Witam wszystkich grupowiczów

Czy ktoś z was może coś wie o pracy w Chorwacji? Ile tam się zarabia, czy Po
lacy mogą tam pracować, jak szukać pracy w Chorwacji, jakie branże są poszuk
iwane. Generalnie interesuje mnie wszystko na ten temat. Ze szczególnym naci
skiem może na naukę języków obcych, jestem lektorem j.niemieckiego, wiec to
byłoby optymalne.

Jagoda

do góry

>
> Czy ktoś z was może coś wie o pracy w Chorwacji? Ile tam się zarabia, czy
Po
> lacy mogą tam pracować, jak szukać pracy w Chorwacji, jakie branże są
poszuk
> iwane. Generalnie interesuje mnie wszystko na ten temat. Ze szczególnym
naci
> skiem może na naukę języków obcych, jestem lektorem j.niemieckiego, wiec
to
> byłoby optymalne.
>

Znam troche temat. Ogolnie z praca tam nie jest duzo lepiej jak u nas.
Bezrobocie dobrze ponad 10%. Zarobki sa rozne. Np w Zagrzebiu pracownik
urzedu zarabia ok 3000 - 3500 kuna (7.30 kuna = 1 EUR) co jest kwota niezbyt
duza biorac pod uwage ceny. Np w Zagrzebiu (nie w regionach turystycznych)
maly chleb kosztuje ok 5-6 kuna, kilogram ziemniakow ok 3 kuna (w lecie),
pomidory 5-6 kuna (tez w srodku lata) a ser, ktory da sie zjesc, dobrze
ponad 50 kuna za kilogram. Wiec wcale nie jest lekko. Ceny mieszkan (kupno,
wynajem) sa podobne jak w Wawie, czyli dosyc drogo.
Powiem ci tyle, ze Chorwacja nie jest zbyt dobrym krajem dla polaka.
Chorwaci (miedzy innymi ze wzgledu na niedawna wojne) sa dosyc
nacjonalistyczni. Nie lubia tam zbytnio obcokrajowcow (poza turystami, a
raczej ich portfelami). Antysemityzm na maxa, serbofobia itp. Totajna
wrogosc wobec ameryki (nawet w TV).
Pozatym trzeba BARDZO MOCNO uwazac, jak sie kupuje np. mieszkanie. Moga cie
wyrombac bez mydla i zostajesz z niczym. W Chorwacji prawo (szczegolnie
wlasnosciowe) jeszcze nie jest do konca takie jak powinno byc. Do tego
dochodza sprawy ustalania wlasnosci (efekt niedawnej wojny - jedni zyja inni
nie itp) ktore ciagna sie dlugo i czesto sie zdarza, ze jedno mieszkanie ma
kilku wlascicieli, kazdy o drugim nic nie wie, a wszyscy chca kase.
Klimat wredny nadluzsza mete. Przezyc w Zagrzebiu od maja do wrzesnia jest
ciezko.
Co do jezykow: niemiecki jezyk jest podstawowym jezykiem zagranicznym. Tyle,
ze wiekszosc ludzi orientuje sie w niemieckim, angielskim i wloskim. Ale
turystow z niemiec jest tony. Wiec warto tutaj szukac zaczepienia. Turystyka
tam to pierwszy dochod kraju. A turysta z niemiec to co drugi turysta.
Pozatym Chorwaci chyba niemcow najbardziej szanuja. W tym kraju do dzis
wszyscy wszystko przeliczaja na marke niemiecka. Nawet jest (sic!) ustalony
kurs DM :)) Troche komedia ale tak tam jest.

Tomek

do góry

W Slovenii tez tak jest ciezko ?

do góry

> W Slovenii tez tak jest ciezko ?
>
>
Znam Chorwację oczywiście tylko z pobytów wakacyjno-urlopowych. Ostatnio tak
mi się spodobało, że zaczęłam myśleć o dłuższym pobycie, nie wiedziałam, że
jest tak kiepsko...

A w Słowenii powinno być jednak inaczej, raz, że wojny tam w zasadzie nie
było, dwa, że jest już w Unii, trzy, że bezrobocia to chyba tam nie ma
specjalnego, cztery, jest znacznie bardziej rozwinięta gospodarczo niż
Polska (chyba :)

może jeszcze ktoś wie coś na temat Chorwacji? może ktoś pracował/pracuje
jako rezydent, albo pilot tam na miejscu... jak zdobyć tego typu
kwalifikacje?

pzdr
Jagoda

do góry

> W Slovenii tez tak jest ciezko ?
>
>

Slowenii nie znam, ale z tego co mowia chorwaci to jest duzo duzo lepiej.
Raz ze EU, pozatym bezrobocie minimalne. Dobre PKB malo ludzi itp.

Tomek

do góry

On Thu, 12 Aug 2004 00:05:36 +0200, jagoda wrote:

>> W Slovenii tez tak jest ciezko ?
>>
>>
> Znam Chorwację oczywiście tylko z pobytów wakacyjno-urlopowych. Ostatnio tak
> mi się spodobało, że zaczęłam myśleć o dłuższym pobycie, nie wiedziałam, że
> jest tak kiepsko...
>
> A w Słowenii powinno być jednak inaczej, raz, że wojny tam w zasadzie nie
> było, dwa, że jest już w Unii, trzy, że bezrobocia to chyba tam nie ma
> specjalnego, cztery, jest znacznie bardziej rozwinięta gospodarczo niż
> Polska (chyba :)
>
> może jeszcze ktoś wie coś na temat Chorwacji? może ktoś pracował/pracuje
> jako rezydent, albo pilot tam na miejscu... jak zdobyć tego typu
> kwalifikacje?
>
> pzdr
> Jagoda

asda

do góry