Witam szanownych grupowiczow,

niestety mozna wyciagnac przykre wnioski: wszyscy bezrobotni poszukujacy pracy to
ludzie bez
doswiadczenia z wyzszym wyksztalceniem!

myle sie?

zeby nie bylo, ze wniosek bez uzasadnienia:
od 3 miesiecy staram sie znalezc pracownika i mi sie to nie udalo!
a dlaczego: wymaganie = technik elektronik z doswiadczeniem (zeby nie bylo
watpliwosci oferuje
uczciwe warunki, po krotkim okresie probnym etat na czas nieokreslony) nie ograniczam
wieku do 35,
a zglaszaja sie sami absolwencji wyzszych uczelni w duzym procencie nawet nie o
profilu
elektroniki...

nieuczciwe bedzie nie wspomnienie o kilku osobach (na 120 moze 6) ktorzy zglosili sie
na moje
ogloszenie ale przykro to mowic, powrot do zawodu po 20-30 latak jest praktycznie
niemozliwy.


ps..
szukam technika elektronika... z czynna znajomoscia tematu!
zainteresowanych na @ prosze.

pozdrawiam
Agnieszka

do góry

Użytkownik "Agnieszka" <a...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:3FAED516.6979CD65@binet.com.pl...
> Witam szanownych grupowiczow,
>
> niestety mozna wyciagnac przykre wnioski: wszyscy bezrobotni poszukujacy
pracy to ludzie bez
> doswiadczenia z wyzszym wyksztalceniem!
>
> myle sie?
Mylisz sie, niestety. Znam kilku fachowcow z duuuzym doswiadczeniem i
znajomoscia tematu ktorzy tez sa bezrobotni - to sie nazywa overqualified -
nikt ich nie zatrudni ba sa za dobrzy i nie ma na nich kaski, i nikt nie
uwierzy, ze beda pracowac za mniej lub na nizszym stanowisku.
pozdr
/p

do góry

clockworkoi napisał(a):

> Mylisz sie, niestety. Znam kilku fachowcow z duuuzym doswiadczeniem i
> znajomoscia tematu ktorzy tez sa bezrobotni - to sie nazywa overqualified -
> nikt ich nie zatrudni ba sa za dobrzy i nie ma na nich kaski, i nikt nie
> uwierzy, ze beda pracowac za mniej lub na nizszym stanowisku.
> pozdr
> /p

Witam,

dalam ogloszenie 2 razy na grupie praca oferowana, w gazecie "wieczor wroclawia" w
wydaniu piatkowym
jak nalezy ;), oglosznie rowniez jest dostepne na naszej stronie firmowej: i uwierz
nikt jak piszesz
z "duuuzym" doswiadczeniem sie nie zglosil, nikt nie dal szansy nazwaz sie
"overqualified".

pozdrawiam
Agnieszka

do góry

A dlaczego nie zatrudnisz np. studenta Politechniki Wrocławskiej? Niepotrzebnie od
razu zakładasz że jest on w jakiś sposób gorszy od zmanierowanego gościa z
dziesięcioletnią praktyką. Nooo... chyba że czekasz aż inna firma przyuczy gościa
którego wystarczy tylko od nich wyciągnąć - to dość często spotykane podejście. :-/

Dodatkowo możesz takiego zatrudnić na umowę zlecenie ograniczając swoje koszty
(możesz zredukować znacznie wydatki na ZUS).
Tacy goście często mają doświadczenie, choć nieudokumentowane - zobacz ilu studentów
dorabia w akademiku chociażby składając komputery i wykonując różne podobne prace.


--
Janusz Kęsik
j...@g...pl

do góry

> niestety mozna wyciagnac przykre wnioski: wszyscy bezrobotni poszukujacy
pracy to ludzie bez
> doswiadczenia z wyzszym wyksztalceniem!

najwyrazniej ludzie z doswiadczeniem maja prace :)
a twoj problem moze wynika z tego ze przy obecnej sytuacji
"ogolnogospodarczej" jest lek przed zmiana pracy? nawet na potencjalnie
ciekawsza, lepiej platna itp.
mozliwe ze medialna propaganda ozywienia gosp. przyniesie skutek i zacznie
sie ruch na rynku pracy.

wojtek

do góry

Użytkownik "Agnieszka" <a...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:3FAEDB91.7DD0F5D@binet.com.pl...
>

> Witam,
>
> dalam ogloszenie 2 razy na grupie praca oferowana, w gazecie "wieczor
wroclawia" w wydaniu piatkowym
> jak nalezy ;),

Wydaje mi sie, ze najskuteczniejszym rozwiazaniem jest danie ogloszenia do
poniedzialkowego dodatku "Praca" W Gazecie Wyborczej. To jest najwieksze
medium pracy w Polsce zarówno dla poszukujacych pracy jak i pracownika. Za
wasko szukalas wg mnie.

--
Leszek Grelak vel Lesio5
Winietu jest poPOLdolony

do góry

Użytkownik "Agnieszka" <a...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:3FAEDB91.7DD0F5D@binet.com.pl...
>
<cut>
> Witam,
>
> dalam ogloszenie 2 razy na grupie praca oferowana, w gazecie "wieczor
wroclawia" w wydaniu piatkowym
> jak nalezy ;), oglosznie rowniez jest dostepne na naszej stronie firmowej:
i uwierz nikt jak piszesz
> z "duuuzym" doswiadczeniem sie nie zglosil, nikt nie dal szansy nazwaz sie
"overqualified".
>
Aaaaa ja nie mowie o akurat twoim ogloszeniu, raczej o tezie, ze
bezrobotnymi sa tylko ludzie po studiach i bez doswiadczenia.
pozdr
/p

do góry

> a dlaczego: wymaganie = technik elektronik z doswiadczeniem (zeby nie bylo
watpliwosci oferuje
> uczciwe warunki, po krotkim okresie probnym etat na czas nieokreslony)


Pani Agnieszko, mysle, ze odpowiedz na Pani pytanie jest bardzo prosta
a zawiera sie w pytaniu:

"ilu studentow przyjela Pani firma na praktyki lub staz, umozliwiajac im
zdobycie doswiadczenia ? "

pozdr
MarcinP

do góry

MarcinP napisal:

> > a dlaczego: wymaganie = technik elektronik z doswiadczeniem (zeby nie bylo
> watpliwosci oferuje
> > uczciwe warunki, po krotkim okresie probnym etat na czas nieokreslony)
>
> Pani Agnieszko, mysle, ze odpowiedz na Pani pytanie jest bardzo prosta
> a zawiera sie w pytaniu:
>
> "ilu studentow przyjela Pani firma na praktyki lub staz, umozliwiajac im
> zdobycie doswiadczenia ? "
>

od 11 lat firma dziala na rynku i do dzis dzien mielismy okazje wsplopracowac
z wieloma studentami (jeszcze podczas lat ich studiow), a takze
dla wielu ludzi pracujacych w firmie,nasza firma jest ich pierwsza praca....
(takze dla mnie, pracowalam tutaj juz przed studiami i podczas dziennych studiow)

problem w tym ze ja szukam technika ze zdolnosciami maualnymi
i z podstawowa wiedza na temat elektroniki a cy sie nie zglaszaja.

pozrawiam
Agnieszka

do góry

Janusz Kesik napisal:

> A dlaczego nie zatrudnisz np. studenta Politechniki Wroc?awskiej? Niepotrzebnie od
razu zak?adasz ?e jest on w jakiœ sposób gorszy od zmanierowanego goœcia z
dziesi?cioletni? praktyk?. Nooo... chyba ?e czekasz a? inna firma przyuczy goœcia
którego wystarczy tylko od nich wyci?gn?ae - to doœae cz?sto spotykane podejœcie.
:-/
>

powtorze:
od 11 lat firma dziala na rynku i do dzis dzien mielismy okazje wsplopracowac
z wieloma studentami (jeszcze podczas lat ich studiow), a takze
dla wielu ludzi pracujacych w firmie,nasza firma jest ich pierwsza praca....
(takze dla mnie, pracowalam tutaj juz przed studiami i podczas dziennych studiow)

problem w tym ze ja szukam technika ze zdolnosciami maualnymi
i z podstawowa wiedza na temat elektroniki a cy sie nie zglaszaja.

>
> Dodatkowo mo?esz takiego zatrudniae na umow? zlecenie ograniczaj?c swoje koszty
(mo?esz zredukowaae znacznie wydatki na ZUS).

ja nie chce ogranczac swoich kosztow... uwazam, ze to duzy blad...
lepiej jest zatrudiac na uczciwych warunkach, pracownik na etacie czuje sie znacznie
bardziej
konfortowo
i mysli o firmie dlugoterminowo itp itd.. a nie zastanawia sie co miesiac czy
przedluzy mu umowe
zlecenie.

>
> Tacy goœcie cz?sto maj? doœwiadczenie, choae nieudokumentowane - zobacz ilu
studentów dorabia w akademiku chocia?by sk?adaj?c komputery i wykonuj?c ró?ne
podobne prace.

od skladnia komputerow daleka droga do podstawowej wiedzy na temat elektroniki :(

pozdrawiam
Agnieszka

do góry