eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zostaja tylko wiezniowie :P
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2007-01-19 12:42:46
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Tomek <t...@v...pl>


    ty to zawsze masz jakieś dziwne aspołeczne podejście do sprawy.


  • 12. Data: 2007-01-19 12:57:37
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Any User" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:eoq2g9$qeg$1@opal.icpnet.pl...

    > Meritum: zweryfikowac kod pod katem ewentualnych naduzyc moze
    > programista sredniej klasy, a pisac go jednak musi programista klasy
    > nieco wyzszej.

    Obawiam się, że przy założeniu złych zamiarów dobrego programisty, potrzebny
    będzie do weryfikowania jego pracy programista lepszy a nie gorszy...

    entrop3r


  • 13. Data: 2007-01-19 13:59:02
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Fri, 19 Jan 2007 10:03:34 +0100, Any User <z...@u...pl>
    w <eoq2g9$qeg$1@opal.icpnet.pl> napisał:

    [ ... ]
    > Meritum: zweryfikowac kod pod katem ewentualnych naduzyc moze
    > programista sredniej klasy, a pisac go jednak musi programista klasy
    > nieco wyzszej.

    Zaprawdę, powiadam ci: Bredzisz.

    > Niezatrudnianie wiezniow-programistow prowadzi wiec do:
    >
    > - marnowania talentu ludzi, ktorzy "przy okazji" zrobili cos zlego - co

    Taa, bo programistą może być każdy.

    > - zwiekszenia kosztow pracy - osobom wolnym w dupach sie ostatnio
    > przewraca, tymczasem wiezien moze wykonywac pozyteczna prace chocby dla

    Myślę, że po prostu mają okazję realizować swoje życiowe zamierzenia, a
    nie wegetować, jakbyś chciał.

    Czytałem różne debilizmy, które napisałeś, ale stwierdzenie o tym, kto
    może sprawdzać kod po kim jest największym debilizmem jaki napisałeś a
    mi zdarzyło się przeczytać.


    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 14. Data: 2007-01-19 14:17:50
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Niezatrudnianie wiezniow-programistow prowadzi wiec do:
    >>
    >> - marnowania talentu ludzi, ktorzy "przy okazji" zrobili cos zlego - co
    >
    > Taa, bo programistą może być każdy.

    Nie. Programista moze byc ten, kto programista _jest_, a tak akurat
    wyszlo, ze jest w wiezieniu.

    > Czytałem różne debilizmy, które napisałeś, ale stwierdzenie o tym, kto
    > może sprawdzać kod po kim jest największym debilizmem jaki napisałeś a
    > mi zdarzyło się przeczytać.

    Chodzilo mi o sprawdzanie kodu w sensie ewentualnych backdoorow itp.
    zlosliwosci, a nie jego jakosci/efektywnosci/itp.


  • 15. Data: 2007-01-19 14:26:13
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Daniel Rychcik <m...@s...w.google.pl>

    On 2007-01-19, Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> wrote:
    > Czytałem różne debilizmy, które napisałeś, ale stwierdzenie o tym, kto
    > może sprawdzać kod po kim jest największym debilizmem jaki napisałeś a
    > mi zdarzyło się przeczytać.

    Pozwolę sobie się nie zgodzić, IMHO to jest lepsze :)

    >> osobom wolnym w dupach sie ostatnio przewraca

    Daniel
    --
    \ Daniel Rychcik INTEGRAL Science Data Centre, Versoix/Geneve, CH
    \---------------------------------------------------
    -----------------
    \ GCM/CS/MU/M d- s++:+ a- C+++$ US+++$ P+>++ L+++$ E--- W++ N++ K-
    \ w- O- M PS+ PE Y+ PGP t+ 5 X- R tv b+ D++ G+ e+++ h--- r+++ y+++


  • 16. Data: 2007-01-19 15:15:36
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Fri, 19 Jan 2007 12:37:23 +0100, entroper wrote:

    > Może po prostu potencjalni szefowie tych fachowców mają wygórowane ambicje
    > płacowe :)

    spoko spooooko, rynek zweryfikuje, a wiezniow jest ograniczona ilosc :>


    --
    futszaK
    0601061867
    Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta,
    chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :>


  • 17. Data: 2007-01-19 15:31:07
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "futszaK" <f...@g...com> napisał w wiadomości
    news:eoqnao$3iv$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > spoko spooooko, rynek zweryfikuje, a wiezniow jest ograniczona ilosc :>

    Ale za tym weryfikowaniem przez rynek kryją się niewymowne cierpienia
    anonimowej rzeszy byznesmenów herbu "zes..am się, a nie zapłacę" :D.

    entrop3r


  • 18. Data: 2007-01-19 17:40:18
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: "tukan" <t...@...onet.pl>

    Any User wrote:
    >> ty to zawsze masz jakieś dziwne aspołeczne podejście do sprawy.
    >
    > Ja? A nawet zalozmy, ze tak... Wiec niby czym sie ono objawia w tym
    > watku?

    Ja nie wiem jak możesz nauczyć "w zasadzie każdego" więźnia
    programować. Zacznij od nauki najbliższych, którzy niekoniecznie
    mają pojęcie o informatyce i programowaniu. I daj znać jak idzie.


  • 19. Data: 2007-01-19 18:12:36
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >>> ty to zawsze masz jakieś dziwne aspołeczne podejście do sprawy.
    >>
    >> Ja? A nawet zalozmy, ze tak... Wiec niby czym sie ono objawia w tym
    >> watku?
    >
    > Ja nie wiem jak możesz nauczyć "w zasadzie każdego" więźnia
    > programować. Zacznij od nauki najbliższych, którzy niekoniecznie
    > mają pojęcie o informatyce i programowaniu. I daj znać jak idzie.

    Widzę, że mnie nie zrozumiałeś. Nie chodziło mi o uczenie więźniów
    czegokolwiek, ale o wykorzystanie w ewentualnej pracy całości ich
    kwalifikacji, w przeciwieństwie do dzisiejszej sytuacji, gdzie więźniom
    oferuje się tylko proste prace, nawet jeśli taki przykładowy więzień
    jest np. analitykiem giełdowym, programistą, lekarzem itp.

    Owszem, część specjalności (np. lekarz) z natury wymaga kontaktu z
    innymi ludźmi, jednakże nawet ten lekarz może pracować w jakimś
    ograniczonym zakresie, np. analizując podsyłane zdjęcia roentgenowskie,
    czy robiąc cokolwiek innego w ramach swojej specjalizacji. Podobnie z
    programistą, czy kimkolwiek innym (programista w zasadzie mógłby mieć
    znacznie łatwiej, gdyż może po prostu wykonywać klasyczną pracę zdalną
    prosto z celi).

    Czy nie uważasz, że takie rozwiązanie pozwoliłoby na radykalne obniżenie
    kosztów pracy, przy okazji resocjalizując więźniów i utrzymując ich w
    gotowości zawodowej do zakończenia odbywania kary?


  • 20. Data: 2007-01-19 22:56:25
    Temat: Re: Zostaja tylko wiezniowie :P
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Any User wrote:

    >> Jak sie z tego wylacza mordercow, gwalcicieli i mafie, to zostaja
    >
    >
    > No wlasnie, ale dlaczego ich wylaczac? Jest wielu zdolnych lub czasem
    > nawet genialnych ludzi, ktorzy sa niedostosowani spolecznie i zrobili
    > to, co zrobili. Pytanie, dlaczego ich dyskwalifikowac? Przeciez pracowac
    > moga prosto z celu, co nie koliduje z odbywaniem przez nich kary...

    W tym momencie zapominasz o roli i celu wiezienia. Kara ma kilka celow,
    jedna z nich jest odtraszanie innych przed popelnieniem podobnego czynu.
    Glowna dotkliwoscia wiezienia jest niemoznosc uczestniczenia w zyciu
    spolecznym - ograniczony kontakt z rodzina i w ogole ludzmi, dziura w
    karierze zawodowej, niemoznosc realizacji zainteresowan, perspektywa
    nedzy po wyjsciu. Zezwolenie, szczegolnie przestepcom najciezszego
    rodzaju na prace o satysfakcjonujacym charakterze i dobrze platna w
    zewnetrznym swiecie zniwelowaloby za duza czesc tej dotkliwosci, a na to
    w przypadku najciezszych przestepstw nie mozna sobie pozwolic, ze
    wzgledu na koniecznosc odstraszania wlasnie.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1