czy trudno jest taka pracę znaleść i jak placą w firmach za to

i jakich ludzi zatrudniaja po studiach zapewne ale czy znacie firme ktora
zatrudnia mlodych ludzi, np po liceum, i jak takim placą

do góry

On 2005-03-09, Mateusz Żeromski <k...@w...pl> wrote:
> czy trudno jest taka pracę znaleść
Trudno powiedzieć. Z jednej strony ogłoszeń sporo, z drugiej zaś
konkurencja też niemała.

> i jak placą w firmach za to
Szczerze? Ch...wo. Chyba, że masz szczęście.

Z mojego oglądu wygląda to tak, że przeciętna firma typu agencja
interaktywna chce z Ciebie wydoić jak najwięcej za jak najmniejsze
pieniądze. Jak zaczynasz się burzyć albo chcieć podwyżkę, to Cię wymieniają
na innego. O pracy na etat raczej nie myśl.

Nieco inaczej to wygląda, gdy uda Ci się załapać do firmy, która robi
jakiś system na własne potrzeby. Wtedy są pewne szanse na lepsze warunki.

> i jakich ludzi zatrudniaja po studiach zapewne ale czy znacie firme ktora
> zatrudnia mlodych ludzi, np po liceum, i jak takim placą
Reguła podstawowa - zatrudniają tego, kto chce mniej.

Pozdrawiam
Czesiu
--
"ja to mam żonę, nie muszę lubić seksu"
/Sunde/

do góry

> Reguła podstawowa - zatrudniają tego, kto chce mniej.
To jest bardziej złożony warunek:
WHERE nadaje_sie ORDER BY ile_chce LIMIT x
gdzie x to ilość wolnych miejsc.
--
_____________________________

do góry

On 2005-03-09, HERAKLES <h...@b...pl> wrote:
> > Reguła podstawowa - zatrudniają tego, kto chce mniej.
> To jest bardziej złożony warunek:
> WHERE nadaje_sie ORDER BY ile_chce LIMIT x
> gdzie x to ilość wolnych miejsc.
No, ja nie wiem, czy to jest złożony warunek :)
Kryterium nadaje_się wcale nie jest takie trudne do przejścia.
Moja TŻ (zawód wyuczony i wykonywany - tłumacz) księgę gości w php
zrobiła sobie praktycznie[1] sama.
Jakieś wprawki w php rzeźbi sobie moja siostra. Dostała ode mnie parę
prostych skryptów, żeby załapać o co chodzi oraz link do manuala.
Siostra jest teraz w 2-giej klasie gimnazjum.

Kryterium nadaje_sie oznacza mniej więcej tyle, co: posiada niezbędne
minimum umiejętności.

A zresztą, co ja będę teoretyzował.
Pracowałem swego czasu dla pewnej firmy właśnie jako programista PHP.
Któregoś pięknego dnia przyszedł szef z pytaniem, czy znam javę.
Odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że nie. Spytał, czy mogę się nauczyć,
bo jest projekt dla klienta do zrobienia. No well... Składnia podobna do C,
paradygmat obiektowy znam, API do J2EE jest całkiem przyzwoicie udokumentowane.
Odpowiedziałem, również zgodnie z prawdą, że owszem, aczkolwiek jakość
otrzymanego produktu nie będzie rewelacyjna. Projekt zrobiłem.
Klient zapłacił. Ale bądźmy szczerzy - jakość tego kodu pozostawiała wiele
do życzenia. Nawet dziś (choć doświadczenie w javie mam naprawdę niewiele
większe i wciąż w CV nie przyznaję się do znajomości J2EE) napisałbym to
lepiej.

Ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, że jakość kodu oraz doświadczenie
programisty są tutaj dla większośc firm mało istotne. Człowiek
z doświadczeniem, który się szanuje, nie pójdzie pracować za marne grosze.
A te agencje jakoś konkurują między sobą cenami.

W efekcie klient dostaje kod, który owszem, działa. Ale z wydajnością
niektórych operacji to już różnie bywa. A dodanie nowej funkcjonalności
może być tak uciążliwe, że łatwiej jest napisać coś od nowa.

Pozdrawiam
Czesiu

[1] tu masz manual, do operacji na pliku służą funkcje fopen, fclose i fput,
Ciebie interesuje dopisywanie na końcu pliku, dane z formularza masz
w $_HTTP_POST_VARS['nazwa_pola']
--
Co dwie kopie to nie jedna
/z pamiętnika administratora/

do góry

> No, ja nie wiem, czy to jest złożony warunek :)
> Kryterium nadaje_się wcale nie jest takie trudne do przejścia.
> Moja TŻ (zawód wyuczony i wykonywany - tłumacz) księgę gości w php
> zrobiła sobie praktycznie[1] sama.
> Jakieś wprawki w php rzeźbi sobie moja siostra. Dostała ode mnie parę
> prostych skryptów, żeby załapać o co chodzi oraz link do manuala.
> Siostra jest teraz w 2-giej klasie gimnazjum.
Czyli terroryzujesz całą rodzinę programowaniem!
I o to chodzi, i o to chodzi!

> A zresztą, co ja będę teoretyzował.
> Pracowałem swego czasu dla pewnej firmy właśnie jako programista PHP.
> Któregoś pięknego dnia przyszedł szef z pytaniem, czy znam javę.
> Odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że nie. Spytał, czy mogę się nauczyć,
> bo jest projekt dla klienta do zrobienia. No well... Składnia podobna do
> C, paradygmat obiektowy znam, API do J2EE jest całkiem przyzwoicie
> udokumentowane. Odpowiedziałem, również zgodnie z prawdą, że owszem,
> aczkolwiek jakość otrzymanego produktu nie będzie rewelacyjna. Projekt
> zrobiłem. Klient zapłacił. Ale bądźmy szczerzy - jakość tego kodu
> pozostawiała wiele do życzenia. Nawet dziś (choć doświadczenie w javie mam
> naprawdę niewiele większe i wciąż w CV nie przyznaję się do znajomości
> J2EE) napisałbym to lepiej.
Kiedyś instalnołem se tomcata i napisałem kilka krótkich servletów do
obsługi GET i POST.
też bym odpowiedział, że napiszę.

> Ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, że jakość kodu oraz doświadczenie
> programisty są tutaj dla większośc firm mało istotne. Człowiek
No i mają lipę.

> [1] tu masz manual, do operacji na pliku służą funkcje fopen, fclose i
> [fput,
> Ciebie interesuje dopisywanie na końcu pliku, dane z formularza masz
> w $_HTTP_POST_VARS['nazwa_pola']
a to chyba nie z tej beczki!

--
_____________________________

do góry

Artur R. Czechowski napisał(a):

> Ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, że jakość kodu oraz doświadczenie
> programisty są tutaj dla większośc firm mało istotne.

Ja ostatnio zostałem 'wymieniony' na człowieka którego podstawowym
narzędziem pracy jest Frontpage, stroną kodową Windows-1250, zapytania
do SQLa generuje sobie wyklikując je w phpMyAdminie, a include robi
bezpośrednio z $_GET['id'], sprawdzając jedynie po drodze czy plik
istnieje. Aha. Pliki includowane mają rozszerzenia: .inc oraz
.txt. [1] No i o szablonach to w sumie tylko słyszał, że coś tam
gdzieś takiego istnieje.

Ogólnie to mi się (nie)wesoło robi jak widzę podejście znakomitej
większości tych tzw. programistów php, do zagadnień związanych
z bezpieczeństwem danych.

[1] Tak, ten z hasłem i nazwą bazy danych też.

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...p

do góry

Wojciech Bańcer napisał :

> Artur R. Czechowski napisał(a):
>
>> Ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, że jakość kodu oraz doświadczenie
>> programisty są tutaj dla większośc firm mało istotne.
>
> Ja ostatnio zostałem 'wymieniony' na człowieka którego podstawowym
> narzędziem pracy jest Frontpage, stroną kodową Windows-1250, zapytania
> do SQLa generuje sobie wyklikując je w phpMyAdminie, a include robi
> bezpośrednio z $_GET['id'], sprawdzając jedynie po drodze czy plik
> istnieje. Aha. Pliki includowane mają rozszerzenia: .inc oraz
> .txt. [1] No i o szablonach to w sumie tylko słyszał, że coś tam
> gdzieś takiego istnieje.
>
> Ogólnie to mi się (nie)wesoło robi jak widzę podejście znakomitej
> większości tych tzw. programistów php, do zagadnień związanych
> z bezpieczeństwem danych.
>
> [1] Tak, ten z hasłem i nazwą bazy danych też.
>
Może napiszmy parę kursów gdzie hasła są w plikach txt to za jakiś czas
będzie łatwiej o dobrze płatną pracę.
--
_____________________________

do góry

Re to: HERAKLES [Wed, 09 Mar 2005 17:39:03 +0100]:


> Może napiszmy parę kursów gdzie hasła są w plikach txt to
> za jakiś czas będzie łatwiej o dobrze płatną pracę.

Ty, a wiesz Ty ze to nie jest takie durne jakby sie
moglo wydawac...? ;>


Kira

--
/O)\ Przygarnij 2-letnia sunke z Warszawy...!
\(O/ Szczegoly na www.cyber-girl.net (PopUp)

do góry

Kira napisał :

>
> Re to: HERAKLES [Wed, 09 Mar 2005 17:39:03 +0100]:
>
>
>> Może napiszmy parę kursów gdzie hasła są w plikach txt to
>> za jakiś czas będzie łatwiej o dobrze płatną pracę.
>
> Ty, a wiesz Ty ze to nie jest takie durne jakby sie
> moglo wydawac...? ;>
>
>
> Kira
>
no więc jo ja w kwietniu zakończe wszystkie fuchy to po godzinach będę miał
więcej czasu i siadam. Zacznę od kursu sqla z tak chu..owymi bazami, że
mózg dęba staje!
--
_____________________________

do góry

On 2005-03-09, HERAKLES <h...@b...pl> wrote:
> Czyli terroryzujesz całą rodzinę programowaniem!
Terroryzuję jak terroryzuję - same się pakują :)
BTW, podkreślę, bo może umknęło: moja TŻ jest tłumacz i konkurencji
w branży IT nie będzie mi robić :)

> Kiedyś instalnołem se tomcata i napisałem kilka krótkich servletów do
> obsługi GET i POST.
> też bym odpowiedział, że napiszę.
I też by Cię wzięli.

> > w $_HTTP_POST_VARS['nazwa_pola']
> a to chyba nie z tej beczki!
Fakt. Zmieniłem koncepcję w trakcie pisania i wyszedł potworek :)

Pozdrawiam
Czesiu
--
Dlaczego szuka się ładnych dziewczyn?
Bo jak się znudzi to inny prędzej weźmie.
/mądrość ludowa/

do góry