Witam.

Niedawno wyslalem do pewnej renomowanej firmy XXX moja aplikacje.
w CV normalnie (wiem, ze to sprawa dyskusyjna, ale skoro sobie cyk...
znaczy pracodawcy zycza) umieszczona mam klauzule, ze wyrazam zgode na
prztetwarzanie itede. Ta konkretna firma XXX zazyczyla sobie klauzuli,
ze przetwarzanie przez XXX - ok, zrobilem jak chcieli.
Dzisiaj, wysylajac do YYY, zostawilem na dole adnotacje, ze wyrazam
zgodze na przetwarzanie przez XXX dla potrzeb rekrutacji. Wiem, ze
karygodne niedopatrzenie, ale stalo sie.
Co zrobic? Widze 3 warianty:

1) nic nie robic, liczyc na to, ze nie zauwaza
2) wyslac drugiego maila z zamienionym zalacznikiem, liczyc na to, ze
wydrukuja nowszego
3) wyslac maila przyznajacego sie do bledu, ale z uwaga, ze jak widac,
startuje do samych debesciakow (ew. z poprawiona wersja i zagadka:
znajdz 3 roznice ;)

Co radzicie?

WL

PS. IMVHO powinienem wybrac 3, ludzka rzecz sie mylic, a przyznac sie do
bledu to mimo wszystko jakis plus na tle tego minusa ;)

do góry

Dnia 17-10-2005 o 22:39:36 WL <n...@m...com> napisał:

> 1) nic nie robic, liczyc na to, ze nie zauwaza
> 2) wyslac drugiego maila z zamienionym zalacznikiem, liczyc na to, ze
> wydrukuja nowszego
> 3) wyslac maila przyznajacego sie do bledu, ale z uwaga, ze jak widac,
> startuje do samych debesciakow (ew. z poprawiona wersja i zagadka:
> znajdz 3 roznice ;)
>
> Co radzicie?

Przede wszystkim nie 2, polecam 1.

--
Wesołe Wścieklisko - blog o głupiej nazwie.
http://tolep.blogspot.com

do góry

WL napisał(a):

> Co radzicie?
>

IMO olej to, zobacza ze cos tam jest drobnym druczkiem napisane i nie
beda wnikac w szczegoly, bo szkoda czasu. No chyba ze to jakas mala
firma i maja 2 podania o prace na tydzien, albo czlowiek z HR to
formalista :)

--
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
::::::
Ogłoszenia ::::: Nowy-Sącz: www.ogloszenia.nowy-sacz.pl :
::: Przemyśl: www.ogloszenia.przemysl.pl :
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::

do góry

Użytkownik "WL" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:dj128p$21i$1@opal.icpnet.pl...
> Co zrobic? Widze 3 warianty:
>
> 1) nic nie robic, liczyc na to, ze nie zauwaza
> 2) wyslac drugiego maila z zamienionym zalacznikiem, liczyc na to, ze
> wydrukuja nowszego
> 3) wyslac maila przyznajacego sie do bledu, ale z uwaga, ze jak widac,
> startuje do samych debesciakow (ew. z poprawiona wersja i zagadka:
> znajdz 3 roznice ;)
>
> Co radzicie?
>
> WL

Przede wszystkim się nie przejmuj bo to pomyłka która zdarza się ludziom
bardzo często.
Parę razy dostawałam nawet takie aplikacje z błędami tego typu od ludzi,
których rekrutowałam.
Jeden z moich obecnych handlowców też zrobił takiego byka i jak widać nawet
dostał pracę.
Ten element aplikacji nie jest najważniejszy, a to że wysyłasz aplikacje w
różne miejsca to przecież normalna sprawa.
Jeśli to miałoby Cię zdyskwalifikować to chyba ten pracodawca nie był wart
uwagi.
To oznacza że w późniejszej pracy też będą się czepiać szczegółów a nie tego
co naprawdę ważne.
Jak dla mnie to zostaw to bez zmian i w ogóle o tym nie myśl.

Asia

P.S. A swoją drogą, jak pracodawca czuje na plecach oddech innego to nawet
czasem dobrze mu to robi.
Ja np. często na koniec rozmowy proszę o szybką odpowiedź bo mówię, że
jestem w fazie końcowej rozmów z innymi i chciałabym móc rozważyć również tę
ofertę.
Jak na razie działa i nawet faktycznie szybko dostję odzew.

do góry

Użytkownik "WL" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:dj128p$21i$1@opal.icpnet.pl...

> Co zrobic? Widze 3 warianty:
>
> 1) nic nie robic, liczyc na to, ze nie zauwaza
> 2) wyslac drugiego maila z zamienionym zalacznikiem, liczyc na to, ze
> wydrukuja nowszego
> 3) wyslac maila przyznajacego sie do bledu, ale z uwaga, ze jak widac,
> startuje do samych debesciakow (ew. z poprawiona wersja i zagadka:
> znajdz 3 roznice ;)
>
To jest tak często spotykany błąd, że szkoda się nim przejmować. W grę
wchodzi tylko wariant nr 1.

pozdr.
m.

do góry

Maciek Sobczyk wrote:
> To jest tak często spotykany błąd, że szkoda się nim przejmować. W grę
> wchodzi tylko wariant nr 1.
>
> pozdr.
> m.

Jaka zgodnosc w narodzie ;), dzieki za odpowiedzi

WL

do góry

Użytkownik "WL" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:dj2ldc$fvt$1@news.onet.pl...
> Maciek Sobczyk wrote:
> > To jest tak często spotykany błąd, że szkoda się nim przejmować. W grę
> > wchodzi tylko wariant nr 1.
> >
> > pozdr.
> > m.
>
> Jaka zgodnosc w narodzie ;), dzieki za odpowiedzi
>
Nie ma za co. Tak przy okazji - jakie to stanowisko? I jaka firma (tak
zgrubsza jaka; nie chodzi o nazwę. Bardziej o branżę i wizerunek, który
pozwala spodziewać się określonych reakcji na błędy kandydatów)?

pozdr.
m.

do góry

Maciek Sobczyk wrote:
> Nie ma za co. Tak przy okazji - jakie to stanowisko? I jaka firma (tak
> zgrubsza jaka; nie chodzi o nazwę. Bardziej o branżę i wizerunek, który
> pozwala spodziewać się określonych reakcji na błędy kandydatów)?

Duzy importer samochodow, stanowisko: doradca sieci dealerskiej ds.
informatyki.

WL

do góry

Użytkownik "WL" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:dj2p14$uot$1@news.onet.pl...
> Maciek Sobczyk wrote:
> > Nie ma za co. Tak przy okazji - jakie to stanowisko? I jaka firma (tak
> > zgrubsza jaka; nie chodzi o nazwę. Bardziej o branżę i wizerunek, który
> > pozwala spodziewać się określonych reakcji na błędy kandydatów)?
>
> Duzy importer samochodow, stanowisko: doradca sieci dealerskiej ds.
> informatyki.
To się nie stresuj. Jakby to była jakaś firma z wielkiej czwórki, albo inszy
koncern prześwietlający swoich ludzi jak roentgenetm, to byłoby się o co
stresować.

pozdr.
m.

do góry

> Asia
>
> P.S. A swoją drogą, jak pracodawca czuje na plecach oddech innego to nawet
> czasem dobrze mu to robi.
> Ja np. często na koniec rozmowy proszę o szybką odpowiedź bo mówię, że
> jestem w fazie końcowej rozmów z innymi i chciałabym móc rozważyć również
tę
> ofertę.
> Jak na razie działa i nawet faktycznie szybko dostję odzew.
>
>


Moze i sprytne ale ja po takim viscie wyslalabym Tobie podziekowanie za
przybycie na rozmowe i sukcesow na dalszej drodze:

1)Jezeli ktos vistuje mi takim tekstem na rozmowe kwalifikacyjnej to czego
powinnam sie spodziewac w daleszj wspolpracy-samych zadan, czy ksiezniczki
"the best" w stylu "robie laske, ze pracuje".
2)Jezeli masz lepsze propozycje to dlaczego mam Tobie blokowac mozliwosci
realizacji, utrudniac wybor?

Pozdrawiam

PS.Jak widzisz nie na wszystkich to moze podzialac

do góry