eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › czy ten zapis jest zgodny z KP?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-03-03 09:22:55
    Temat: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>

    W propozycji umowy mam następujący punkt:

    "Poza tym pracodawca jest uprawniony, w przypadkach uzasadnionych jego
    potrzebami, powierzyć mu [pracownikowi] na okres nie przekraczający 3
    miesięcy w ciągu roku kalendarzowego inne warunki pracy odpowiadające jego
    kwalifikacjom. Pracownik zobowiązuje się w pojedynczych przypadkach na
    polecenie wykonać inne prace w zależności od potrzeb."

    Moje wątpliwości wzbudza przede wszystkim to drugie zdanie. Choć i pierwsze
    jest dziwne zważywszy, że umowa miałaby być na czas określony do grudnia.

    Pozdrawiam
    Jakub



  • 2. Data: 2003-03-03 09:30:04
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b3v71p$pf6$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > W propozycji umowy mam następujący punkt:
    >
    > "Poza tym pracodawca jest uprawniony, w przypadkach uzasadnionych jego
    > potrzebami, powierzyć mu [pracownikowi] na okres nie przekraczający 3
    > miesięcy w ciągu roku kalendarzowego inne warunki pracy odpowiadające jego
    > kwalifikacjom.
    To chyba jest ok , chociaz bardziej wg mnie raczej w zakresie obowiazkow
    powinno byc

    Pracownik zobowiązuje się w pojedynczych przypadkach na
    > polecenie wykonać inne prace w zależności od potrzeb."

    To jest podejrzane, chociaz moze wynikac z przewrazliwienia pracodawcy
    jakims asertywnym pracownikiem, ktory zadal egzekwowania wylacznie
    obowiazkow zgodnych z umowa.

    Konsekwencje, wg mnie wynikajace z powyzszego zapisu:

    1.Wresja lagodna i prawdopodobna.:
    "Pani Kasia poszla wyslac poczte. Czy moglby pan do jej powrotu odbierac
    telefony w sekretariacie?"

    2. Wersja brutalna i watpliwa:
    "Niech pan skonczy na dzisiaj to programowanie i przejdzie sie do schowka po
    wiadro i mopa. Znowu zas..li toalety na I pietrze!!"

    >
    > Moje wątpliwości wzbudza przede wszystkim to drugie zdanie. Choć i
    pierwsze
    > jest dziwne zważywszy, że umowa miałaby być na czas określony do grudnia.

    Moze standardowe druki maja? najlepiej sprobuj rozeznac sytuacje wsrod
    ludzi, ktorzy juz tam pracuja, moze poprzez wspolnych znajomych.

    > Pozdrawiam
    > Jakub
    >
    >Pozdrawiam
    Krzysztof



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-03-03 10:21:49
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > "Poza tym pracodawca jest uprawniony, w przypadkach uzasadnionych jego
    > potrzebami, powierzyć mu [pracownikowi] na okres nie przekraczający 3
    > miesięcy w ciągu roku kalendarzowego inne warunki pracy odpowiadające jego
    > kwalifikacjom. Pracownik zobowiązuje się w pojedynczych przypadkach na
    > polecenie wykonać inne prace w zależności od potrzeb."
    >
    > Moje wątpliwości wzbudza przede wszystkim to drugie zdanie. Choć i pierwsze
    > jest dziwne zważywszy, że umowa miałaby być na czas określony do grudnia.

    Art 42 par 4. : " (...) innej pracy niz określona w umowie o pracę na
    okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie
    powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika."

    Art 100 par. 1: " Pracownik (...) oraz stosować się do poleceń
    przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z
    przepisami prawa lub umową o pracę".


    Rozumiem , że np. zadzwonienie po hydraulika i nadzorowanie jego pracy,
    gdy woda zalewa kibel przekracza Twoje kwalifikacje, a najchetniej
    odszczeknąłbyś szefowi: sam se dzwoń głupi h... - to twój kibel!!

    Pracodawca jak zechce, to cię zmusi do każdej pracy, nawet jak w umowie
    będziesz miał wpisane w której ręce trzymasz długopis, a w aneksie do
    umowy plan biura ze ścieżkami, po których się poruszasz.
    W ostateczności wręczy Ci wypowiedzenie dotychczasowych warunków z
    propozycją nowych.
    Jeżeli szef jest mądry, to umowa jest jedynie formalnością. Jeżeli jest
    głupi, to jest jedynie kawałkiem papieru g. wartym.

    Pzdr: Dogbert


  • 4. Data: 2003-03-03 10:40:02
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>


    Użytkownik "No Name" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b3vacf$qic$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > > "Poza tym pracodawca jest uprawniony, w przypadkach uzasadnionych jego
    > > potrzebami, powierzyć mu [pracownikowi] na okres nie przekraczający 3
    > > miesięcy w ciągu roku kalendarzowego inne warunki pracy odpowiadające
    jego
    > > kwalifikacjom. Pracownik zobowiązuje się w pojedynczych przypadkach na
    > > polecenie wykonać inne prace w zależności od potrzeb."
    > >
    > > Moje wątpliwości wzbudza przede wszystkim to drugie zdanie. Choć i
    pierwsze
    > > jest dziwne zważywszy, że umowa miałaby być na czas określony do
    grudnia.
    >

    > Rozumiem , że np. zadzwonienie po hydraulika i nadzorowanie jego pracy,
    > gdy woda zalewa kibel przekracza Twoje kwalifikacje, a najchetniej
    > odszczeknąłbyś szefowi: sam se dzwoń głupi h... - to twój kibel!!
    >
    > Pracodawca jak zechce, to cię zmusi do każdej pracy, nawet jak w umowie
    > będziesz miał wpisane w której ręce trzymasz długopis, a w aneksie do
    > umowy plan biura ze ścieżkami, po których się poruszasz.
    Więc uważasz, że jeśli pracodawca powie ci "napraw mi samochód", "posprzątaj
    mi chałupę" itp. to też musisz się zgodzić?

    A co powiesz na

    Art. 237.3. § 1. Nie wolno dopuścić pracownika do pracy, do której
    wykonywania nie posiada on wymaganych kwalifikacji lub potrzebnych
    umiejętności, a także dostatecznej znajomości przepisów oraz zasad
    bezpieczeństwa i higieny pracy.

    czyżby odnosił się on tylko do kwestii BHP i robotników w fabryce?



  • 5. Data: 2003-03-03 16:02:49
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "Sebol" <U...@s...pl>


    Użytkownik "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b3vbie$k0a$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Art. 237.3. § 1. Nie wolno dopuścić pracownika do pracy, do której
    > wykonywania nie posiada on wymaganych kwalifikacji lub potrzebnych
    > umiejętności, a także dostatecznej znajomości przepisów oraz zasad
    > bezpieczeństwa i higieny pracy.
    >
    > czyżby odnosił się on tylko do kwestii BHP i robotników w fabryce?

    Nie tylko, ale to bez znaczenia - przeciez kazdy zna realia. Jezeli
    pracodawca uzna ze nie przykladasz sie do pracy do znajdzie na twoje miejsce
    20 innych ktorzy to beda robic i to jeszcze z pocalowaniem w raczke. Tak
    wiec umowmy sie ze przy bezrobociu 20% KP jest dobry gdy sie sadzisz z
    pracodawca ale nie gdy pracujesz.


    --
    U...@s...pl
    "Jezeli czegos nie ma w internecie to znaczy ze tego nie ma"



  • 6. Data: 2003-03-03 19:03:40
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "Lech S" <s...@N...gazeta.pl>

    Jakub Zysnarski <j...@n...onet.pl> napisał(a):

    > W propozycji umowy mam następujący punkt:
    >
    > "Poza tym pracodawca jest uprawniony, w przypadkach uzasadnionych jego
    > potrzebami, powierzyć mu [pracownikowi] na okres nie przekraczający 3
    > miesięcy w ciągu roku kalendarzowego inne warunki pracy odpowiadające jego
    > kwalifikacjom. Pracownik zobowiązuje się w pojedynczych przypadkach na
    > polecenie wykonać inne prace w zależności od potrzeb."
    >
    > Moje wątpliwości wzbudza przede wszystkim to drugie zdanie. Choć i pierwsze
    > jest dziwne zważywszy, że umowa miałaby być na czas określony do grudnia.
    >
    > Pozdrawiam
    > Jakub
    >
    >Witam
    Pierwsze zdanie jest prawie żywcem żerżnięte z kp. Pracodawca ma prawo to
    zrobić.Natomiast drugie zdanie , masz rację że ono budzi Twoje wątpliwości
    - powinno się znaleź w zakresie obowiązków ale nie w takiej treści jak wyżej
    widać wyraźne nagięcie art 29 par. 1 kp dla potrzeb pracodawcy
    - powinno brzmieć " i wykonywać innne zadania powierzone przez przełożonego
    wynikające z zajmowanego stanowiska oraz posiadanego wykształcenia"
    To drugie zdanie to jest nagminny błąd pracodawców, albo wynikający z
    niewiedzy lub robiony celowo.
    Przecież jak da 20 zł. i wyśle Cię po flachę to nie pójdziesz.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-03-04 07:46:15
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>


    > Przecież jak da 20 zł. i wyśle Cię po flachę to nie pójdziesz.
    >
    Mi bardziej chodziło o sytuacje, gdzie np. internista ma operować pacjenta,
    bo jest lekarzem. A to że nie chirurgiem, to już pracodawcy nie obchodzi. No
    może dałem trochę zbyt drastyczny przykład, ale chyba wiadomo, o co chodzi.



  • 8. Data: 2003-03-05 12:27:52
    Temat: Re: czy ten zapis jest zgodny z KP?
    Od: No Name <v...@w...pl>


    >>Rozumiem , że np. zadzwonienie po hydraulika i nadzorowanie jego pracy,
    >>gdy woda zalewa kibel przekracza Twoje kwalifikacje, a najchetniej
    >>odszczeknąłbyś szefowi: sam se dzwoń głupi h... - to twój kibel!!
    >>
    >>Pracodawca jak zechce, to cię zmusi do każdej pracy, nawet jak w umowie
    >>będziesz miał wpisane w której ręce trzymasz długopis, a w aneksie do
    >>umowy plan biura ze ścieżkami, po których się poruszasz.
    >
    > Więc uważasz, że jeśli pracodawca powie ci "napraw mi samochód", "posprzątaj
    > mi chałupę" itp. to też musisz się zgodzić?

    te polecenia nie dotyczą pracy, to po pierwsze, a po drugie samochody
    naprawiają warsztaty, a nie pracownicy firmy.
    >
    > A co powiesz na
    >
    > Art. 237.3. § 1. Nie wolno dopuścić pracownika do pracy, do której
    > wykonywania nie posiada on wymaganych kwalifikacji lub potrzebnych
    > umiejętności, a także dostatecznej znajomości przepisów oraz zasad
    > bezpieczeństwa i higieny pracy.
    >
    > czyżby odnosił się on tylko do kwestii BHP i robotników w fabryce?

    Głównie tak, nie można powierzyć sztaplarki komuś, kto nie potrafi jej
    obsługiwać i nie ma na to pisemnego dowodu /lub ma taki dowód ale nie ma
    praktyki - w razie wypadku prokurator zapyta o to bez namysłu.
    Natomiast ocena, czy ktoś psiada kwalifikacje do układania haseł
    reklamowych czy sprzedaży samochodów jest względna i nie łaczy się
    zwykle z odpowiedzialnością - trudno bowiem sprzedać komuś np.
    "nieodpowiedni samochód", np. kobiecie zainteresowanej kabrioletem
    zaoferować wywrotkę.


    Dogbert

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1