Witam
Mam do wyboru dwie propozycje pracy i dzisiaj muszę się ostatecznie
zdecydowac. Jedna to praca w kancelarii prawnej (mam wykszt. wyższe
administracyjne) przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie i 1000 zł. netto
potem umowa o pracę i cos kolo 1600 netto. Niezbyt dużo. Druga opcja to
Urząd Skarbowy od razu umowa o pracę i prawdopodobnie 2250 zł. brutto. Którą
robotę byście wybrali na moim miesjcu.

Pozdro

do góry

lusterus pisze:
> Witam
> Mam do wyboru dwie propozycje pracy i dzisiaj muszę się ostatecznie
> zdecydowac. Jedna to praca w kancelarii prawnej (mam wykszt. wyższe
> administracyjne) przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie i 1000 zł. netto
> potem umowa o pracę i cos kolo 1600 netto. Niezbyt dużo. Druga opcja to
> Urząd Skarbowy od razu umowa o pracę i prawdopodobnie 2250 zł. brutto. Którą
> robotę byście wybrali na moim miesjcu.

Nie jesteśmy na Twoim miejscu, jeśli ktoś pracował w podobnych
instytucjach, to może Ci podać wady i zalety pracy w każdej z tej
instytucji, decyzje musisz podjąć Ty.


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

Pieknego dnia Fri, 18 Apr 2008 08:04:46 +0200, "lusterus"
<T...@o...pl> zakodowal:

>Witam
>Mam do wyboru dwie propozycje pracy i dzisiaj muszę się ostatecznie
>zdecydowac. Jedna to praca w kancelarii prawnej (mam wykszt. wyższe
>administracyjne) przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie i 1000 zł. netto
>potem umowa o pracę i cos kolo 1600 netto. Niezbyt dużo. Druga opcja to
>Urząd Skarbowy od razu umowa o pracę i prawdopodobnie 2250 zł. brutto. Którą
>robotę byście wybrali na moim miesjcu.

Co chcesz robić w życiu zawodowym?

Z którą pracą jest Ci bardziej po drodze - nie napisałeś nic o
stanowisku i możliwościach rozwoju (np. jak w Kancelarii masz być
portierem a chcesz być kiedyś doradcą podatkowym, to wybrałbym US).

Jeżeli pieniądze to wszystko co Cię interesuje - weź tę ofertę, która
daje więcej kasy (i przelicz sobie na godziny - bo w US raczej
nadgodzin nie będą wymagać, a w kancelarii pewnie tak - i pytanie, czy
zapłacą za nie ekstra)
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Fri, 18 Apr 2008 08:04:46 +0200, lusterus napisał(a):

> Witam
> Mam do wyboru dwie propozycje pracy i dzisiaj muszę się ostatecznie
> zdecydowac. Jedna to praca w kancelarii prawnej (mam wykszt. wyższe
> administracyjne) przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie i 1000 zł. netto
> potem umowa o pracę i cos kolo 1600 netto. Niezbyt dużo. Druga opcja to
> Urząd Skarbowy od razu umowa o pracę i prawdopodobnie 2250 zł. brutto. Którą
> robotę byście wybrali na moim miesjcu.

W US prawdopodobnie nie będziesz mieć zbyt dużo pracy, nadgodziny raczej na
własne życzenie, płaca stabilna.
Z drugiej strony słabe możliwości rozwoju i podwyżek. Premie - tam gdzie
pracowałem - pracownicy dostawali regularnie co kwartał (dość znaczące w
kontekście samych wypłat), w zasadzie jeśli się nie podpadło, to premia
pewna.
Aa, na początku maja, po zakończeniu odbioru zeznań podatkowych dają duża
milkę z orzechami ;D


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

> zdecydowac. Jedna to praca w kancelarii prawnej (mam wykszt. wyższe
> administracyjne) przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie i 1000 zł. netto
> potem umowa o pracę i cos kolo 1600 netto. Niezbyt dużo. Druga opcja to

Widziałem kancelarię prawną w której nie chciałbym pracować. Radcy i
prokuratorzy na wyścigi wyładowywali krzykiem i obraźliwymi epitetami swoje
frustracje na pracownicach i asystentkach, te z kolei płakały po kątach,
itp. Nie znałem sytuacji w całej okazałości - ot byłem tam może 7 razy. Ale
zachowanie ich było dla mnie szokujące - na pobliskim targu to można rzec
był Wersal w porównaniu z tą kancelarią.
Zwróć uwagę na atmosferę - czasem mozna być nieźle zaskoczonym gdy zobaczysz
zachowanie niby "kulturalnego i wykształconego człowieka". Podobno klasę sie
ma - albo nie. Nie da się tego wyuczyć.
Albo nie zwracaj na to uwagi.

Pozdrrr... Reksio

do góry

Interesuje mnie głównie możliwość rozwoju zawodowego w obu instytucjach.
W kancelarii prawnej zapewne robiłbym coś z zwiazanego z prawem gospodarczym
lub podatkowym. W Urzędzie Skarbowym sprawy związane z podatkiem od osób
prawnych.
Wiem, że w Urzędzie skarbowym jest kilka dodatków do wynagrodzenia jak
choćby wspomniana premia kwartalna. Istnieje także możliwość zdania egzaminu
na urzędnika mianowanego co wiąże się z kilkusetzłotową podwyżką.
Nie bardzo orientuję się natomiast jak wygląda sprawa związana z
możliwościami awansu i podwyżek w kancelarii prawnej. Czy 1600 zł. to max co
można oczekiwać po pracy tam?

do góry

I oczywiście pytanie zasadnicze: gdzie można się więcej nauczyć w kancelarii
czu Urzędzie Skarbowym?

do góry

lusterus wrote:
> Interesuje mnie g^(3)ównie mo?liwo?? rozwoju zawodowego w obu instytucjach.
> W kancelarii prawnej zapewne robi^(3)bym co? z zwiazanego z prawem gospodarczym
> lub podatkowym. W Urze^dzie Skarbowym sprawy zwi?zane z podatkiem od osób
> prawnych.
> Wiem, ?e w Urze^dzie skarbowym jest kilka dodatków do wynagrodzenia jak
> cho?by wspomniana premia kwartalna. Istnieje tak?e mo?liwo?? zdania egzaminu
> na urze^dnika mianowanego co wi??e sie^ z kilkusetz^(3)otow? podwy?k?.
> Nie bardzo orientuje^ sie^ natomiast jak wygl?da sprawa zwi?zana z
> mo?liwo?ciami awansu i podwy?ek w kancelarii prawnej. Czy 1600 z^(3). to max co
> mo?na oczekiwa? po pracy tam?
>
>

Znajac zycie? jak nie zrobisz sobie uprawnien (aby pojsc na swoje) to
nie zarobisz duzo wiecej - ale masz szanse (choc nie wszedzie) wiecej
sie nauczyc. Generalnie ja bym wygral US - znaczaca roznica w pensji
(praca za "moze" 1600 netto? czy "na pewno"? - sprawdz czy nie robia
numeru ze po 3 misiacach mowia ze nie bedzie jednak podwyzki - i albo
robisz dalej za 1000 albo maja kolejke chetnych na twoje miejsce)

do góry

> Znajac zycie? jak nie zrobisz sobie uprawnien (aby pojsc na swoje) to
> nie zarobisz duzo wiecej - ale masz szanse (choc nie wszedzie) wiecej sie
> nauczyc. Generalnie ja bym wygral US - znaczaca roznica w pensji (praca za
> "moze" 1600 netto? czy "na pewno"? - sprawdz czy nie robia numeru ze po 3
> misiacach mowia ze nie bedzie jednak podwyzki - i albo robisz dalej za
> 1000 albo maja kolejke chetnych na twoje miejsce)

No właśnie też się nad tym zastanawiam. Kiedy byłem na rozmowie w sprawie
pracy pani mecenas wyłożyła mi warunki zatrudnienia:
- umowa zlecenie
- obowiazek podpisania umowy o nie podejmowaniu pracy przez 10 lat u
klientów kancelarii
- 1600 netto po trzech mies. jeżeli będą zadowoleni ze mnie.
Dopiero gdy do mnie zadzwonili i zaoferowali pracę powiedzialem im ze
interesuje mnie bardziej umowa o pracę. I wtedy dopiero pani adwokat
powiedziala ze jezeli po trzech mies. się sprawdzę dostane umowe o pracę.
Dlatego zastanawima się nad przyjęciem ich propozycji bo trochę o
kancelariach słyszałem i to raczej mało pozytywnych rzeczy.

do góry

lusterus wrote:
[...]
> No w^(3)a?nie te? sie^ nad tym zastanawiam. Kiedy by^(3)em na rozmowie w sprawie
> pracy pani mecenas wy^(3)o?y^(3)a mi warunki zatrudnienia:
> - umowa zlecenie
> - obowiazek podpisania umowy o nie podejmowaniu pracy przez 10 lat u
> klientów kancelarii
> - 1600 netto po trzech mies. je?eli be^d? zadowoleni ze mnie.
> Dopiero gdy do mnie zadzwonili i zaoferowali prace^ powiedzialem im ze
> interesuje mnie bardziej umowa o prace^. I wtedy dopiero pani adwokat
> powiedziala ze jezeli po trzech mies. sie^ sprawdze^ dostane umowe o prace^.
> Dlatego zastanawima sie^ nad przyje^ciem ich propozycji bo troche^ o
> kancelariach s^(3)ysza^(3)em i to raczej ma^(3)o pozytywnych rzeczy.
>
>

"- obowiazek podpisania umowy o nie podejmowaniu pracy przez 10 lat u
klientów kancelarii"

A cos placa za to? bo wyglada ze nie - a wycina ci np polowe lokalnego
rynku potencjalnych pracodawcow (kazda firma ktora np chciala podpis od
nich na jakims pozwie itp to klient - a ty nawet mozesz o tym nie
wiedziec - poza tym 10 lat? oni ocipieli?)

Jka dla mnie taka oferta ich calkowicie skresla

do góry