eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 1. Data: 2007-06-19 12:20:03
    Temat: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl>

    Siemka

    po co komu list motywacyjny?? Wiadomo, że jak się zmienia pracę to
    dlatego, że:
    - chce się więcej zarabiać
    - szuka się lepszych warunków "bytowych"
    - szuka się lepszej lokalizacji
    - inne.

    Co w takim przypadku mam pisać w liście motywacyjnym?? Prawdę?? Przecież
    to jakaś wielka ściema... A czyta to ktoś w ogóle??

    Jakieś przemyślenia grupowiczów?? A może wypowiedzi kompetentnych osób
    (odpowiedź na pytanie "Czy to ktoś czyta, a jak tak to dlaczego i jakie
    wnioski wyciąga?").

    Dzięki
    --
    *** \o/ ** D4MI ** \o/ ***


  • 2. Data: 2007-06-19 12:32:02
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Any User <t...@t...pl>

    > po co komu list motywacyjny?? Wiadomo, że jak się zmienia pracę to
    > dlatego, że:
    > - chce się więcej zarabiać
    > - szuka się lepszych warunków "bytowych"
    > - szuka się lepszej lokalizacji
    > - inne.
    >
    > Co w takim przypadku mam pisać w liście motywacyjnym?? Prawdę?? Przecież
    > to jakaś wielka ściema... A czyta to ktoś w ogóle??
    >
    > Jakieś przemyślenia grupowiczów?? A może wypowiedzi kompetentnych osób
    > (odpowiedź na pytanie "Czy to ktoś czyta, a jak tak to dlaczego i jakie
    > wnioski wyciąga?").

    Tak, ktoś to czyta. Np. po to, aby wychwycić kandydatów, którzy się
    wyróżniają, są bardziej błyskotliwi, czy ew. mają jakieś inne, pożądane
    cechy.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 3. Data: 2007-06-19 12:36:48
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl>

    Any User pisze:
    >> po co komu list motywacyjny?? Wiadomo, że jak się zmienia pracę to
    >> dlatego, że:
    >> - chce się więcej zarabiać
    >> - szuka się lepszych warunków "bytowych"
    >> - szuka się lepszej lokalizacji
    >> - inne.
    >>
    >> Co w takim przypadku mam pisać w liście motywacyjnym?? Prawdę??
    >> Przecież to jakaś wielka ściema... A czyta to ktoś w ogóle??
    >>
    >> Jakieś przemyślenia grupowiczów?? A może wypowiedzi kompetentnych osób
    >> (odpowiedź na pytanie "Czy to ktoś czyta, a jak tak to dlaczego i
    >> jakie wnioski wyciąga?").
    >
    > Tak, ktoś to czyta. Np. po to, aby wychwycić kandydatów, którzy się
    > wyróżniają, są bardziej błyskotliwi, czy ew. mają jakieś inne, pożądane
    > cechy.
    >
    >

    Dziękuję za szybką odpowiedź. Pytania pomocnicze:
    A co z tymi, którzy nie dołączają listów motywacyjnych, jeżeli w
    ogłoszeniu o pracę było jasno określone, że "cv i list motywacyjny
    wysyłać..."?? Dyskwalifikacja czy czytane cv dla spokoju duszy??

    --
    *** \o/ ** D4MI ** \o/ ***


  • 4. Data: 2007-06-19 12:40:06
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>

    Dnia 19.06.2007 Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl> napisał/a:
    > Siemka
    >
    > po co komu list motywacyjny?? Wiadomo, że jak się zmienia pracę to
    > dlatego, że:
    > - chce się więcej zarabiać
    > - szuka się lepszych warunków "bytowych"
    > - szuka się lepszej lokalizacji
    > - inne.
    >
    > Co w takim przypadku mam pisać w liście motywacyjnym?? Prawdę?? Przecież
    > to jakaś wielka ściema... A czyta to ktoś w ogóle??
    >
    > Jakieś przemyślenia grupowiczów?? A może wypowiedzi kompetentnych osób
    > (odpowiedź na pytanie "Czy to ktoś czyta, a jak tak to dlaczego i jakie
    > wnioski wyciąga?").

    Skoro masz takie motywacje jak te co wyzej przedstawiles to pracodawca
    dobrze sie zastanowi czy Cie zatrudnic. Co innego jesli bys napisal ze
    chcesz pracowac u tak swietnego pracodawcy, abys mogl sie wykazac
    zdobyta wiedza i poglebiac swoj rozwoj u jego boku :)


  • 5. Data: 2007-06-19 12:43:47
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: "Mich@l" <k...@t...cy>

    W dniu 2007-06-19 14:32, Any User pisze:

    > Tak, ktoś to czyta. Np. po to, aby wychwycić kandydatów, którzy się
    > wyróżniają, są bardziej błyskotliwi, czy ew. mają jakieś inne, pożądane
    > cechy.

    Oczywiście. Takie cechy świetnie można wychwycić czytając listy
    motywacyjne. Gratuluję naiwności.

    --
    To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
    Michał "Willy" Olszewski
    GG: 2903798 / ICQ: 199507526
    http://www.olszewski.net.pl


  • 6. Data: 2007-06-19 12:57:46
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Any User <t...@t...pl>

    >> Tak, ktoś to czyta. Np. po to, aby wychwycić kandydatów, którzy się
    >> wyróżniają, są bardziej błyskotliwi, czy ew. mają jakieś inne,
    >> pożądane cechy.
    >
    > Dziękuję za szybką odpowiedź. Pytania pomocnicze:
    > A co z tymi, którzy nie dołączają listów motywacyjnych, jeżeli w
    > ogłoszeniu o pracę było jasno określone, że "cv i list motywacyjny
    > wysyłać..."?? Dyskwalifikacja czy czytane cv dla spokoju duszy??

    Zależy od stanowiska i okoliczności, ale generalnie działa to zawsze na
    niekorzyść takiego kandydata, mniej lub bardziej.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 7. Data: 2007-06-19 13:03:02
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl>

    Tomasz Roskal pisze:
    > Dnia 19.06.2007 Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl> napisał/a:
    >> Siemka
    >>
    >> po co komu list motywacyjny?? Wiadomo, że jak się zmienia pracę to
    >> dlatego, że:
    >> - chce się więcej zarabiać
    >> - szuka się lepszych warunków "bytowych"
    >> - szuka się lepszej lokalizacji
    >> - inne.
    >>
    >> Co w takim przypadku mam pisać w liście motywacyjnym?? Prawdę?? Przecież
    >> to jakaś wielka ściema... A czyta to ktoś w ogóle??
    >>
    >> Jakieś przemyślenia grupowiczów?? A może wypowiedzi kompetentnych osób
    >> (odpowiedź na pytanie "Czy to ktoś czyta, a jak tak to dlaczego i jakie
    >> wnioski wyciąga?").
    >
    > Skoro masz takie motywacje jak te co wyzej przedstawiles to pracodawca
    > dobrze sie zastanowi czy Cie zatrudnic. Co innego jesli bys napisal ze
    > chcesz pracowac u tak swietnego pracodawcy, abys mogl sie wykazac
    > zdobyta wiedza i poglebiac swoj rozwoj u jego boku :)

    Jeżeli już piszę list motywacyjny, to na pewno nie piszę o w/w motywacjach.
    Tak, kłamię pisząc list motywacyjny. Dlaczego? Nie pracuję/ nie chcę
    pracować w "molochach". Kandyduję na stanowiska firm mało znanych. Skąd
    mam wiedzieć, jak świetny jest pracodawca?? Ze stron internetowych
    firmy, nawet, jeżeli są profesjonalne, nie da się wyczytać, że dana
    firma jest świetna. A szukając informacji na forach/ grupach dostaje się
    sprzeczne informacje dotyczące firmy. Nie poznasz firmy dopóki w niej
    nie popracujesz. Czyli MUSISZ kłamać (lżej - ściemniać) pisząc list
    motywacyjny.
    Jednym zdaniem - list motywacyjny tworzysz raz na całe życie. Szablon.
    Przecież w każdej firmie do jakiej chciałbym się dostać chciałbym
    zdobywać wiedzę/ rozwijać się. Przecież każdej firmie dam z siebie to co
    najlepsze, jeżeli będzie tego warta. IMO.

    --
    *** \o/ ** D4MI ** \o/ ***


  • 8. Data: 2007-06-19 13:18:16
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    W liście motywacyjnym piszesz dla czego chcesz pracować na oferowanym
    stanowisku a nie dla czego chcesz zmienić pracę i to jest zasadnicza
    różnica.

    List motywacyjny jest dobrym wstępem do autoprezentacji i rozwija oraz
    podkreśla pewne informacje zawarte w CV. Jeżeli w CV napiszesz że byłeś
    specjalistą d.s handlowych w okresie od A do B, to w LM - jeżeli jest to
    uzasadnione wymaganiami na oferowane stanowisko - rozwiniesz ten zapis
    podkreślając czego to nie dokonałeś (np wzrost wartości sprzedaży o 20%,
    wzrost ilości zawieranych umów o 30%, przyprowadziłes do firmy 3
    strategicznych klientów i zawarłeś z nimi umowy długoterminowe, a dzięki
    Twojemu zaangażowaniu dwóch innych dużych klientów podpisało umowy
    serwisowe).

    Dobrze napisany LM wydobywa i podkreśla Twoje najmocniejsze strony w opraciu
    o doświadczneie napisane w CV, uzasadnia dlaczego to właśnie Ciebie
    pracodawca ma zatrudnić. Jednocześnie pokazuje czy umiesz posługiwac się
    słowem pisanym.
    Jeżeli LM składa się z treści typu: "Uprzejmie proszęo zatrudnienie mnie w
    Waszej firmie itd i tp" to jest to wniosek o zatrudnienie a nie list
    motywacyjny.
    Ponadto jeżeli list motywacyjny będzie napisany przepięknie a na rozmowie
    wyjdzie że nie potrafisz się wypowiedzieć w najprostszych kwestiach to jest
    to dla pracodawcy co najmniej materiał do przemyśleń.

    Nie uważam aby list motywacyjny był potrzebny na stanowiskach wykonawczych
    nie wymagających jakichś szczególnych kwalifikacji. Nie widzę potrzeby aby
    list motywacyjny pisała kandydatka na sprzątaczkę lub pracownik taśmy
    produkcyjnej, chyba że chcarakter tych prac wymaga dodatkowych umiejętności
    np komunkacyjnych lub planujemy aby to stanowisko było wyjsciowym do awansów
    i z góry wiemy jakie cechy powinien oprócz umiejęności zawodowych mieć
    kandydat.
    --
    Jackare



  • 9. Data: 2007-06-19 13:47:18
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: Damian <d...@n...poczta.gazeta.pl>

    Jackare pisze:
    > W liście motywacyjnym piszesz dla czego chcesz pracować na oferowanym
    > stanowisku a nie dla czego chcesz zmienić pracę i to jest zasadnicza
    > różnica.
    >
    > List motywacyjny jest dobrym wstępem do autoprezentacji i rozwija oraz
    > podkreśla pewne informacje zawarte w CV. Jeżeli w CV napiszesz że byłeś
    > specjalistą d.s handlowych w okresie od A do B, to w LM - jeżeli jest to
    > uzasadnione wymaganiami na oferowane stanowisko - rozwiniesz ten zapis
    > podkreślając czego to nie dokonałeś (np wzrost wartości sprzedaży o 20%,
    > wzrost ilości zawieranych umów o 30%, przyprowadziłes do firmy 3
    > strategicznych klientów i zawarłeś z nimi umowy długoterminowe, a dzięki
    > Twojemu zaangażowaniu dwóch innych dużych klientów podpisało umowy
    > serwisowe).
    >
    > Dobrze napisany LM wydobywa i podkreśla Twoje najmocniejsze strony w
    > opraciu o doświadczneie napisane w CV, uzasadnia dlaczego to właśnie
    > Ciebie pracodawca ma zatrudnić. Jednocześnie pokazuje czy umiesz
    > posługiwac się słowem pisanym.
    > Jeżeli LM składa się z treści typu: "Uprzejmie proszęo zatrudnienie mnie
    > w Waszej firmie itd i tp" to jest to wniosek o zatrudnienie a nie list
    > motywacyjny.
    > Ponadto jeżeli list motywacyjny będzie napisany przepięknie a na
    > rozmowie wyjdzie że nie potrafisz się wypowiedzieć w najprostszych
    > kwestiach to jest to dla pracodawcy co najmniej materiał do przemyśleń.
    >
    > Nie uważam aby list motywacyjny był potrzebny na stanowiskach
    > wykonawczych nie wymagających jakichś szczególnych kwalifikacji. Nie
    > widzę potrzeby aby list motywacyjny pisała kandydatka na sprzątaczkę lub
    > pracownik taśmy produkcyjnej, chyba że chcarakter tych prac wymaga
    > dodatkowych umiejętności np komunkacyjnych lub planujemy aby to
    > stanowisko było wyjsciowym do awansów i z góry wiemy jakie cechy
    > powinien oprócz umiejęności zawodowych mieć kandydat.


    Dobre.

    Ale są stanowiska, które mają tak szeroki zakres obowiązków, że jest
    problemem umieszczenie zwięzłych informacji w CV. Rozszerzenie tych
    informacji w liście motywacyjnym to masakra. Kto czytałby 2 strony listu
    motywacyjnego?? Obydwa pisma (IMO) powinny być zwięzłe i "wciągające"...
    Z drugiej strony są też stanowiska, na których nie można pochwalić się
    żadnymi osiągnięciami. I to nie chodzi tu o stanowiska typu ogrodnik czy
    pomoc hydraulika.

    Co do komunikacji. Czy osoba pracująca na wszystkich stanowiskach musi
    dobrze się wysławiać?? A jak miałaby wyglądać rozmowa kwalifikacyjna z
    niemową?? Są też osoby z wadami wymowy bądź chorobą uniemożliwiającą
    poprawne wysławianie się (na pewno taka jest, skoro jest nawet choroba
    nazwana dysleksją). A czy jeżeli nie umie się wysławiać na rozmowie
    kwalifikacyjnej to oznacza, że jest złym pracownikiem?

    I jeszcze to, że pisanie o sobie za dużo może zostać odebrane jako
    przechwalanie się, czy może dać impuls do zazdrości czy zawiści i taka
    oferta zostanie odrzucona (oj, teraz to już przesadziłem).

    Pozostaję przy twierdzeniu, że stworzenie szablonu LM (ewentualnie co
    jakiś czas aktualizacja osiągnięć) to dobry pomysł.
    --
    *** \o/ ** D4MI ** \o/ ***


  • 10. Data: 2007-06-19 13:55:04
    Temat: Re: list motywacyjny - po co to komu?? co pisać??
    Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>

    In news:f58mp6$5oa$1@inews.gazeta.pl, *Damian* wrote:
    > Pozostaję przy twierdzeniu, że stworzenie szablonu LM (ewentualnie co
    > jakiś czas aktualizacja osiągnięć) to dobry pomysł.

    Jesli zmieniasz prace w obrebie tych samych zawodow/stanowisk to tak.
    Aktualizuj tylko pod konkretnego pracodawce. Zadnej Ameryki tutaj nie
    odkryles. Zakladam oczywiscie ze wiesz co chcesz robic, a nie jestes osoba
    zaraz po studiach ktora szuka dowolnej pierwszej pracy i jej obszar
    zainteresowan jest bardzo szeroki (przez to i wybor stanowisk duzy).

    --
    darnok
    "TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1