Mon, 22 Mar 2004 14:32:46 +0100, na pl.praca.dyskusje, Michał 'Amra'
Macierzyński napisał(a):

> piotr <x...@x...pl> wrote:
>> Polska stanie się krajem .... no włśnie jakim??????? Polska to tylko
>> terytorium czy też ludzie/wszyscy/.Po rozmowie kwalifkacyjnej ty
>> odpadasz odrazu pa.
>
> I co i pewnie zmusisz pracodawce, zeby starsza osobe zatrudnil? Wez sie
> puknij w glowe.

Człowieku chyba nie zrozumiałeś przesłania,bo jak się nie znajdzie sposób
na zmuszenie tych pracodawców do zatrudniania 40 i 50latków to naprawdę
trzeba wnet będzie wytruć ćwierć Polski /humanitarnie żeby się nie męczyli
zdychając z głodu/ Ciekawe co na to twoi rodzice, że masz ich za
niedołężnych umysłowo, powolnych i niezdolnych do pracy. W rzeczywistości
wcale tak nie jest , ale taka się wytworzyła chora sytułacja i ty ją też
popierasz .Co będzie dalej?

do góry

Użytkownik "piotr" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:36z2o0artzem$.119sjr5apugmx$.dlg@40tude.net...
> Mon, 22 Mar 2004 14:32:46 +0100, na pl.praca.dyskusje, Michał 'Amra'
> Macierzyński napisał(a):
>
> > piotr <x...@x...pl> wrote:
> >> Polska stanie się krajem .... no włśnie jakim??????? Polska to tylko
> >> terytorium czy też ludzie/wszyscy/.Po rozmowie kwalifkacyjnej ty
> >> odpadasz odrazu pa.
> >
> > I co i pewnie zmusisz pracodawce, zeby starsza osobe zatrudnil? Wez sie
> > puknij w glowe.
>
> Człowieku chyba nie zrozumiałeś przesłania,bo jak się nie znajdzie sposób
> na zmuszenie tych pracodawców do zatrudniania 40 i 50latków to naprawdę
> trzeba wnet będzie wytruć ćwierć Polski /humanitarnie żeby się nie męczyli
> zdychając z głodu/ Ciekawe co na to twoi rodzice, że masz ich za
> niedołężnych umysłowo, powolnych i niezdolnych do pracy. W rzeczywistości
> wcale tak nie jest , ale taka się wytworzyła chora sytułacja i ty ją też
> popierasz .Co będzie dalej?
>
Problemem jest brak stanowisk niewykwalifikowanych, na ktorych osoby w wieku
"srednim" moglyby zdobyc srodki bytowe wtedy, gdy ich doswiadczenie i
wyksztalcenie okazuje sie nieprzydatne w dotychczas wykonywanej pracy.
W latach 90-ych uporano sie z tym problemem, rozdmuchujac system rentowy i
przerzucajac utrzymanie ich na barki pracujacych.
Chetnie poszedlbym do jakiegos sklepu, magazynu, restauracji, obslugi
maszyny na tasmie produkcyjnej, itp, w miedzyczasie rozsylajac CV do innych
firm, i wydajac czesc zarobionych pieniedzy na kursy ogolnie podnoszace moje
kwalifikacje, dajace w dalszej blizej niekreslonej perspektywie wieksze
szanse na rynku pracy.

--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.634 / Virus Database: 406 - Release Date: 04-03-18

do góry

piotr <x...@x...pl> wrote:
> Człowieku chyba nie zrozumiałeś przesłania,bo jak się nie znajdzie
> sposób na zmuszenie tych pracodawców do zatrudniania 40 i 50latków to
> naprawdę trzeba wnet będzie wytruć ćwierć Polski /humanitarnie żeby
> się nie męczyli zdychając z głodu/ Ciekawe co na to twoi rodzice, że
> masz ich za niedołężnych umysłowo, powolnych i niezdolnych do pracy.
> W rzeczywistości wcale tak nie jest , ale taka się wytworzyła chora
> sytułacja i ty ją też popierasz .Co będzie dalej?

to zostan pracodawca i zatrudniaj 40 i 50 loatkow, jak chcesz. Co za
problem? Wez ty sie odpiernicz od kasy pracodawcow (nie nie jestem
pracodawca, ani moi rodzice).
Jak beda powstawaly nowe miejsca pracy to i tacy ludzie znajda atrudnienie,
ale musisz sie pogodzic, ze na proste prace - teraz nie ma popytu. Koszty
pracy sa tak duze, ze bardziej czasaim oplaca sie zatrudnic Ukrainca.
Chcesz miejsc pracy dla 40-50 latkow? Zmniejsz obciazenia podatkowe i koszty
pracy. Przedsiebiorca bedzie rozwijal dzialanosc to zatrudni wiecej osob.

A jakimis administracyjnymi sposobami to sobie po pierwsze mozesz, a po
drugie to sa metody komusze, a z tym o ile wiem juz chyba skonczylismy?

do góry

krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> napisał(a):


> Problemem jest brak stanowisk niewykwalifikowanych, na ktorych osoby w wieku
> "srednim" moglyby zdobyc srodki bytowe wtedy, gdy ich doswiadczenie i
> wyksztalcenie okazuje sie nieprzydatne w dotychczas wykonywanej pracy.
Pojęcie stanowiska niewykwalifikowanego jest względne - tam też są potrzebne
kwalifikacje tyle, że inne, a to nie oznacza, że jak nie masz pracy w tym co
umiesz, to nadajesz się do czegoś innego.
Poniekąt masz rację, że możnaby zatrudnić się gdzie indziej. Takie stanowiska
są (aczkolwiek za mało), ale są obsadzone przez tych 20 i 35-latków, którzy
odpadli w eliminacjach wyścigu szczurów do stanowisk przy projektach
wykonywanych przez "młode dynamiczne zespoły".


> W latach 90-ych uporano sie z tym problemem, rozdmuchujac system rentowy i
> przerzucajac utrzymanie ich na barki pracujacych.
Teraz te renty mają być odebrane. Niby słusznie, ale dlaczego ludzie mają
być karani za błędy popełniane jeszcze za Balcerowicza? Poza tym z czego
mają żyć? Kto ma ich utrzymać - może bezrobotni krewni? A jak ktoś jest
samotny? Nawet zakładając, że były rencista jest w pełni zdolny do pracy,
to kto go zatrudni? Część pracowała, ale tylko dlatego, że mieli rentę.


> Chetnie poszedlbym do jakiegos sklepu, magazynu, restauracji, obslugi
> maszyny na tasmie produkcyjnej, itp, w miedzyczasie rozsylajac CV do innych
> firm, i wydajac czesc zarobionych pieniedzy na kursy ogolnie podnoszace moje
> kwalifikacje, dajace w dalszej blizej niekreslonej perspektywie wieksze
> szanse na rynku pracy.
>
No tak, ale do sklepu musisz mieć wykształcenie handlowe+praktykę, a jak
będziesz za wolno obsługiwać, to właściciel wywali. Do magazynu praktyka w
magazynie+uprawnienia na wózek widłowy, a w niektórych magazynach trzeba być
jeszcze handlowcem, a to już zupełnie inna bajka. W restauracji musisz
obsłużyć w szczycie 1 klienta na minutę i fruwać ruszając wdzięcznie
skrzydłami - poza tym ważny jest również wygląd, jeżeli nie wyglądasz jak z
żurnalu, to masz przechlapane. Maszyna na taśmie produkcyjnej owszem, ale
pamiętaj, że tam są normy - jak nie wyrobisz normy to won. Gdziekolwiek
się uderzy, to wymagają kilku lat praktyki, ew. absolwent, emeryt lub
rencista.
Michał oczywiście napisze, że to wszystko O.K., bo jak ktoś nie może dostać
pracy, to powinien sam się zatrudnić, a jak nie może to powinien najlepiej
zdechnąć z głodu i nie zabierać powietrza innym. On ma takie z lekka
faszystowskie podejście do problemu i nie bierze pod uwagę tego, że on też
będzie miał za jakiś czas ponad 40 lat i jeżeli go zwolnią lub zachoruje,
to też może wylądować na trwałym bezrobociu.


Marek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3p9nc$brn$1@inews.gazeta.pl...

Nie patrz na nasze polskie wypaczone realia.
Przykladowe prace ktore podawalem, moga byc wykonywane przez ludzi bez
doswiadczenia w konkretnym fachu, potrzebnych na tydzien-dwa-trzy. Nie pisze
o specjalistach od prac fizycznych, majacych uprawnienia na wozek, suwnice i
do prac elektrycznych.
U nas przez biurakracje/zusy/kodeks pracy wlasciciel nie ma mozliwosci
wywiesic kartki na drzwiach "od dzis na 3 dni potrzebna osoba do zmywania
naczyn" gdy stwierdzi, ze w budynku obok odbywa sie trzydniowy pokaz z
ktorego uczestnicy wymykaja sie do jego knajpy na posilki i piwko. Albo
zatrudni po cichu na czarno, albo zanim skonczy kwitologie, instruktarze
stanowiskowe i szkolenia bhp to impreza sie skonczy. A potem jeszcze pity
powystawiac.....

Zreszta, o czym tu mowic, jak w moim miescie pelno kartek, ale o tresci
"sklep w likwidacji", "do wynajecia" "lokal do sprzedazy" :))))







---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.634 / Virus Database: 406 - Release Date: 04-03-18

do góry

> magda <s...@o...pl> napisał(a):
>
> > działanie PUP-patrz ustawa o przciwdziałaniu bezrobociu, szczególowo pytaj
> w
> > PUP o programy specjalne
> > inicjatywy lokalne: zależy w jakim województiwe, mogą to być "Lokalne pakty
> na
> > > 2.Zasady programowania rozwoju regionalnego i polityki rynku pracy
> > > 3.zadania w najblizszym okresie
> > Urząd Marszałkowski, Mpisp, WUPy
> > > 4.Narodowa Strategia Wzrostu Zatrudnienia i Rozwoju Zasobów Ludzkich
> > > 2000-2006
> > www.mgpips.gov.pl
> > > 5.programy łagodzenia skutków bezrobocia
> > wszędzie niestety:)
> > >
> Ustawy, programy, strategie, działania, urzędy, zasady - tylko pozytywnych
> skutków nie widać. Nawet zatrudnienie przy realizacji nie wzrosło, tylko
> do tej pory zatrudnieni mają do wypełnienia więcej papierków.
>
> Marek
zaraz, zaraz, pytanie dotyczyło, gdzie czego szukać! jacy zartudniani i
jakie papierki? ja mogłabym zapytac skąd ta tasiemcowa rozmowa o
informatykach i jaki ona ma związek z prośba na samej górze???
magda
pzrd
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> s...@o...pl napisał(a):
>
> > ale osoba pisząca pracę na ten temat nie bedzie przeciez opirała się na
> > plotkach z kolejki!!!
> > tylko te wszystkie opraciowania i statystyku musi przeczytać
>
> Nie chodzi o "plotki z kolejki" :). Opracowania to teoria, a faktyczne
> problemy bezrobotnych to praktyka. Jeżeli w PUP-ie jedna kolejka stoi z
> parteru na piętro, druga z piętra na parter na tych samych schodach, trzecia
> zygzakami przez jeną salę i prosto przez cały hall, czwarta z końca korytarza
> poprzez ten sam hall w drugą stronę, to o czymś świadczy. Jeżeli ilość kartek
> na tablicach ogłoszeniowych nijak się ma do ilości bezrobotnych stojących w
> kolejkach, to też o czymś świadczy. Itd. itd. ...
>
> Marek
>
> no ta, oblicz bezrobotnych , po ilu w której kolejce, oblicz ile kolejek,
oblich ilośc stopni w schodach, podziel to na ilość kartek na tablicy, i
wyjdzie tajemniczy algorytm na dzień 30 czerwca :)))))
ciężko jest kurcze, ale chyba trzeba cudu, żeby się poprawiło ;((((
magda
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

s...@o...pl napisał(a):

> zaraz, zaraz, pytanie dotyczyło, gdzie czego szukać! jacy zartudniani i
> jakie papierki? ja mogłabym zapytac skąd ta tasiemcowa rozmowa o
> informatykach i jaki ona ma związek z prośba na samej górze???
Moja sugestia jest taka, że skoro porusza się "problemy aktywizacji pracy
osób bezrobotnych", to oparcie się na oficjalnych urzędowych danych, które
mogą np. świadczyć o sukcesach w walce z bezrobociem, to jedna strona medalu,
a weryfikacja poprzez konfrontację tych uzyskanych danych z rosnącymi
kolejkami w PUP-ach, zmniejszającą się ilością ofert pracodawców,
zwiększającą się ilością bezrobotnych bez prawa do zasiłku i zwiększającą się
ilością, to druga strona medalu.
Oprócz walki z bezrobociem, trwa również walka z korupcją :). No i co?
Skutki równie mizerne.

Marek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

http://www.wprost.pl/ar/?O=57873&C=73

do góry

Tue, 23 Mar 2004 12:56:55 +0100, na pl.praca.dyskusje, Michał 'Amra'
Macierzyński napisał(a):

> piotr <x...@x...pl> wrote:
>> Człowieku chyba nie zrozumiałeś przesłania,bo jak się nie znajdzie
>> sposób na zmuszenie tych pracodawców do zatrudniania 40 i 50latków to
>> naprawdę trzeba wnet będzie wytruć ćwierć Polski /humanitarnie żeby
>> się nie męczyli zdychając z głodu/ Ciekawe co na to twoi rodzice, że
>> masz ich za niedołężnych umysłowo, powolnych i niezdolnych do pracy.
>> W rzeczywistości wcale tak nie jest , ale taka się wytworzyła chora
>> sytułacja i ty ją też popierasz .Co będzie dalej?
>
> to zostan pracodawca i zatrudniaj 40 i 50 loatkow, jak chcesz. Co za
> problem? Wez ty sie odpiernicz od kasy pracodawcow (nie nie jestem
> pracodawca, ani moi rodzice).
> Jak beda powstawaly nowe miejsca pracy to i tacy ludzie znajda atrudnienie,
> ale musisz sie pogodzic, ze na proste prace - teraz nie ma popytu. Koszty
> pracy sa tak duze, ze bardziej czasaim oplaca sie zatrudnic Ukrainca.
> Chcesz miejsc pracy dla 40-50 latkow? Zmniejsz obciazenia podatkowe i koszty
> pracy. Przedsiebiorca bedzie rozwijal dzialanosc to zatrudni wiecej osob.
>
> A jakimis administracyjnymi sposobami to sobie po pierwsze mozesz, a po
> drugie to sa metody komusze, a z tym o ile wiem juz chyba skonczylismy?

Jawohl mein furer!
Prosze o wydanie rozkazu do ktorej komory gazowej mamy sie udac.
Co to znaczy " to i tacy ludzie" masz sie za nadczlowieka-niestety jestes w
bledzie.
--
pozdrawiam :-)
piotr

do góry