eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjesmieszne czy zalosne? › smieszne czy zalosne?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mi
    muw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Mystery Me" <m...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: smieszne czy zalosne?
    Date: Wed, 5 Feb 2003 10:41:31 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 43
    Message-ID: <b1qm5m$1dn$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ph231.poznan.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1044438007 1463 213.76.220.231 (5 Feb 2003 09:40:07
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Feb 2003 09:40:07 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:71917
    [ ukryj nagłówki ]

    Pelen pracy dzien w doradztwie kadrowym, telefony, stosy cv do przejrzenia,
    klienci itp i itd.
    Do drzwi puka na oko kolejny zblakany kandydat ktory zamiast wyslac swoje Cv
    mailem, poczta, faxem ... jest na tyle zdesperowany iz sam, osobiscie
    przychodzi zapytac sie o jedno z ogloszen. (tu Specjalista ds Marketingu).
    Od wstepu pokazuje kartke z wydrukowanym ogloszeniem i zada wiecej
    informacji. Raczej skromnie ubrany czlowieczek, malo oficjalnie, rozbiegane
    oczy, zmeczona twarz ,okolo 40. Przecietny poszukujacy pracy... i
    zdesperowany.
    Aby sprawe zalatwic mozliwie najlepiej prosze o sprecyzowanie : czego
    konkretnie chcialby sie jeszcze dowiedziec... i tu pada odpowiedz
    "WSZYSTKIEGO".
    Spokojnie tlumacze delikwentowi ze nazwy firmy nie mogę podać niestety, a
    wszystkie wymagania są jasno okreslone w ogloszeniu, zakres obowiazkow
    rowniez, i oferta firmy tez. Wiec czego wiecej chcialby sie dowiedziec?
    "Prosze pani - wszystkiego"
    Lekko skonfundowana staram sie skierowac rozmowe na inne tory: "Jesli jest
    Pan zainteresowany oferta prosze pozostawic swoje CV"
    I tu druzgoczaca odpowiedz:
    "Nie mnie nie wypada bo ja kandyduje na radnego"
    Byc moze zawodza mnie ostatnio moje szare komorki (efekt przepracowania albo
    jednak w kawalach o blondynkach tkwi ziarno prawdy) ale kilka sekund namyslu
    nie pozowlilo mi na odnalezienie zaleznosci logicznej jego wypowiedzi.
    Ciagne wiec dyplomatycznie
    "Szczerze mowiac nie do konca rozumiem, ale jesli Pan uwaza ze nie moze
    pozostawic mi cv to w jaki sposob mam okreslic Pana kwalifikacje? "
    Odpowiedz powalila mnie na kolana
    "No ja juz od czasu rzadow Mazowieckiego mam wlasna firme reklamowa ale
    trudno teraz o klienta wiec pomyslalem zeby sie dac wynajac... prosze wejsc
    na strone w internecie tam jest firma opisana i to co firma oferuje to ja
    tez potrafie"
    Dalej jak sie domyslacie przez blisko 10 min tlumaczylam gosciowi ze
    niestety cv jest konieczne... Jak grochem o sciane. Zupelny brak rozumienia
    wszelkich argumentow. No i na koniec pan Radny wyrazil glebokie zdziwienie
    na dzwiek okreslenia " zgoda na przetwarzanie danych osobowych" bo o ustawie
    zdaje sie wogole nie slyszal.
    Wyszedl lekko obrazony ze niedoszly czy przyszly przedstawiciel
    spoleczenstwa zostal potraktowany jak kazdy inny poszukujacy pracy.


    Mirage


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1