Witajcie

Otrzymałem niedawno wypowiedzenie umowy o pracę z zastosowaniem skróconego
okresu wypowiedzenia (tak prosiłem i zgodzili się).
Chyba dobrze zrobiłem ?
Przyczyna wypowiedzenia: konieczność racjonalizacji zatrudnienia we
wszystkich grupach zawodowych.
Staż pracy mam ponad 8 lat.

Okres wypowiedzenia to 3mce, skrócony do 1 mca (do 31.05.06)
Z tego co czytałem to należy mi się odszkodowanie za pozostałe 2 mce
wypowiedzenia.
Dodatkowo należy się odprawa 3mce za likwidację stanowiska pracy (pracodawca
zatr. pow. 20 osób)

Jeśli się mylę w tym co napisałem to mnie poprawcie. :)


I teraz mam takie pytania do mądrych głów :)

1. Czy do odszkodowania + odprawa przyjmuje się płacę brutto i czy
odprowadza się składki ZUS, czy tylko zal. na podatek dochodowy ? Czy do
końca maja pieniążki z tego tytułu powinny znaleźć się na moim koncie, czy
też możliwy jest inny okres ?

2. Czym w praktyce różni się skrócony okres wypowiedzenia od zapisu o
zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy (z tego co wiem to drugie umożliwia
pracodawcy ściągnięcie pracownika w całym okresie wypowiedzenia, czy przy
skróconym też tak jest !?) ?

3. Czy w dniu 31.05.2006r. formalnie rozwiązuje się stosunek pracy ? Czyli
na świadectwie pracy bedzie, że pracowałem do tego dnia, a nie 31.07.2006
(cały okres 3mc wypowiedzenia) ? Co z proporcjonalnym urlopem też wylicza
się do końca maja ?

4. Czy jeśli nie uda się wykorzystać bieżącego urlopu do końca maja to czy
należy się ekwiwalent za urlop, czy też pracodawca może go "wrzucić" w
pozostałe 2 mce ?

5. Czy mogę rozpocząć pracę u innego pracodawcy, który nie jest związany z
poprzednim od 01.06.2006 na umowę o pracę, czy lepiej na zasadzie umowy-zlec
na 2 mce, a od 01.08.2006 na umowę o pracę ? Czy tak można, czy tu nie ma
jakiegoś prawnego haka bo dostaję pieniążki od jednego i drugiego pracodawcy
przez okres 2+3 mce? Czy w takim przypadku nie tracę odszkodowania+odprawy
(2+3) ??

--
Z pozdrowieniami,
anteek

do góry