eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › pracodawca dzwoni podczas urlopu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2007-03-15 19:14:32
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: " www.zlotykot.com" <w...@g...SKASUJ-TO.pl>

    zywy <m...@g...com> napisał(a):

    > Witam,
    >
    > Taki casus do rozwiazania: jestem na urlopie, szef usilnie dzwoni na
    > moj prywatny numer telefonu, w koncu odbieram i odpowiadam uprzejmie
    > na kilka pytan zwiazanych z praca, dodatkowo na prosbe szefa spedzam,
    > powiedzmy, pol godziny na rozwiazanie pewnego problemu, po czym
    > informuje go o efektach mojej pracy. Po wszystkim powracam do
    > odpoczynku zniesmaczony zaistniala sytuacja.
    >
    > Czy sa jakies podstawy prawne, by odliczyc sobie te godzine spedzona
    > na pracy podczas urlopu od wykorzystanego urlopu? lub najlepiej caly
    > dzien hehe
    >
    > Pozdrawiam
    >

    odpowiedź jest prosta, zmień kraj, w Polsce to normalka.
    <a href="http://www.zlotykot.com">biżuteria</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">jewellery</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">schmuck</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">obrączki</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">smycke</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">gold, silver</a>
    <a href="http://www.zlotykot.com">jewelry</a>

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2007-03-15 19:31:18
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    www.zlotykot.com napisał(a):
    > <a href="http://www.zlotykot.com">biżuteria</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">jewellery</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">schmuck</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">obrączki</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">smycke</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">gold, silver</a>
    > <a href="http://www.zlotykot.com">jewelry</a>
    Rada jest prosta, naucz sie wysylac posty
    --
    badzio


  • 23. Data: 2007-03-15 19:41:18
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomosci news:1173913268.037491.287080@p15g2000hsd.googlegrou
    ps.com
    zywy <m...@g...com> pisze:

    > Taki casus do rozwiazania: jestem na urlopie, szef usilnie dzwoni na
    > moj prywatny numer telefonu, w koncu odbieram i odpowiadam uprzejmie
    > na kilka pytan zwiazanych z praca, dodatkowo na prosbe szefa spedzam,
    > powiedzmy, pol godziny na rozwiazanie pewnego problemu, po czym
    > informuje go o efektach mojej pracy. Po wszystkim powracam do
    > odpoczynku zniesmaczony zaistniala sytuacja.
    > Czy sa jakies podstawy prawne, by odliczyc sobie te godzine spedzona
    > na pracy podczas urlopu od wykorzystanego urlopu? lub najlepiej caly
    > dzien hehe
    Oj gosciu, gosciu - a czemu nie tydzien caly od razu?
    Do rzeczy. Podstawy prawnej zadnej nie masz. Daje ja jedynie formalne
    odwolanie z urlopu, co w przypadku rozsadnego pracownika nie jest takie
    proste, by nie rzec praktycznie niemozliwe.
    Pozostawmy na boku kwestie dla mnie nieco dziwne - jakim cudem pracodawca ma
    twój prywatny numer telefonu, jesli juz ma i dzwoni, to dlaczego odbierasz
    wiedzac, ze to on, a jesli juz odebrales, to czemu nie powiedziales, ze
    rozmowa nie jest w tej chwili mozliwa i nie zakonczyles polaczenia?
    Mnie interesuje co innego - mimo, ze jestem zwolennikiem raczej scislego
    przestrzegania prawa pracy, a takze bedac czynnie zaangazowanym w dzialania
    na rzecz tegoz przestrzegania, nie rozumiem - po diabla sie buldoczysz o
    pare minut roboty, na której zrobienie sie przeciez zgodziles?
    Nie rób tego na przyszlosc i tyle, a te opisana sytuacje potraktuj jak
    lekcje. Wiedza kosztuje.

    --
    Jotte


  • 24. Data: 2007-03-15 20:21:12
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Kroket" <kroket@BEZ_MIELONKI_op.pl>

    Użytkownik "Hankiel" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:etc4kq$8qu$1@inews.gazeta.pl...

    [...]
    > wtedy (i tu podaje termin na 1 dzien przed koncem urlopu) Proste i
    > skuteczne. Brak kontaktu z pracownikiem to szczesliwy i udany urlop. To
    > dewiza dobrego pracownika.

    Widzisz, mnie do lez bawia osoby, ktore kozakuja za plecami pracodawcy. Ot,
    takie popisy przed kolegami. Nie stac ich na rzeczowa dyskusje z pracodawca
    bo wiedza, ze do ich pracy mozna miec zastrzezenia. Mimo to, zamiast wziac
    sie w garsc, wola utwierdzac siebie i innych w przekonaniu, ze gdyby tylko
    chcieli, rozlozyliby pracodawce na lopatki w piec minut.

    Pozdr. Filip




  • 25. Data: 2007-03-15 20:33:50
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:etc9rs$mf5$1@news.onet.pl Kroket
    <kroket@BEZ_MIELONKI_op.pl> pisze:

    >> Brak kontaktu z pracownikiem to szczesliwy i udany urlop. To
    >> dewiza dobrego pracownika.
    > Widzisz, mnie do lez bawia osoby, ktore kozakuja za plecami pracodawcy.
    > Ot, takie popisy przed kolegami. Nie stac ich na rzeczowa dyskusje z
    > pracodawca bo wiedza, ze do ich pracy mozna miec zastrzezenia.
    Możesz sie spłakać niczym bóbr, ale widzisz, uważam, ż w tej konkretnej
    sytuacji z pewnością nie masz racji. Pracodawca ma bowiem zagwarantowane
    kodeksem pracy prawo do przerwania w przypadkach szczególnej potrzeby urlopu
    pracownika i wezwania go do powrotu. Jeśli pracownik takiego polecenia nie
    wykona, to dopuszcza się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, a to
    już pachnie dyscyplinarką. Nie ma tu zatem miejsca na dyskusje, dywagacje i
    tym podobne pierdoły. Jedyną pewną i skuteczną metodą jest uniemożliwienie
    mu kontaktu w czasie urlopu i tym samym zablokowanie ew. próby jego
    przerwania.

    --
    Jotte


  • 26. Data: 2007-03-15 21:09:51
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Hankiel" <p...@g...pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:etcaj5$8uq$1@news.dialog.net.pl...
    \]
    > sytuacji z pewnością nie masz racji. Pracodawca ma bowiem zagwarantowane
    > kodeksem pracy prawo do przerwania w przypadkach szczególnej potrzeby
    > urlopu pracownika i wezwania go do powrotu. Jeśli pracownik takiego
    > polecenia nie wykona, to dopuszcza się ciężkiego naruszenia obowiązków
    > pracowniczych, a to już pachnie dyscyplinarką. Nie ma tu zatem miejsca na
    > dyskusje, dywagacje i tym podobne pierdoły. Jedyną pewną i skuteczną
    > metodą jest uniemożliwienie mu kontaktu w czasie urlopu i tym samym
    > zablokowanie ew. próby jego przerwania.


    Dokladnie - pracodawca ma takie prawo. Tyle tylko zeby je zrealizowac trzeba
    sie wpierw skontaktowac z pracownikiem. A jak to zrobic w moim przypadku ?
    Zreszta nie tylko w moim, bo znam bardzo wiele osob, postepujacych podobnie.
    Po prostu jestem pracownikiem, pozostajacym do dyspozycji pracodwacy przez 8
    godz dziennie, przez te 8 godz sumiennie wykonuje moje obowiazki i nawet
    zeby zrobic wiecej nie korzystam z przerw sniadaniowych (i nie jest to moje
    zdanie, ale moich przelozonych) i uwazam ze zasluguje na nieprzerwany urlop,
    ktory nalezy mi sie jak psu zupa. A zeby to zrealizowac to niestety
    konieczne jest maksymalne utrudnienie pracodawcy kontaktu z pracownikiem.



  • 27. Data: 2007-03-15 21:41:21
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Kroket" <kroket@BEZ_MIELONKI_op.pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:etcaj5$8uq$1@news.dialog.net.pl...

    > Możesz sie spłakać niczym bóbr, ale widzisz, uważam, ż w tej konkretnej
    > sytuacji z pewnością nie masz racji. Pracodawca ma bowiem zagwarantowane
    > kodeksem pracy prawo do przerwania w przypadkach szczególnej potrzeby
    > urlopu pracownika i wezwania go do powrotu.

    Moja wypowiedz nie odwoluje sie do praw pracodawcy / pracownika (zaznaczylem
    na samym poczatku). Dotyczy natomiast zdrowego rozsadku w kontaktach
    pracodawca - pracownik. A dokladniej tego, ze niektorzy pracownicy za
    wszelka cene i wbrew swoim interesom pielegnuja wlasne zludzenie wielkosci.

    Pozdr. F.



  • 28. Data: 2007-03-15 21:47:14
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:etceih$6or$1@news.onet.pl Kroket
    <kroket@BEZ_MIELONKI_op.pl> pisze:

    > Moja wypowiedz nie odwoluje sie do praw pracodawcy / pracownika
    > (zaznaczylem na samym poczatku). Dotyczy natomiast zdrowego rozsadku w
    > kontaktach pracodawca - pracownik. A dokladniej tego, ze niektorzy
    > pracownicy za wszelka cene i wbrew swoim interesom pielegnuja wlasne
    > zludzenie wielkosci.
    OK, z cytatu, który pozostawiłeś w swoim poście wynikało coś innego.

    --
    Jotte


  • 29. Data: 2007-03-15 21:51:34
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:etccd8$ash$1@inews.gazeta.pl Hankiel
    <p...@g...pl> pisze:

    > Dokladnie - pracodawca ma takie prawo. Tyle tylko zeby je zrealizowac
    > trzeba sie wpierw skontaktowac z pracownikiem.
    Przecież to własnie napisałem.

    > A jak to zrobic w moim przypadku ?
    To nie jest twoje zmartwienie.

    > uwazam ze zasluguje na nieprzerwany urlop, ktory nalezy
    > mi sie jak psu zupa.
    Każdemu pracownikowi się urlop należy. Takie prawo.
    Ale że nieprzerwany - to już niekoniecznie. Takie prawo.

    > A zeby to zrealizowac to niestety konieczne jest
    > maksymalne utrudnienie pracodawcy kontaktu z pracownikiem.
    Czemu niestety? Normalne, zgodne z prawem działanie we własnym interesie.

    --
    Jotte


  • 30. Data: 2007-03-16 08:29:46
    Temat: Re: pracodawca dzwoni podczas urlopu
    Od: TMK <t...@e...pl>

    zywy napisał(a):

    > Czy sa jakies podstawy prawne, by odliczyc sobie te godzine spedzona
    > na pracy podczas urlopu od wykorzystanego urlopu? lub najlepiej caly
    > dzien hehe

    Czy są czy nie ma, co za różnica? "Straciłeś" 30min dla swojego
    pracodawcy i czujesz się zniesmaczony, a w dodatku tracisz kolejne cenne
    minuty opisując to... Traktuj normalnie swojego pracodawce i w
    większości przypadków opłaci się to także Tobie. Nie raz odbierałem
    telefony na urlopie/zwolnieniu, w skrajnych przypadkach w razie potrzeby
    podjechałem na chwilę do firmy czy choćby zdalnie łączyłem się z nią, i
    co? i nic. Wystarczyło zwykłe dziękuję i wiem, że zawsze w razie
    jakichkolwiek _moich_ problemów (choćby wcześniejsze wyjście, chore
    dziecko etc.) nie będę miał problemu.
    Chyba, że pomoc jest wyłącznie jednostronna, to lepiej zacznij szukać
    lepszej pracy -niekoniecznie lepiej płatnej, ale z dobrą "atmosferą".


    --
    Pozdrawiam, TMK
    http://www.tomaszkrusz.prv.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1