eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › citybank
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2003-03-18 17:31:52
    Temat: citybank
    Od: "p" <...@d...com>

    Niedlugo mam rozmowe w Citybanku na stanowisko przedstawiciela handlowego.
    Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o zarobki. Jaka sume
    rzucic na poczatek?



  • 2. Data: 2003-03-18 18:48:25
    Temat: Re: citybank
    Od: Wojciech Skrzypinski <u...@h...pl>

    "p" <...@d...com> wrote in news:b57kum$6oj$1@news.lublin.pl:

    > Niedlugo mam rozmowe w Citybanku na stanowisko przedstawiciela
    > handlowego. Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o
    > zarobki. Jaka sume rzucic na poczatek?

    Citybanku ? A co to ? :-)

    W.

    --
    Remove >>>usun<<< and dot replying via e-mail.


  • 3. Data: 2003-03-18 19:25:50
    Temat: Re: citibank
    Od: "p" <...@d...com>


    Użytkownik "p" <...@d...com> napisał w wiadomości
    news:b57kum$6oj$1@news.lublin.pl...
    > Niedlugo mam rozmowe w Citibanku Handlowy na stanowisko przedstawiciela
    handlowego.
    > Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o zarobki. Jaka sume
    > rzucic na poczatek?
    >
    >



  • 4. Data: 2003-03-20 00:24:45
    Temat: Re: citybank
    Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>

    On Tue, 18 Mar 2003 18:31:52 +0100, "p" <...@d...com> wrote:

    >Niedlugo mam rozmowe w Citybanku na stanowisko przedstawiciela handlowego.
    >Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o zarobki. Jaka sume
    >rzucic na poczatek?

    Powiedziec ze zaplacisz za mozliwosc pracy tak swietnym banku na tak swietnym
    stanowisku. Praca gwarantowana. I nie smiej sie - to wcale nie dowcip tylko
    ironiczna aluzja do obecnych stosunkow pracodawca - pracownik. Dochodzimy do
    tego, ze niedlugo ten drugi bedzie placil temu pierwszemu za mozliwosc pracy.

    Kyniu

    --
    * _ __ _ *
    * | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
    * | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
    * |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
    * |__/ *


  • 5. Data: 2003-03-23 10:38:12
    Temat: Re: citybank
    Od: "Asia Kubiak" <a...@b...pl>


    Uzytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisal w wiadomosci
    news:0ung7vg1ku482on014o53q2ggpl0grq3up@4ax.com...

    > ironiczna aluzja do obecnych stosunkow pracodawca - pracownik. Dochodzimy
    do
    > tego, ze niedlugo ten drugi bedzie placil temu pierwszemu za mozliwosc
    pracy.
    >

    nno, ponoc trafiaja sie studenci, ktorzy slyszac o platnych praktykach
    pytaja, ile musza firmie zaplacic za wspomniane praktyki.

    Asiek



  • 6. Data: 2003-03-25 09:22:37
    Temat: Re: citybank
    Od: "Luman" <l...@w...pl>

    Na pewno zapamiętać, że ten Bank nazywa się CITIBANK a nie CITYBANK :-)

    Luman
    Użytkownik "p" <...@d...com> napisał w wiadomości
    news:b57kum$6oj$1@news.lublin.pl...
    > Niedlugo mam rozmowe w Citybanku na stanowisko przedstawiciela handlowego.
    > Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o zarobki. Jaka sume
    > rzucic na poczatek?
    >
    >



  • 7. Data: 2003-03-25 11:11:46
    Temat: Re: citybank
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > Niedlugo mam rozmowe w Citybanku na stanowisko przedstawiciela
    handlowego.
    > Jak sie przygotowac? O co moga mnie pytac? Pewnie o zarobki. Jaka sume
    > rzucic na poczatek?

    A podasz w CV ten sam e-mail ? Jesli tak to zarzadaj 10 tys na poczatek,
    samochodu sluzbowego i corocznych wakacji w Iraku.


    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi


  • 8. Data: 2003-03-25 13:09:53
    Temat: Re: citybank
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Luman napisał:

    > Na pewno zapamiętać, że ten Bank nazywa się CITIBANK a nie CITYBANK :-)
    >

    Przykro mi, ze to napisze, ale mam wrazenie, ze watek zaczal sie od
    czepiania "pierdol". Ja wiem - city a citi to roznica, problem w tym, ze
    nawet (oh, oh, oh !!! :) ) ja, majac nazwe przed nosem i wpisujac ja
    wczoraj w przegladarke wpisalem city. Zakladam, ze poprawna odpowiedz
    jest w stanie dac niewielki procent populacji z poprawka na tych co
    angielskiego wogole nie znaja i napisza citi, bo tak im bedzie brzmialo
    po polsku ;). Dopiero teraz zalapalem, jakiej pierdoly czepiali sie
    inni. ;)

    Flyer


  • 9. Data: 2003-03-26 08:10:48
    Temat: Re: citybank
    Od: "Luman" <l...@w...pl>

    Chciałbym się wytłumaczyć.

    Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b5pkfh$bbl$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Luman napisał:
    >
    > > Na pewno zapamiętać, że ten Bank nazywa się CITIBANK a nie CITYBANK :-)
    > >
    >
    > Przykro mi, ze to napisze, ale mam wrazenie, ze watek zaczal sie od
    > czepiania "pierdol".
    Wydaje mi się, że akurat to ważna uwaga, jeżeli chce się tam pracować. Warto
    wiedzieć jak nazywa się firma, aby w LM czy jakimś papierku nie popełnić
    głupiego błędu, na którym zostanie się spalonym.

    > >Ja wiem - city a citi to roznica, problem w tym, ze
    > nawet (oh, oh, oh !!! :) ) ja, majac nazwe przed nosem i wpisujac ja
    > wczoraj w przegladarke wpisalem city.
    To nauczyłeś się czegoś nowego. Czasem warto wiedzieć coś o więcej świecie .

    >Zakladam, ze poprawna odpowiedz
    > jest w stanie dac niewielki procent populacji z poprawka na tych co
    > angielskiego wogole nie znaja i napisza citi, bo tak im bedzie brzmialo
    > po polsku ;).
    Problem polega na tym, że akurat wymowa angielska zapisana polskimi sylabami
    brzmi "sitybank" a nie jak sugerujsz "sitibank". Oczywiście tego nie da się
    oddać łacińskimi znakami. Jednak jest to przybliżone. Jest to tak, że zwykle
    angielskie "i" oczywiście w pewnym układzie, który tutaj zachodzi jest
    bliższe polskiemu "y".




    >Dopiero teraz zalapalem, jakiej pierdoly czepiali sie
    > inni. ;)
    Lepiej później niż wcale.

    Pozdrowienia
    Luman



    >
    > Flyer



  • 10. Data: 2003-03-26 11:57:43
    Temat: Re: citybank
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Luman napisał:

    > Wydaje mi się, że akurat to ważna uwaga, jeżeli chce się tam pracować. Warto
    > wiedzieć jak nazywa się firma, aby w LM czy jakimś papierku nie popełnić
    > głupiego błędu, na którym zostanie się spalonym.

    Wieczorem poszukam watku, bo juz go nie mam w przegladarce - ale o ile
    pamietam autor watku stwierdzil, ze _byl_ _na_ _rozmowie_ w _city_ banku
    - co nie oznacza, ze zle napisal nazwe w swoich dokumentach - rownie
    dobrze mogl popelnic taka sama literowke (w poscie a nie dokumentach)
    jak ja, mimo swojej wiedzy nt. prawidlowej nazwy. Ba - z postu wcale nie
    wynika jakiej nazwy uzyl w LM - jezeli przepisywal dane z ogloszenia to
    prawdopodobnie bledu nie popelnil.

    A tak wogole to z reszta sie zgadzam ;).

    Flyer

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1