcjonujących
    warunkach.

    Mi bardzo podoba się podpunkt 3). DZisiaj latam na ericpolowe kontrakty, lub
    pracuję w Łodzi, ale w zależnośći od rozwoju siatki płacowej albo mojego
    pomysłu na życie zamiast onetu o 8:15 mogę przeglądać jobserve :-).
    Wsród uczestniczących w tej dyskusji znalazlem kilka osób

    *eripolowiec pracujacy u operatora w Ciepłych Krajach
    *były ericpolowiec pracujący jako local w /// w Niemczech
    *ericpolowiec pracujący (chyba) na stale w Łodzi
    które nie biadolą tylko są w danym miejscu dlatego, że uznali to za najalepsze
    wyjście w danej chwili/sytuacji.

    Bierz przyklad :-). Po tylu latach w nielubianej pracy możesz mieć pretensje
    tylko do siebie.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1